siora_rhcp

Nie było mnie parę dni ale musiałam się przygotowywać do egzaminu z angielskiego... Dziś zdawałam, wyniki jutro, mam nadzieje że wreszcie zdam bo podchodziłam 3 raz... No ale nic jak wróciłam to poleciałam jeszcze na budowę. Było już po 17 i został już tylko nasz glazurnik-lokator. Dziś gładzili gips na ścianach w salonie, a w łazience zaczęli układać terakotę. Pod koniec tygodnia pierwsza łazienka będzie skończona!!!! W sobotę jeździliśmy za oświetleniem, ale nic niestety nie znaleźliśmy... Teraz wygrzebałam coś w necie, ale dalej nie jestem przekonana. Ale za to zamówiłam tą lampę, o której już wspominałam i jestem bardzo szczęśliwa, bo to trochę taki mój projekcik w domu i ciekawa jestem jak to wszystko razem będzie wyglądało. Musze po dopinać wszystko szczegóły do 17 września, bo później mam praktyki i pewnie za często nie będę mogła śledzić domku Jutro dorzucę fotki- bo dalej nie rozgryzłam jak podpiąć telefon do kompa tak żeby go wykrył, zresztą komputer mam tak zawalony, że za każdym razem zgłasza się komunikat -"Wyczyść dysk"...

Dziś na budowie robili wylewki- fajnie to teraz wygląda, gładka tafla. Śmiałam się że można teraz sprzedawać bilety na rolki, bo bajecznie by się tak jeździło. Nie mam na razie zdjęć, może jutro wrzucę. Mężuś zabrał aparat, bo dziś próba (gra w zespole na gitarze). Więc rozbiłam zdjęcia telefonem, wreszcie mam nowy bo w poprzednim co chwile wysiadał kolejny klawisz. Wsadzili wannę, dziś będzie obmurowywana. Jakaś mała się wydaje... Miała być 2 osobowa. Ale ma dość szeroki rand i jakoś taka malutka. Ma wymiary 180x80... Mam obawy czy mój tyłek tam wejdzie Ale w łazience już dotynkowane ściany i pomalowane raz białą farbą. Zaczyna wyglądać. Jak wlepi się lustro, i zaczepi wszystkie sprzęty będzie bajecznie. Dziś też wykonawca kominka przysłał mi umowę na montaż i z wymiarowany kominek. Zapowiada się obiecująco. Termin realizacji 1-15 października... Schody 15-30 października. A 1 listopada się wprowadzić Lepszej daty nie mogłam wymyślić To tylko taka data hipotetyczna... Chociaż marzę by stała się datą rzeczywistą. Urządzamy tylko kuchnię i sypialnię. Meble na razie będą stare z mojego pokoju, rodzice mają nam też pożyczyć kanapy- takie stare stoją... Kupi się TV i co tam więcej potrzeba. Ważne żeby być już na swoim...

zimno strasznie... A takie piękne było lato. Coś czuję że znów będzie od razu zima i nie będzie pięknie przebarwionych liści na drzewach. Już chyba ze trzy kubełki herbatki wychyliłam, a dalej zamarzam. Zrobiłam jedno zdjątko tej paskudnej pogody podczas bytności na budowie... z pokoiku od strony ruchliwej ulicy. http://lh6.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/TH5a5V4K4iI/AAAAAAAAAdU/CHA7w2V8oeE/s640/dom%20098.jpg I niby coś się dzieje, a taka atmosfera depresji wszędzie. Dziś szlifują posadzkę w salonie... Niestety nasze wylewki pozostawiają wiele do życzenia i wszystko strasznie się sypie. Dlatego zeszlifują troszkę, zbiorą odkurzaczem i zrobią wylewki samopoziomujące. Mam nadzieje, że wreszcie będzie oki. Muszą jeszcze wstawić drzwi wejściowe. Też troszku problemów z tym było, bo za późno się obudziliśmy i strasznie dalekie terminy na drzwi. Miały być z doświetlem, w końcu zamurowaliśmy na najzwyklejsze 90 i trafiliśmy odpowiadający nam kolor gotowych. Mamy bardzo ciemne okna i ciężko było dobrać drzwi ale w końcu znalazł się jakiś palisander. Może nie są to drzwi moich marzeń, ale zawsze drzwi. Chyba będą pasowały.

