Dziennik Truskawek
Plany się zmieniły. Poddasze trochę później. Szukam desek na poddasze. Ja to się ze słuchawką w ręku urodziłam chyba bo wszystko załatwiam telefonicznie
Teraz jak już nas czas tak mocno nie goni to spokojnie zamawiam drzwi, szukam płytkarza. No i mąż zdąży w końcu pomalować więźbę tym zielonym czymś. A mówiłam, żeby malować jak była na ziemi...mówiłam
No i inne jakieś jeszcze rzeczy ma do zrobienia.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia