Dziennik budowy Eli i Maćka, czyli Gemini dla Bliźniąt
Dzisiaj rozmawiałem z kierownikiem budowy na temat materiałów, z których chcą budować nasz dom... Konkretnie chodzi o styropian.
Zauważyłem bowiem, że nasza ekipa zakupiła styropian FS 15 (czy tam EPS 70) do ocieplenia fundamentów. Na stronie producenta tego styropianu nie ma informacji o tym, że można nim ocieplać ściany fundamentowe. Taka adnotacja znajduje się natomiast przy styropianach wyższych klas (FS 20, 30)... No i nie wiem, co począć. Pan kierownik mówi, że producent zabezpiecza się w ten sposób przed ew. roszczeniami ludzi, którzy taki styropian, jak ten zakupiony dla nas, obrzucą bezpośrednio ziemią z zewnątrz bez zabezpieczenia folią (tj. tylko posmarowany dysperbitem). Natomiast nasza ekpia dodatkowo zabezpieczy stryopian siatką zbrojącą zatopioną w zaprawie klejowej i na to dopiero położy dwie warstwy dysperbitu.
Krótko mówiąc, zdaniem naszego kierownika takie zabezpieczenie wystarczająco ochroni styropian i można w związku z tym zastosować ten, który oni wybrali...
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/03689b67d07e7e13.html" rel="external nofollow">http://images3.fotosik.pl/219/03689b67d07e7e13m.jpg
Czy nie robią mnie na szaro? Chciałbym im wierzyć, bo widzę, że robota na budowie idzie szybko, równo, prosto i CZYSTO (!). Panowie nie piją, nie obijają się i nie szukają roboty na okolicznych budowach.
Może robię wielkie halo i tak naprawdę to nie ma większego znaczenia, który styropian pójdzie na te fundamenty (skoro i tak jest zabezpieczony i zaizolowany)?
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia