13 czerwiec 2008

Mamy pierwszy strop! Zalaliśmy strop nad piwnicą oraz górny podest schodów do piwnicy. W planie było zalanie całych schodów, ale niestety schody zabiegowe nas przerosły... nie byliśmy w stanie ich zaszalować, a ponieważ beton był już zamówiony, postanowiliśmy zalać sam strop. Zadzwoniłem do betoniarni, żeby przywieźli 1m3 betonu mniej. Schody będą musiały poczekać

http://lh4.ggpht.com/j.jureczka/SFTp4bQ-fAI/AAAAAAAAAhU/CjpNnpUvNu4/s800/IMG_3633_800.jpg" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/j.jureczka/SFTp4bQ-fAI/AAAAAAAAAhU/CjpNnpUvNu4/s400/IMG_3633_800.jpg

14 czerwiec 2008

Teść przywiózł na budowę kuzyna, który zna się na schodach zabiegowych. W kilka godzin zaszalowali najtrudniejszą część schodów , z resztą już chyba damy sobie radę sami.

http://lh5.ggpht.com/j.jureczka/SFTqAilWJdI/AAAAAAAAAhc/4TSiOG2yVGw/s800/IMG_3635_800.jpg" rel="external nofollow">http://lh5.ggpht.com/j.jureczka/SFTqAilWJdI/AAAAAAAAAhc/4TSiOG2yVGw/s400/IMG_3635_800.jpg

Zastanawiam się teraz, w jaki sposób będziemy zalewać te schody... kupić żwir i robić beton samemu, czy zamówić w betoniarni 1,5m3 bez pompy, wylać na jakąś folię i taczkami dowozić na miejsce Osobiście jakoś skłaniam się ku tej drugiej opcji, tylko ciekawe ile sobie policzą za taką małą ilość betonu...