Stuknięty Bliźniak :))))))))
Dziś na budowe pojechaliśmy wcześniej,wpadlismy tylko do hurtowni po pare uszczelek. Tylko strasznie zimno było minus dyszka
Potem dojechał wujo do pomocy. I tak daszek prawie skończony (okazało się, że zabrakło jednego malutkiego kawałka blachy na daszek
http://img100.imageshack.us/img100/1886/493q.jpg
Ale nie ma problemu, jak wracaliśmy do domu to zamówiliśmy dodatkowy mały arkusz
Gdyby nie to pewnie byśmy dziś skończyli! Nareszcie!
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia