Dziennik Truskawek
Spieszę donieść, ze Urząd Skarbowy załatwiony- dzieki Mamusi mojej i Pani z Urzędu nie musiałam jechać 300 km w jedną stronę.
Kończy sie robić kotłownia. Ależ płytki wybrał mój mąż. Byłam wtedy w pracy i pojechał sam...Obiecuję, ze do górnej łazienki SAMA wybieram płytki, SAMIUSIA
Nie to że źle, posłuchał mnie i wybrał. Zresztą, sami zobaczycie niedługo.
Jutro wybieram sie po panele bo mi wykupią i nic nie zostanie albo będę musiała kupować droższe. Nestety nadal cierpimy notorycznie na brak czasu.
Jeszcze w grudniu zamierzam ułożyć panele choćby na dole- to już na bank- i pomalować sufity. I wchodzę, a co?
Jutro dzwonię umówić sie z oczyszczalnią bo zaczynamy robić i do pana od schodów przypomnieć sie
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia