Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

patatajka80

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    70
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez patatajka80

  1. Zastanawiam się, czy lepiej zakopać się w zaspie (samochodem), czy w błocie?? Nie cierpię zimy , bo wku..mnie te czapy, buciory, rajtuzy .. Ale jeszcze bardziej nie znoszę przedwiośnia..błocko, piździ tak, że mało łba nie urwie, cały pozimowy bród wyłazi na wierzch..szczególnie rozpaćkane psie gó.. ,,yyygghhhh
  2. Czy ta wściekła limonka to z Duluxa?? Ja też planuję taki kolor w pokoju mojego 10-letniego syna, ale chcę go złamać pomarańczą (apetyczna dynia) albo żółtym (słoneczny pocałunek)..
  3. co do punktu "d"-cierpię na to samo:( Jeszcze ze dwa miechy muszę się gnieździć z rodzinką w dwóch pokojach...wszystko mam poupychane po szafach, pudełkach..zawalone półki i komody..szlag mnie trafia..Lubię jak wszystko ma swoje miejsce, tzn. jest pochowane...a nie taki pieprznik na wierzchu...jeszcze tylko jakieś dwa miesiące..to będą baaardzo długie dwa miesiące...
  4. co do punktu "d"-cierpię na to samo:( Jeszcze ze dwa miechy muszę się gnieździć z rodzinką w dwóch pokojach...wszystko mam poupychane po szafach, pudełkach..zawalone półki i komody..szlag mnie trafia..Lubię jak wszystko ma swoje miejsce, tzn. jest pochowane...a nie taki pieprznik na wierzchu...jeszcze tylko jakieś dwa miesiące..to będą baaardzo długie dwa miesiące...
  5. patatajka80

    Spam o tesciowej

    Czy wyobrażacie sobie teściową, która wparowuje do sypialni małżeńskiej swojego syna (w trakcie "dżigi-dżigi" ) z tekstem skierowanym do swojej "ukochanej"synowej-Jak ty dziewczyno trzymasz nogi?? Zamęczysz mi dziecko!!
  6. Umarła bliska osoba...nagle..niespodziewanie..Jak to wytłumaczyć 5 letniemu dziecku...
  7. Po pracowitej nocy zmęczona Komarzyca wracała do domu. Marzyła tylko o jednym:przysiąść w spokoju i przetrawić krwistą kolację, za którą musiała się tyle nalatać. Pracowity Kornik rył kolejne tunele i drążył przez cały dzień...Zleceń napływało mnóstwo, nie miał nawet chwili wytchnienia. Postanowił jednak zrobić sobie przerwę na papierosa i wyszedł na zewnątrz. I wtedy się spotkali. Kornik patrzył na ponętne ciało Komarzycy, a ta obrzucała zaciekawionym spojrzeniem jego muskularne ciało.. Bzzz bzz-szepnęła Komarzyca.. Bezy bezy bez..-odparł Kornik To była miłość od pierwszego bzyknięcia..Kochali się jak szaleni, nie przejmując się niczym.Plotka o ich związku, z szybkością błyskawicy rozeszła się po łące. I wtedy zaczęły się trudności.. Świat stanął im naprzeciw..Postanowili zalegalizować związek..Rodziny odwróciły się od nich, a znajomi nie chcieli już ich znać..Zostali wyklęci i odrzuceni od reszty społeczeństwa.. Niedługo później urodziło się dziecko..Potwór zrodzony z krwiopijcy Komarzycy i niestrudzonego drążyciela Kornika..Poczwara przed którą wszyscy będą uciekać...Dziecko, które tylko rodzice będą kochać..Z kołyski swymi złośliwymi oczkami spoglądał na rodziców.... ....tak narodził się KOMORNIK
  8. Nie wiem ile w tym prawdy, ale podobno Beko to straszny shit.. Jak ja urządzałam kuchnię, też początkowo nastawiłam się na Beko, ale wiele osób to odradzało..szczególnie jeden gość, który na stełe mieszka w Europie zach. i mówił, że tam Beko to najtańszy sprzęt...coś jak nasza Amica..i podobno usterkowy..
  9. Chyba juz po magicznej desce..zamykanie na siłę rzeczywiście może spowodować "osłabienie mechanizmu" ..Ponieważ jest to jeszcze dość nietypowy wynalazek w łazience, chyba nie pozostaje Ci nic inego, jak "szkolić" gości i rodzinkę ..np. tak:O, witajcie...proszę wejdźcie...siadajcie..może kawkę?...co u was słychać?...u nas w porządku...domek urządzamy..ciągle coś dokupujemy...np. ostatnio kupiliśmy taką fajną deskę samozamykającą, której NIE WOLNO ZAMYKAĆ NA SIŁĘ.....itd.itd...pozdrawiam.. Ps.A co do samodomykających się rzeczy, to przypomniało mi się, jak robiliśmy kuchnię: mąż uparł się, żeby przynajmniej jedna szuflada byłą tradycejna, tj, trzaskająca..to na wypadek, gdy się zetniemy i on dla podkreślenie swoich argumentów strzeli szufladą...
  10. Jak nazywa się syn lotnika???? Zalotnik
  11. Pomoc domowa to fajna sprawa..aczkolwiek nadal postrzegana jako luksus... Moi rodzice mają duży dom i mało czasu (i chęci) do sprzątania, gotowania, więc praktycznie odkąd pamiętam była jakaś pani Zosia, Ewa, Małgosia.. U mnie w domu nie przewiduję takiego rozwiązania...nie lubię jak mi się ktoś obcy kręci po domu i szpera w moich prywatnych rzeczach, ogląda moją bieliznę, itp... A poza tym czystość to bardzo względne pojęcie i już mam dość uczenia pań do pomocy,że jak się myje podłogę to trzba odsunąć to i tamto, czasem wyszorować cos na kolanach i na szafie, czy żyrandolu też czasem szmatką przelecieć...dla mnie to było oczywiste...tylko dla mnie..
  12. Pomoc domowa to fajna sprawa..aczkolwiek nadal postrzegana jako luksus... Moi rodzice mają duży dom i mało czasu (i chęci) do sprzątania, gotowania, więc praktycznie odkąd pamiętam była jakaś pani Zosia, Ewa, Małgosia.. U mnie w domu nie przewiduję takiego rozwiązania...nie lubię jak mi się ktoś obcy kręci po domu i szpera w moich prywatnych rzeczach, ogląda moją bieliznę, itp... A poza tym czystość to bardzo względne pojęcie i już mam dość uczenia pań do pomocy,że jak się myje podłogę to trzba odsunąć to i tamto, czasem wyszorować cos na kolanach i na szafie, czy żyrandolu też czasem szmatką przelecieć...dla mnie to było oczywiste...tylko dla mnie..
  13. ..Tym czym koń od koniaku...
  14. patatajka80

    MEBLE WAJNERT: OPINIE

    No właśnie..też miałam takie śmieszne zdarzenie: znajomi wyżyłowali się na skórzany komplet do salonu..ale ich to kosztowało no ale skóra..fura i komóra, nie? Kiedyś nas z mężem do siebie zaprosili..meble pokazali (taka ładna jasna skóra)..a następnie nakryli je szczelnie kocem i kazali siadać ...masakryczne to było..bo jak się tylko trochę za bardzo zaczeliśmy ruszać...to zjeżdżaliśmy razem z tym kocem z kanapy.."no ale muszą być nakryte, bo się pobrudzą..." wywalić 10 tys. i nakryć kocem...ahahahhahahha
  15. patatajka80

    szczyty kiczu i kuriozum

    O Boszsze..masakra to mieszkanko Esencja wszystkiego czego niecierpię..pieprznik w kuchni, koty (brrrr), firanki (kurzołapy) i ten róż w salonie..
  16. Fajne kolorki ścian..tylko łóżko mogło by być trochę jaśniejsze, bo trochę ginie na tych borowikach
  17. Kuchnia ładna..choć kompletnie nie w moim stylu, bo ja lubię proste i nowoczesne formy...Plus za fajne kontrasty, np. jasny kredens na tle czekoladowej ściany.. Czy reszta Twojego domku również utrzymana jest w takim muzealnym stylu?
  18. patatajka80

    MEBLE WAJNERT: OPINIE

    Ja raczej nie myślałam o skórze..jak dla mnie, skórzana kanapa nadaje się do poczekalni a nie do salonu..zimne to..sztywne..nie wtulisz się tak jak w fotel z materiałowym obiciem. ..a i roboty przy tym nie mniej...skórę trzeba konserwować, a materiały prać od czasu do czasu..zwłaszcza jak ma się w domu małe dzieci..i psa
  19. patatajka80

    MEBLE WAJNERT: OPINIE

    Ponieważ aktualnie jestem na ostatniej prostej do przeprowadzki, zaczęłam się rozglądać po salonach meblowych i ...no właśnie...można dostać obłędu ..to już któryś z kolei obłęd po płytkach (pół roku zastanawiania się , kolorach ścian (też mi zeszło kilka miesięcy itp... Bardzo podoba mi się wzornictwo firmy Wejnert..szczególnie jeśli chodzi o kanapy, fotele (nowoczesne)...sprzedawcy bardzo chwalą tę firmę..że solidne wykończenie, trwałość..i ceny nie takie zawrotne.. A może ktoś z Was ma któryś mebell tej firmy...zadowolony?..czy nie bardzo? A może to tylko dobry marketing i podretuszowane zdjęcia w katalogach... Podobne dylematy mam odnośnie mebli Forte...chociaż słyszałam, że gorsze jakościowo od Wajnerta...
  20. A jak wam idzie mielenie mięsa? Jak dla mnie -tragedia Prawie nie zmieliło a jeszcze pół godz. wyciągałam kawałki wkręcone pod śrubę
  21. Ups, nie wygląda to dobrze..może jakąś uszczelkę pod śrubę z nożem trzeba włożyć .. Ja też mam mały problem z TM, mianowicie odnoszę wrażenie, że waga mi się zwichrowała..np. raz szklanka cukru waży 250 g, a czasem 300 g...Też zastanawiam się, czy da się coś z tym zrobić (też mam go już parę lat)
  22. Ja mam Tekę Princes 1 1/2 , len...spox:)
  23. patatajka80

    lodówka NO FROST

    Mam zamrażarkę Liebherra z no frostem..REWELACJA..zero szronu!!! Ale Liebherr to mercedes wśród lodówek... Kupiłam również lodówko-zamrażarkę Elektrolux EAG z no frostem w zamrażalniku..ale narazie stoi w pudełku..mam nadzieję, że również się nie zawiodę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...