Te zdjecia pieknej snieznej bieli musialam wkleic koniecznie (oczywiscie juz na ImageShack, nie na Fotosiku )! W koncu tak przybrana snieznym puchem dzialke ujrzymy dopiero za rok! Ciesze sie, ze moglam zobaczyc ukochana skarpe pod biala kolderka :) Dla mnie te rosnace tam drzewka to prawdziwy skarb! Modrzewie niestety posadzone sa za gesto, ale od czego siekierka?

http://img27.imageshack.us/img27/6271/80072332ni8.jpg

Sliwe rosnaca tuz przed modrzewiami tez trzeba bedzie, choc z zalem, wyciac. Chce tam urzadzic maly kacik wypoczynkowy: prosty stolik, drewniane laweczki, sielsko i prosto po wiejsku. Z gory skarpy, od furtki, chcialabym poprowadzic kamienna sciezke, a raczej schodki, prowadzace do "kacika" (miejsce pod stolik i laweczki tez chcialabym wylozyc kamieniem) a pozniej prowadzaca w dol pomiedzy modrzewiami (na zdjeciu mozecie zobaczyc, ze rzad modrzewi ma swoista "furtke" - wszystko komponuje sie samo!) i ginaca wsrod swierkow. W ogole modrzewie to moje ukochane drzewa. Kocham je najbardziej za ten piekny zloty kolor na jesieni :) Zupelnym cudem znalazly sie akurat na zakupionej przez nas ziemi!!!

Nizej na skarpie sa ponoc cudne maliny, ktore obradzaja az do pazdziernika! Jak babcie kocham, jeszcze na nie nie trafilam, ale jesienia mnie nie bylo, wiec moglam je przeoczyc Wkurza mnie, ze jeszcze dokladnie nie znam naszej skarpy! Wyprawa na sam dol to pestka, gorzej z powrotem , wydaje mi sie, ze na Giewont wchodzilo sie latwiej! Zadyszka murowana! A tej wiosny maz mnie chyba bedzie musial z wiadomych powodow wciagac dzwigiem!

Kocham moja skarpe! Laduje na niej akumulatory na dlugie podbyty w zimnej Irlandii, w ktorej nie ma takich fajnych skarp...

http://img24.imageshack.us/img24/2912/39341188dr3.jpg

Skarpe odwiedzaja czesto sarny, ktore niedawno przyczilam na polu sasiada ze wsi. Sa tez zajace, bazanty a w lecie mielismy nawet lisa!

http://img23.imageshack.us/img23/1308/12994633mq6.jpg

http://img21.imageshack.us/img21/5158/sarnyoo2.jpg