Dziennik Ady i Mikolaja
no i ruszyła machina.... 2 dni temu zawitał na budowę elektryk żeby podłączyć skrzynkę budowlaną, a wczoraj ruszyła firma budowlana. Kiedy dzisiaj mąż wjechał na działkę prawie jej nie poznał.. wykopany dół, humus zdjęty, geodeta w toku prac.. o rany już zaczynam sie obawiac. Maz poznał sasiadow podobno sa w porzadku.. ja niestety w tym czasie staralam sie doprawadzic do porzadku nasze dotychczasowe gniazdko..ale po poludniu tez zawitalam na dzialke... jeju jeju dzieje się. I już pojawiają się pierwsze poważne problemy.. firma budowlana dala nam termin na ewentulane zmiany w ukladzie kanalizacjil.. i zaczelo sie.. czy aby na pewno obecny uklad jest optymalny.. a skad ja mam to wiedziec?!! nie mam za grosz wyobrazni przestrzennej probuje sobie to uzmyslowic jak to bedzie wygladac ale marnie mi to idzie moze ktos pomoze.. help...
[/code]
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia