Uważam, że jest nas tylu forumowiczów i w ogóle ludzi budujących się że powinniśmy spróbować lobbować na rzecz budownictwa jednorodzinnego, powinny z powrotem pojawić się ulgi, ale tylko dla budujących domy dla siebie nie na wynajem. Dom to jest podstawowa potrzeba człowieka (w każdym razie moja). Mieszkanie w klatkach jest nienaturalne i cholernie męczące (w każdym razie dla mnie).
Tak sobie czytam te posty na forum, i zapadam się w sobie i jestem coraz mniejsza. Np. oglądnęłam dziś mieszkanie kasiorka. Faktycznie kasiorki na to poszło. (Ile by można było obiadów dzieciom z popegeerowskich wiosek kupić?). Same ochy i achy w komentarzach. A dla mnie to wygląda jak biuro. Za to domek rodziców majki to jest to, gdzie chciałabym żyć do śmierci.
Taaaak, w dalszym ciągu czekam na mapę (tylko po co mi ona?)
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 640 wyświetleń