Dziennik Truskawek
Zalali
O 13 telefon od P.T. że zalano i czy mają podlać czy nie. Mówię, że nie bo podjedziemy po pracy i polejemy. I byliśmy po 4 godzinach. POtem jeszcze raz o 20-tej i nadal pił.
Przyznam się, że trochę popękał.
Nie wiem czy dołożyli dodatkowe zbrojenia, jak kazał Arch. i jak było w projekcie. Mieli dołożyć. I mam nadzieję, ze te pręty nad balkonem jednak sa na górze a nie na dole, bo mi balkon pierd...e na łeb i będzie
Zdjęć nie mam bo niewyraźnie i ciemno już było.
Za 5 dni ma ekipa do nas wrócić.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia