Nefer - JAZDA PO BANDZIE. Teściowej Dedykuję :)
Jak pisałam wcześniej moja szanowna Teściowa była uprzejma uśmiercić gdzieś postanowienie sądu w sprawie jej własności działki ( ona otrzymała spade)
I zaczęłam drążyć i jestem zaskoczona.
Zadzwoniłam do ksiąg wieczystych (oni na podstawie tego postanowienia zrobili wpis) - a miła Pani powiedziała, że muszę do sądu rejonowego, do wydziału spraw cywilnych.
Zadzwoniłam do sądu - a tam miła Pani mówi, że nie ma sprawy - taki i taki numer pokoju, trzeba będzie wyciągnąć akta z archiwum i nie ma sprawy.
No nie! Jeszcze weźmie i się wszystko uda....
A miła Pani w urzędzie skarbowym powiedziała, że wyda zaświadczenie o przedawnieniu opłaty podatku od tego postanowienia i już .....
Możecie w to uwierzyć ?
A gazu jak nie było tak nie ma.... dla równowagi.
A wypis z rejestru - JAK MI SIĘ BARDZO SPIESZY - to mam zadzwonić w poniedziałek i przepraszają za panią z Biura Podawczego.
Ja to chyba założę fan klub tej Pani z Biura Podawczego. Przerąbała sobie we wszystkich wydziałach we własnej gminie !! To prawdziwy talent !!!! ma odpowiednie skills, żeby być "pierwszą linią" w obsłudze klienta.
Gratuluję też osobie rekrutującej kadry w gminie - to duży sukces wyszukać taką lebiegę....
Zaraz zeskanuję kuchnię...
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia