Dziennik budowy Eli i Maćka, czyli Gemini dla Bliźniąt
Właśnie rozmawialiśmy z kierownikiem budowy (i właścicielem "naszej" firmy wykonawczej w jednej osobie). Już wiemy, że nic więcej nie wydarzy się u nas na budowie w tym tygodniu. Plan mamy taki, że inna ekipa będzie w odwodzie i gotowości, aby w poniedziałek podjąć pracę. To tak na wypadek "większej awarii", gdyby okazało się, że ekipa numer 1 nie bardzo chce wracać... (w co nie bardzo chce nam się wierzyć, ale...).
No i mamy poślizg... według opóźnionego harmonogramu strop będzie wylewany 16 grudnia Ciekawe jaka będzie pogoda?
M
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia