Dziennik budowy Eli i Maćka, czyli Gemini dla Bliźniąt
Ale nie wszystko idzie gładko.
Szwankuje nam brama garażowa. Montowała ją nam firma Wiga z Białegostoku. BARDZO PRZESTRZEGAMY WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH PRZED WSPÓŁPRACĄ Z TĄ FIRMĄ.
Nie dość, że są skandalicznie bezczelni ("nie muszę Panu robić tej bramy, mam tylu klientów, że sam mogę sobie wybierać, dla kogo chcę pracować"), to jak już coś zrobią, można być pewnym, że spartolą. Oto kilka przykładów ich "fachowej" roboty:
1) montując drzwi w przejściu z garażu do kotłowni, przewiercili się na wylot przez ścianę, po drodze "niechcący" zawadzając o kable elektryczne;
2) bramę założyli na rolkach w taki sposób, że nie była ustawiona równolegle i po zamknięciu powstawała skośna szczelina między dolną krawędzią bramy, a podłożem (poziomym);
3) po ich ponownym przyjeździe i "regulacji" bramy, ta przestała prawie zupełnie chodzić.
Masakra....
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia