Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    277
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    317

Ogrodowe i wykończeniowe perypetie Ani i Bartka


Anna Wiśniewska

415 wyświetleń

Cześć wszystkim!

 

 


Dziś mam malutkie wychodne. Ale naprawdę malutkie, więc wkleję szybciutko tekścik napisany w domu i zmykam do moich mężczyzn, których zostawiłam w Konikowie.

 

 


Chcę ślicznie i bardzo gorąco podziękować wszystkim za doping, kciuki, życzenia i to piękne powitanie Pawełka na tym świecie, jakie mu w komentarzach do tego dziennika urządziliście. Buziaki dla wszystkich!

 

 


Synuś rośnie nam w oczach , pięknie je, śpi w kratkę – czasami aż się chce rwać włosy z głowy, a czasami istny aniołek, prawie go nie ma. Noce – odpukać – mamy bardzo spokojne. Cichutkie przebudzenia (Pawła albo moje) na karmienia i dalej spanie.

 

 


Moją specjalnością jest dawanie jeść, a taty – kąpanie. Przewijamy na zmianę. I jakoś to się kręci.

 

 


Paweł – co zrozumiałe – stał się dla nas centrum wszechświata, a tymczasem powoli i nieśmiało puka do nas Pani Wiosna. Co oczywiście udokumentowałam w albumie (Bartek wklei w tym tygodniu). Za parę dni przebiśniegi wychylą swoje piękne kwiatki do słońca, a zaraz potem zakwitną mi na trawniku te „setki” krokusów. Już się nie mogę doczekać!

 

 


Mój czas się kończy. Pora gnać do domu, a jeszcze wcześniej urząd skarbowy. czas się rozliczyć i dostać zwrota!

 

 


No to do następnego razu!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...