Małego domku podkrakowskie budowanie
No i wlewki zrobione!!!
Panowie przyjechali wczoraj po południu, przywieźli ze sobą piach i cement, rozłożyli się i... wylali wylewki w salonie i kuchni. Dzisiaj od rana był ciąg dalszy i w okolicach godziny 16:00 okazało się, że już zrobione!
Teraz przerwa. Do poniedziałku nie wolno wchodzić do domu. A potem... można zastanawiać się co dalej...
Na liście najpilniejszych spraw są teraz:
- kupno i zamontowanie drzwi zewnętrznych
- zamontowanie rynien
- kupno kotła
- dokończenie instalacji CO (montaż grzejników, "zrobienie kotłowni")
- montaż stelaży pod WC
- zrobienie sufitów podwieszanych i ocieplenie stropu...
Wcześniej jednak trzeba zasypać szambo (nie było jeszcze czasu, żeby to zrobić).
Fotki wkrótce... ale chyba muszę wrócić do schematu z malutkimi fotkami, które otwierają się po kliknięciu, bo jak wstawiam takie duże, to potem strona baaaardzo powoli się otwiera...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia