my tutaj a nasz domek tam - kasia i artur
Podsumowanie tygodnia 29/09 - 4/10/2008
w zwiazku z opadami deszczu nie zostla zakonczona praca przy ukladaniu dachowek. Pozostala mala czesc.
Wybralismy luksfery do budynku gospodarczego. Wstawimy je w miejscu okna nad schodami.
http://images35.fotosik.pl/16/ec55036f355e2d19.jpg
Zastanawiamy sie nad kolorem tynku akrylowego na budynek gospodarczy - bedzie to cos zoltego:) Struktura "baranka".
Myslelismy tez nad wykonczeniem poddasza - plyty kartonowo - gipsowe, czy plyty OSP a moze panele. Pozostaniemy przy plytach kartonowo - gipsowych.
Plany na kolejny tydzien:
Mam nadzieje, ze pogoda pozwoli na skonczenie ukladania dachowek.
Moze dostaniemy wycene ogrzewania oraz dowiemy sie cos o podlodze drewnianej. Mamy deski tylko teraz pytanie kiedy je zawiesc do suszrani i jak wyglada caly proces obrobki i ukladania podlogi - czyli kto, kiedy, i za ile:)
Czekamy na okna aby wreszcie ruszyc z instalacjami - ale to jeszcze nie w tym tygodniu.
Zwolnila predkosc naszej budowy, a budowictwo w Irlandii ma wielki kryzys. Dla nas to jest bardzo wazne, gdyz jest naszym jedynym zrodlem dochodu. Dziesiatkiosob w naszych firmach jest teraz zwalnianych i nas to tez czeka tylko pytanie kiedy. Jakiekolwiek planwanie naszego domu zalezy od euro. Dylemat - co dalej. Badzmy jednak optymistami -- realnymi optymistami :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia