Lekko pokręcona droga do Uroczyska
20.06.2009r.
Wczoraj już sił nie miałam na jakiekolwiek relacje...
Od dłuższego czasu cieszyłam się na ten dzień! Miałam odwirtualnić w końcu znajomość z kolejnymi „Muratorowiczami” – An-Budki zapowiedziały się z wizytą. I jak obiecywali, tak zrobili – 20.06.2009r. około południa przybyli! Radocha niesamowita, kawusia, chwila odpoczynku i w drogę! Gosia to kierowiec jak się patrzy, o wiele szybciej byliśmy na miejscu, niż zazwyczaj... Ale gdybym wiedziała, co mi An-Bud powie na temat mnie najbardziej interesujący, czyli rozprowadzenia ciepła z kominka, to pewnie zaległabym pode drzwiami jak Rejtan w czasie Targowicy i za diabła za próg nie wpuściła ... jednak nie wiedziałam, wpuściłam ... Najpierw nawybrzydzał straszliwie a z każdym Jego słowem powietrze ze mnie schodziło jak z przedziurawionego balonu, a gdy już tylko wspomnienie po mnie zostało radosnym głosem zawołał: "Spokojnie, poradzimy sobie!!!" No żesz Ty ...
Musiałam odreagować .... własnymi rencami wyrywałam chwaściory wokół truskawek, bo france się rozrosły niemożebnie. Ile truskawek pochłonęłam, to nie wiem ... nie liczyłam!
Dzieci (sztuk dwie: moja osobista córcia i dziedzic) i psy puszczone luzem zniknęły nam z oczu w dżungli, jaka pojawiła się na posesji, od czasu do czasu dając znać, że żyją na zmianę a to szczekając, a to pokrzykując radośnie, a my zalegliśmy na tarasiku z kubkami kawy w rękach ... sielaaaaanaaaa
W tak zwanym międzyczasie sprawdziłam postępy w demolce dokonywanej przez ekipę znajomego - tapety zerwane, pozostaje tylko gładzie położyć, gorzej z tym czymś, co piaskowiec udaje - bo to piaskowiec raczej nie jest, za twardy. Odchodzi i owszem ... ze ścianą Sama osobiście młotek wzięłam w moją dłoń delikatną i jak zaczęłam tłuc ...!!! Połowa bocznej ściany poooooszłaaaaa - odzyskać to się tego w całości nie da, ale może ma ktoś pomysł, jak ten gruz wykorzystać? Ja myślałam o wyłożeniu prowizorycznej ścieżki Zgodnie z sugestiami a także na podstawie własnego doświadczenia doszłam do wniosku, że skuwanie tego jest bez sensu. O wiele łatwiej, szybciej i pewnie taniej wyjdzie wywalenie tego badziewia razem ze ścianą - postawienie nowej ściany kg to nie budowa Empire Building!
Czas na jakąś sesyjkę zdjęciową, bo mnie Depsia zagryzie
Dzisiaj plenery - nie mam niestety takiego talentu patrzenia przez obiektyw aparatu, jak Ambercia, ale się starałam!
Goździki ... nie mylić z gwoździkami
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_68.jpg
I białe cudo na tychże
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_71.jpg
Świat kwiatów
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_67.jpg
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_66.jpg
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_105.jpg
Coś, o czym nie mam bladego pojęcia ale ładne
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_100.jpg
Może początek winnej piwniczki
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_75.jpg
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_76.jpg
Znalezione przez An-Buda początki obiadów
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_110.jpg
Truskawkowi przestępcy
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_73.jpg
I potężna magia drzew
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_80.jpg
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_86.jpg
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_97.jpg
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_88.jpg
Spokój ... cisza ... nie potrzeba lotosu ani jeziora
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_92.jpg
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_106.jpg
A dla wszystkich wspierających mnie w walce - różyczka
http://i614.photobucket.com/albums/tt228/Gregor65/20062009%20Uroczysko/20090620_101.jpg
I to by było na razie na tyle
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia