my tutaj a nasz domek tam - kasia i artur
Dzis zamowilam ogrodzenie frontowe - z trzech stron mamy ogrodzenie z siatki. Teoretycznie powinno byc gotowe na sierpien, ale po naszych doswiadczeniachz wykonawcami (tutaj glownie mam na mysli pana stolarza) to nie wiem na kiedy bedzie gotowe. Zgloszenie w starostwie zlozone i teoretycznie 4 czerwca moglibysmy juz wylewac podmurowke pod ogrodzenie. A jest tego troszeczke - 40m. Brama bedzie 4m plus furtka 1m. Spadek terenu 2m - wiec schodki nieuniknione. Chcielibysmy miec zatoczke przed brama. Ogrodzenie bedzie dosc proste - raczej preferujemy rzeczy proste (wyjatek stanowi nasz dom) - nawet sukienke do slubu maialam prosta:)
Kontynuujemy układanie gresu w garazu, aby bylo gdzie postawic lowelek :) :)
Trawa powolutku wschodzi - nasz trawnik jest w wersji "łaciate"
Wyslalam e-mail z prosba o wycene okien do naszego domu. Zastanawiam sie nad oknami do wykuszu - wiem ze musza byc jednakowe - ale czy musza byc otwierane. Po oknach w garazu juz wiem, ze dziwnie wyglada jak obok siebie jest okno otwierane i nieotwierane (maja roznej szerkosci ramy). Bardzo chcialabym miec szprosy - takie wewnetrzne, brazowe - tylko ile to bedzie kosztowalo?? Nie malo.
Objadamy sie rzodkiewkami z ogrodu.
Nasze sloneczniki juz rosna - wszystko w przyrodzie rosnie.... :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia