Dziennik Ady i Mikolaja
O rany.. ale nam to idzie.. dobrze pisać dziennik bo to człowieka mobilizuje. Jak zobaczyłam terminy poprzednich wpisów to się przeraziłam, ale teraz już zaczyna się ostro.
- jest pozwolenie na budowę
- kierownik budowy wybrany
Przegapiłam podłączenie wody i teraz mam przyspieszone działanie plus załatwianie przyłącza wody, zbieranie dokumentacji dla banku (koszmar).
Początkowo plan ambitny był z rozpoczęciem budowy na marzec... oj nie wiem czy to się uda.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia