Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
  • wpisów
    163
  • komentarzy
    0
  • odsłon
    259

Lekko pokręcona droga do Uroczyska


braza

471 wyświetleń

Pamiętacie działeczki, które mi te kanadyjskie harpie sprzątnęły sprzed nosa? Pamiętacie? To dobrze

 


A pamiętacie tę działeczkę we wsi parę kilometrów od miasta, tę bez kanalizacji i z dużą tablicą „Na sprzedaż”? Pamiętacie? To dobrze

 


O „Rozmarzoną Górkę” nie pytam, bo pisałam o niej do upojenia od paru dni, więc na pewno pamiętacie. To dobrze

 


Koniec odpytywania

 


Dlaczego dobrze? A dlatego, że: po pierwsze primo: w tym samym miejscu, w którym leżą te „kanadyjskie” działki jest jeszcze działka do kupienia; po drugie primo: ta z tablicą „Na sprzedaż” i bez kanalizacji też jest jeszcze do kupienia; po trzecie primo: Rozmarzoną Górkę diabli wzięli, to pewne, ale tuż obok, zaraz przy tych domkach, co to je widać wśród krzaczorów, Gmina jest gotowa wyjątkowo jedną przekształcić. Taki kaprys ma, a co Tłumaczą ten kaprys bliskością do mediów. Działeczka ta swoją sporą częścią powierzchni leży na tej samej górce ale w o wiele bliższej odległości i jest tak samo rozmarzona, jak nie bardziej.

 


Ufff.

 


A teraz mam przed sobą perspektywę zostania na jakiś czas „wywiadowcą środowiskowym”, bo chociaż dwie pierwsze działki widnieją twardym bykiem w biurach nieruchomości i o ich właścicielach biura wiedzą wszystko (może poza numerem kołnierzyków ), to o tej ziemi przy rozmarzonej górce wiem tylko, jak właściciel się nazywa. Ale to już połowa zwycięstwa :) Jutro więc, zanim udam się w słusznej i jedynej sprawie do stadniny (uściskać Twoją córeczkę, Agduś, również ) to rozpytam mieszkańców o jakiś namiar na tego pana. A jak już go dopadnę, to się w niego wczepię pazurami i zębami.

 


Gwoli przypomnienia, co by nie zmuszać nikogo do latania po „wewątku” wkleję zdjątka celem zobrazowania opisanej powyżej sytuacji (tere fere. Ja po prostu lubię wklejać zdjęcia . Oglądać też )

 


Pokaz pierwszy – rejon „kanadyjskich” działeczek - działka jest pomiędzy tą budową a widocznym z daleka żółtym domkiem. Ta wolna przestrzeń na pierwszym planie to działka kanadyjskiej harpii (a miała być nasza )

 

 


http://images28.fotosik.pl/68/9206d9839bf6032dmed.jpg


http://images26.fotosik.pl/68/02fc0dde319465b2med.jpg

 


Teraz wieś niedaleko Kołobrzegu, z dosyć dobrym dojazdem, ale bez kanalizy

 

 


http://images28.fotosik.pl/68/0284e81e749e5242med.jpg

 


No i przez przypadek uwieczniona ta na górce. Złapana w szale fotografowania

 


http://images29.fotosik.pl/57/0c1b03bb5b27525emed.jpg

 


A ten pas przy drodze, obok domków też jest do przekształcenia przewidziany i wiem czyje to

 


http://images28.fotosik.pl/68/ecf66463446891b1med.jpg

 


No, to się zrealizowałam fotograficznie

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia

Gość
Add a comment...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...