No i już schody ugadane. Stolarz stwierdził że będą fajne (w slangu młodzieżowym, ale nie będę się wyrażać). Dał mi płytkę ze swoimi realizacjami i powiem szczerze- genialne. Zresztą znam jego prace, bo nie raz coś u nas w domu robił i u znajomej schody podobne do moich. Powiedział że do końca listopada się wyrobi. Było by super! bo to by oznaczało że można się wprowadzać... Będąc na budowie cyknęłam parę fotek. W łazience na górze już będą murować wannę. A zdjęcie mam jedno- przygotowane miejsce pod lustro. http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/TH4-tt4SdJI/AAAAAAAAAak/EsZYYmZgdJ8/s640/dom%20085.jpg Wczoraj jak byliśmy z mężulem w sklepie płacić za sprzęt cyknęłam też fotkę ekspozycji kuchni która jest praktycznie w kolorze tej którą my wybraliśmy. Ciemne zebrano. Z początku mi się nie podobało, ale jak już mam płytki na ścianę, sprzęt wszystko zaczyna ze sobą wyglądać świetnie. http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/TH4-7lqK0AI/AAAAAAAAAbk/WNTFwUBfx_8/s512/dom%20081.jpg Płytka na ścianę. Blat będzie jasny. Górne szafki szklane- mleczne szkoło w metalowych ramkach. http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzhP6iJ7-I/AAAAAAAAAbI/eiq2F2WR2fg/s640/dom%20004.jpg

uff.. rozmawiałam właśnie z wykonawcą mebli do łazienki. Sprawdził jeszcze jedną ofertę u lakiernika i cena zeszła o 1000zł. I tak dużo, ale zdecydowaliśmy się zrobić na razie meble do dolnej łazienki, a w sumie mebelek (bo to tylko szafeczka pod umywalkę). Lakierowany mdf. Na fajny pomysł wpadłam... bo łazienka jest czarno biała więc szafka będzie biała a blacik czarny co będzie grało z pasami na ścianach. E cudo malinka a wczoraj za sprzęt do kuchni zapłaciliśmy, bardzo jesteśmy zadowoleni, pooglądaliśmy go w magazynie, co prawda w pudłach, ale zawsze kontrola;) No i potem poszliśmy sobie na obiadko/kolacyjkę bo wczoraj stuknęło nam 9 lat razem i prawie pół roku po ślubie. Dostałam nawet kwiatuszki:) Lece zaraz na budowę bo stolarz ma być to porobię jakieś zdjęcia. Jest jeszcze jedna ściana łazienki ukończona, mam nadzieje że nie będzie zaklejona folią.

Dzisiaj rozmowa ze stolarzem na temat schodów, mam nadzieje że znajdzie termin i przyzwoitą ceną, chociaż trochę ich jest więc nie ma się co łudzić. O 12 będzie wszystko wiadomo. Dodatkowo bije się z myślami odnośnie mebli do łazienki... Nie wiem czy na razie się nie wstrzymamy... bo jednak 8500 to dużo... Będę zmuszona kupić meble do dolnej łazienki bo umywalka jest montowana w blacie więc bez tego jej nie zamontują. Kuzynka ma mi podesłać namiar na jakieś tańsze meble...

Plany na najbliższe dni: -dziś idziemy płacić za sprzęt do kuchni- który zamówiliśmy wcześniej żeby przypadkiem nie zdrożał- bo potem na takiej ilości sprzętu byłaby ogromna różnica -środa początek białego montażu w górnej łazience -czwartek mam nadzieje podłączą wodę i pozbędę się WC chatki -piątek koniec gładzenia ścian -15.09- przywiozą parkiet -28.09- będą drzwi wewnętrzne - chyba jeszcze przydałoby się gdzieś okraść bank albo wygrać milion w totka.... -na początku października przychodzą z kominkiem... - a w listopadzie chcemy się wprowadzać! MUSIMY

