GRANAT - długie dzieje pewnej budowy
Tak jak napisałam wyżej, spędzam urlop na działce Całe szczęście pogoda dopisuje więc, podczas wykonywanych prac porządkowych opalać się też mogę. Oby tak cały jeszcze nastepny tydzień.. :) :) :)
Woda do basenu wlana i bardzo cieplutka a ochłoda po upale bardzo fajna....Ja nie próżnuję przebywając na polu i założyłam mini ogródek. To z konieczności, ponieważ roslinki, które miałam cos mi zaczęły padać więc, wymyśliłam, że najlepszym dla nich rozwiązaniem będzie wsadzenie ich do ziemii. I tak tez uczyniłam....
w trakcie prac nad mini ogródkiem :) :) :)
http://images25.fotosik.pl/53/746ce2cc38e13dcbmed.jpg
a tak wygląda po zakończeniu ... :)
http://images28.fotosik.pl/53/581a398bf4a3d114med.jpg
i jeszcze raz ale w przepięknych promieniach zachodzącego słońca....
http://images24.fotosik.pl/53/562f01507378edf0med.jpg
Wszędzie mam glinę i to na dużej głebokości, więc żeby przygotować ten mały mini ogródek musiałam dobrze skopać a potem wypełnić dobrą ziemią miejsca gdzie są iglaczki....
A tu jeszcze nasz pies Harry, który pilnuje żabki, coby za daleko mu nie uciekła....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia