Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    277
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    314

Ogrodowe i wykończeniowe perypetie Ani i Bartka


Anna Wiśniewska

400 wyświetleń

Widzę, że zdania na forum podzielone, a ja się cieszę z deszczyku!

 


Ogródek mi podlewa

 


Wszystko ożywa, może azalie w końcu wybuchną

 


I lilia jedna (z ośmiu) już wyszła z ziemi, liście na różach pięknie się rozwijają

 

 


Wczoraj na obiad jedliśmy pierwsze w tym roku szparagi prosto z kopczyka Ale radocha!

 


I wciąż mogę sobie zrywać tulipany papuzie, żonkile i narcyzy do wazonika na stole

 

 


Długi weekend był bardzo pracowity dla Bartka. Szlifowanie dużego pokoju na górze, łazienki i klatki schodowej. Ale efekt jest taki, że duży pokój już pomalowany, śmieciory wyniesione (leżą sobie póki co elegancko przed domem - ale już kupiliśmy worki budowlane ) i dużymi krokami zbliża się kładzenie parkietów

 

 


Dzisiejszy dzień też zaczał się bardzo dobrze.

 


Popełniliśmy z mężem kupowanie farby- Dulux Miodowy na klatkę schodową. Bartek oczywiście przystąpił do negocjacji ceny, z takiej oto racji, że kupowaliśmy 10 litrów - 2 duże puszki.

 


Pani przy kasie próbowała się opierać argumentom mojego męża, ale w końcu maleńki upuścik dała. Tyle, że za jedną tylko puszkę. O drugiej zapomniała przypadkiem. I tym sposobem, dostaliśmy upust ponad 100%

 

 


Ech, co tu dużo mówić. Pięknie w ten weekend było! Pogoda doskonała, nastroje też, o pracy nie myśleliśmy. Teraz byle do 26 maja!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...