I chyba już ostatni post dzisiejszego dnia. Temat- Łazienki. Łazienka na górze została zaprojektowana przez architektkę, natomiast dolna łazienka jest od początku do końca moja. Mam wizualizacje 3D w swoim pokoju- z papieru, każdy się ze mnie śmieje, ale musiałam sobie to jakoś wyobrazić. Wykonawca mówi, że będzie wygladać świetnie- zawsze będzie aktualna bo ma kolory podstawowe- biały i czarny. Ścianę która będzie tylko pomalowana farbą mam w planie co jakiś czas zmieniać- przez co będę miała co jakiś czas nową łazienkę. Jest to łazienka bardzo wąska. Planuje duże lustro żeby jakoś ją chociażby optycznie powiększyć. Jest już zabudowa Geberitu. http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzgmSPrs3I/AAAAAAAAAVw/vZSIOO_pPg0/s512/dom%20040.jpg Płytki z kolekcji Macieja Zienia Tubądzinu - biała 60x30 i mozaika prostokątna czarna. Na razie nie zdradzam szczegółów. Mam nadzieje ze na dwa tygodnie zaczną realizować mój mały projekcik, wtedy będę się chwalić Natomiast łazienka górna już nabiera po woli kształtów. Wybrałam do niej płytki z kolekcji Ceramsticu Impresja. Kolor waniliowy połączony z czernią nadaje im charakteru i pazura. Architektka połączyła to jeszcze z czarna mozaika. Było tu trochę problemów z różnicą grubości, ale moi glazurnicy i z tym sobie poradzili. Wczoraj wszystko zostało wytynkowane i od środy zaczynają biały montaż. Aż nie mogę się doczekać... Zamontowane Geberity http://lh6.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzgp54i0oI/AAAAAAAAAV4/EfHhNWwUX4M/s512/dom%20045.jpg Zabudowane Geberity http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzgrhAtV0I/AAAAAAAAAV8/Sf83TFjD4Rk/s640/dom%20052.jpg I już mozaika i decory http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzgzAAuU8I/AAAAAAAAAWI/ZA5dGizznKE/s640/IMG_0171.jpg Ściana wannowo-prysznicowa http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzg1qz9mOI/AAAAAAAAAWM/7YHE-Kjih0Q/s640/IMG_0175.jpg Z prysznicem mieliśmy nie lada przeprawy... Miałby z początku wymiarów 140x80. Jednak jak się okazało strasznie długo trzeba by było na niego czekać i był dość drogi. Potem stwierdziliśmy że kupimy 120x80... Jednak po wymierzeniu i rozrysowaniu okazało się, że cieżko byłoby zrobić do niego kabinę tak by swobodnie można było z niego wyjść. Tak więc skończyło się na mega wielkim 160x80. Jest tylko odrobinę mniejszy od wanny, ale cóż- przynajmniej zaoszczędziliśmy jakieś 400 zł bo większy a tańszy od tego 140x80. Jeszcze kwestia mebli... Przytłoczyła mnie ich cena.... lakierowany mdf... 8500zł.... ale fakt faktem że jest trochę tych mebli....

Jeszcze co nieco na temat wykończenia. Mój wykonawca wykończeniowiec namówił mnie na parę podwieszeń sufitów z tego względu, że dzięki wadom projektu praktycznie w każdym pomieszczeniu mam widoczne podciągi, ale jak sie okazało można je fajnie wykorzystać. Miałam na to pomysły, ale trochę się bałam, że nie wyjdzie to tak jak sobie wyobrażałam. Jednak przerosło tysiąc razy moje oczekiwania. Najbardziej zakochana jestem w kole które wisi w korytarzu łączącym się z salonem. Mam pomysł żeby pomalować je z środku na ciemny kolor i powiesić okrągłą białą lampę w środek. http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzhe9aTADI/AAAAAAAAAYA/uBG0HHZp69s/s512/IMG_0170.jpg A lampa miałaby być w stylu tej: http://www.centrumswiatla.pl/image_func.php?img=gfx/8b691de20cb146750713ce2e7f34d741.jpg&maxwidth=220 Kolejne podwieszenia w kuchni- pierwsze nad stołem- wielkości stołu- w nim oświetlenie nad stołem. http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzhbJSCUoI/AAAAAAAAAWw/nEOGyvO-l7k/s640/dom%20060.jpg Drugie by zamaskować rurę od okapu. Ale mam tylko zdjęcie przed zabudową- szyli fraki:) http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzhdpIRtcI/AAAAAAAAAW4/PxSeonJb-Bc/s640/IMG_0169.jpg Jeszcze w łazience na górze jest jedno podwieszenie, ale robili je 2 dni temu i jeszcze nie zdążyłam zgrać zdjęć.

