Harce na górce, czyli jak Ofca ze Smokiem chatkę budowali
Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Nie chwal architekta przed zamknięciem projektu.
Nie mam już do nich siły. Autentycznie chyba mnie zmęczyli. Ile razy trzeba prostą rzecz wałkować.
Mój dom. JA w nim będę mieszkał. JA chcę, żeby było tak. Ty masz mnie tylko powstrzymać przed zrobieniem czegoś głupiego, a nie mądralić się, co uważasz za lepsze rozwiązanie.
Wydawałoby się, że proste, prawda?
Nope! Kolejna wersja wraca do poprawki, tym razem MARKEREM czarnym pomazana, tak, żeby nie było już wątpliwości.
Tak to jest moi drodzy, jak sie zachciewa niewiadomoczego....
K...rka wodna - polska czcionka poszla sie opalac... Restart?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia