Ogrodowe i wykończeniowe perypetie Ani i Bartka
We wtorek 15-tego moje starsze dziecię miało swój pierwszy występ w przedszkolu. Maluchy wystawiały Jasełka. Paweł został Świętym Józkiem. I z racji tego, że Maryja zachorowała, sam pełnił honory w czasie przedstawienia. I dał radę! Troszkę się obawiałam, ale oczywiście moim całkowicie subiektywnym zdaniem wypadł doskonale! Rozczuliłam się nawet, jak mój maleńki syneczek tak publicznie, z przejęciem mówił, śpiewał i zapraszał gości do Stajenki
Tutaj większość aktorów:
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Jesienne-zmiany/wszyscy.sized.jpg
Tutaj mój syn i laski - aniołki :
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Jesienne-zmiany/z_anio_kami.sized.jpg
A tutaj wiewióreczka i zajączek kłaniają się Jezuskowi, ale że Jezusek pod ścianą w kołysce sobie leżał, to wyszło, że kłaniają się Józkowi :
http://www.naszdom.tu.org.pl/albums/Jesienne-zmiany/pok_ony.sized.jpg
PS. Szatkę szyłam trzy wieczory, muszę tak wykombinować, żeby Tomkowi też się przydała
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia