Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    66
  • komentarzy
    102
  • odsłon
    701

Piaszczysta katastrofa


jan_z_wolna

1 191 wyświetleń

No stało się. Skończył się piach na zasypanie fundamentu, a nowy nie ma jak dojechać. Droga przez jezioro nie jest zrobiona, działka sąsiada zbyt grząska . Dobrze, że idą dni bez opadów. Może trochę podsuszy i w czwartek się coś podrzuci (nawiasem mówiąc to zasypywanie to nie jest wcale taka ciężka robota, można się przyzwyczaić )

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Chyba zbytnio uprościłeś. Pracowałem fizycznie, czasem dłuższe okresy po 10h/dobę i zawsze lubiłem swoją robotę. Przede wszystkim to kwestia warunków pracy i wynagrodzenia. Jeżeli masz dobry sprzęt/samochód/narzędzia i godną wypłatę (oczywiście na polskie warunki) to praca może przynosić satysfakcję. Oczywiście tu jest dodatkowy impuls, bo buduję dla siebie. Ale kto wie, jak to się skończy...
Odnośnik do komentarza
W weekend niestety pracuję. Choć może jutro uda się z kolegą wpaść na kilka godzin wsypać to, co dziś wywrotka przywiozła. Muszę trochę w robocie posiedzieć, bo się sprawy spiętrzyły.
Odnośnik do komentarza
Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...