Stuknięty Bliźniak :))))))))
i jak się spodziewałem , zostałem na cały dzień bez samochodu
Wiec wszystkie sparwy z budową załatwiełąme przez telefon. Koleś miał zrobić mi wycenę opierzenia i okazało się (na miejscu mówił co innego)! , że opierzenie może być dopiero za 2-3 tyg, czyli ytle samo co blacha. A my potrzebujemy na wczoraj Bo praktycznie możemy już zaczynać. I tak nas koleś zwodził cały tydzień , bo burak jeden miał zrobić wycenę dawno temu! I przez to obwaiam się że nie zdążymy przykryć domu przed opreacją
Kuźwa mać
I żeby nie gnić przed komputerem zabrałem się za porządki w naszych gratach i zapasach budowlanych, inwentaryzacja.
Może jutro brat pomoże mi zakończyć jutro krycie membraną dachu.
I już by można nocować Tak czy tak, ruszam na budowę, żona na 13tą więc z dwojga złego wolę pracować na budowie. Jeszcze mi znajdzie coś do roboty. A tak cisza, spokój .........
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia