Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)
Pani architekt - super. Siedzi i rzeźbi w g.... cienkim patyczkiem :) W piątek pierwszy meeting.
Mąż w Filnlandii posiedzi do końca marca - no to mam z czapki. Wpadnie w weekend - i będzie bardzo zajęty - głównie przeze mnie i to w pozycji horyzontalnej :):)
Zrobiłam podejście do mediów. Pomyślałam sobie : nieważne, że jeszcze nie minęło 2 tygodnie - będę ciąć głupa i zadzwonię...
O święta naiwności !!! Ja chyba będę do końca życia wiecznie zdziwiona - godzina 15.15 a tu już nikogo nie ma : w Stoenie, Mazowieckiej Spółce Gazowej i Wodociągach. ... Tiaaaaaa, no jak się tak zapier......a to się nie dziwię, że na decyzje czekamy miesiącami - umówili się czy co ?
Boshhhhhe - proszę zrób mi dobrze i daj mi tych ludzi na pracowników - będą zasuwać na wysokości lamperii....
Nie ma sprawiedliwości !!
(Pomijam przypadek ptasiej grypy - bo to wielka nadzieja dla Polski :))
Do następnego :)
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia