Lekko pokręcona droga do Uroczyska
Co do powyższej rozmarzonejj górki nie mogę się odnieść gdyż dopiero jutro będę wiedziała coś bliżej. Ale dzisiaj obejrzałam sobie kolejną działkę. Od pewnego czasu to moje ulubione zajęcie, psia kostka . Położona jakieś 11 km od miasta, we wsi, ale tak bardziej na uboczu. Poza tym oddalona od drogi o jakieś 100m, pomiędzy dwoma zabudowaniami jednorodzinnymi. Duuużżżaaa działka – 2594m2. Szer. 40m, długość 75 (tak oczywiście około)Spodobała mi się, nie powiem, no ale jak zwykle w takich wypadkach (chyba?) są jakieś wątpliwości.
Pierwsza wątpliwość: wieś zamieszkana od pokoleń, a więc społeczność zamknięta, bylibyśmy „nowi”
Druga wątpliwość: przewody elektryczne przebiegające dokładnie przez środek działki
http://images29.fotosik.pl/50/d73c24fc4daa655fmed.jpg
Tutaj widać te przewody.
Trzecia wątpliwość: przed moją córcią jeszcze co najmniej 8 lat nauki zanim dojdzie do wieku „studyjnego”, a szkoły w mieście 11 km od domu Koleżanki, koledzy, życie towarzyskie Chociaż dojazd bardzo dobry - asfaltowa droga powiatowa.
Czwarta wątpliwość, chociaż po postach Forumiczów najmniej przygnębiająca, to brak kanalizacji gminnej.
Szanowny Pan gdzieś na gorącym południu (Hiszpania) a ja biję się z myślami. Sms-ik od Niego też pocieszający: "Sprawdź wszystko, potem zrobisz co zechcesz. Na pewno masz dobre spojrzenie".
Kiedy ja właśnie nie wiem, czy to moje spojrzenie jest dobre
Strony jasne: WZ określają tylko wysokość budynku, nie narzucają posadowienia domu na działce ani odległości i tym podobnych fanaberii gminnych
Ufff!!! Gorąco mi nie tylko ze względu na pogodę. Trudne to jest
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia