Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    34
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    135

Kokosz Eko Doroty i Piotrka


bowess

814 wyświetleń

Skąd się wziął Kokosz?

 

Punktem wyjścia było oglądanie projektów, gdzie tylko się dało. Koncepcje były różne, ale zakup działki zdecydował ostatecznie o kierunku poszukiwań.

 

Działka jest narożna i zorientowana tak, że wejście i front domu mogły być skierowane na południowy wschód lub północny wschód. Wybraliśmy drugą opcję i szukaliśmy domu, który byłby dobrze dopasowany do stron świata. Wielkość od początku była ustalona na jakieś sto parę metrów. Dom bez garażu w bryle, łatwy do ogrzania i nieskomplikowany w budowie.

 

Zaczęliśmy szukać czegoś w stylu poniemieckich domów w miasteczku - prostego i z dwuspadowym dachem. Wprawdzie warunki zabudowy w gminie są bardzo liberalne i na naszym osiedlu jest właściwie wszystko, co można sobie wymarzyć, ale my chyba jesteśmy mniej liberalni. Od początku staraliśmy się też realnie oceniać nasze możliwości finansowe.

 

I co? I słabo. Pomimo wręcz szalonej liczby projektów gotowych, trudno znaleźć coś odpowiedniego, kiedy dokładnie ustali się swoje oczekiwania. Miałam taki dokument z linkami do projektów, które z grubsza pasowały do naszego schematu, ale było w nim bodajże dziewięć linków - cztery do projektów spełniających kryteria i pięć do projektów z jakimś "ale".

 

Po analizie, wyobrażaniu sobie, dyskusjach o tym, co może nas wkurzać w kolejnych domach, a co jest fajne, zdecydowaliśmy się na zakup Kokosza Eko z Archetonu.

 

I już. Mamy Kokosza. To będzie nasz dom.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...