Jeszcze coś o schodach. Z początku miały być z czymś ze szkła hartowanego. Ale jednak odeszłam od tego pomysłu- nie wiem czemu ale szkoło mnie przeraża ciągle wydaje mi się że może się stłuc i zrobić komuś poważną krzywdę. Więc poprzestaliśmy na nowoczesnym połączeniu drewna ze stalą nierdzewną. Same stopnie wyceniono mi na 10000 zł... Ale muszę jeszcze poszukać innych wykonawców- bo ten coś marudzi na temat balustrady. Tak schody wyglądają teraz (a w sumie wyglądały bo teraz już wszystko jest wygładzone) http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzgJ8TzOZI/AAAAAAAAAVk/nkrXAaVPRaQ/s640/sankt%20petersburg%20026.jpg A tak mają wyglądać w przyszłości http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzf5xND51I/AAAAAAAAAVU/_06_ODcUU1g/s720/02.jpg

Jeszcze parę rzeczy tu napiszę żeby jakoś nadrobić czas. Mam już projekt i wykonawcę kominka. Jest to znajomy mojego brata. Widać że zna się na swoich fachu dodatkowo ma że tak powiem "polot". Kominek jest super- przynajmniej na papierze, ale wierzę że zakocham się w nim jak go tylko zobaczę. Przeżył już parę liftingów i to jest wersja prawie ostateczna: http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzfjl-EgrI/AAAAAAAAAVI/RW3Mdv11ggI/s512/170%20v7d.jpg Trochę od góry http://lh6.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzflsPHmTI/AAAAAAAAAVM/0cZzfivOLIw/s800/170%20v7e.jpg Będzie jeszcze jedna zmiana- kamień. Otóż będzie on jaśniejszy. Bałam się że tak ciemny brązowy kamień będzie wymuszał kolory na całym salonie, dlatego zdecydowałam się na znacznie jaśniejszy- ale nie mogę teraz znaleźć na komputerze tego ostatecznego ze zmianą kamienia- poza tym ma być dodane oświetlenie.

Jeszcze trochę okien. Front http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzl_F9vY5I/AAAAAAAAAZs/rloO5SLsNcc/s640/10%2006%20mazury%20177.jpg Tył http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzmBFmaGtI/AAAAAAAAAZw/hnWcW3s5R5c/s512/10%2006%20mazury%20182.jpg Bok http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzmDqe4lPI/AAAAAAAAAZ0/Sv3kfDgQD20/s512/10%2006%20mazury%20206.jpg

W tamtym tygodniu elektryk przełączył prąd z prowizorki już na ten właściwy. Największa podjarka jak można chodzić po domu i wszędzie rozpalać światło Co dalej... Na dniach przychodzi ekipa do elewacji. Projektant dalej siedzi nad tym jak upiększyć naszą stodołę Okna montowali na przełomie maja i czerwca. Jestem z nich zadowolona chociaż nie obyło się bez poprawek. W harmonijce od tarasu był uszkodzony sylikon ale w ubiegłą środę przyjechał serwisant i wszystko sprawnie poprawił. I teraz chciałoby się je umyć i zawiesić firanki ale do tego jeszcze daleko.Po włożeniu okien wygląda mniej więcej tak: http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SxuDBT0oQ2I/AAAAAAAAALA/ZgrqSMGQe2c/s512/09%2010%2018%20046.jpg A tak na poważnie: http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzkKg-CDFI/AAAAAAAAAZM/iKfKusAcHfM/s640/pompa%20w%20wodzie%20054.jpg Harmonijka w salonie http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzkFHrwiSI/AAAAAAAAAZE/-x97TqpsIFE/s640/pompa%20w%20wodzie%20052.jpg I jeszcze brama garażowa http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzhTqZQVtI/AAAAAAAAAWc/lW7qFORkKpw/s640/dom%20007.jpg

kotłownia- strefa pieca http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzW80OlbCI/AAAAAAAAAUs/PSxULC-Mftk/s512/dom%20018.jpg Następnie pralnia (oczywiscie to samo pomieszczenie) http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzXDkLu1GI/AAAAAAAAAU8/07rDauQq4n8/s512/dom%20024.jpg Spiżarnia (na razie pusta, myszy wszystko zjadły) http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzXAHK3nHI/AAAAAAAAAU0/vTAUan-wM2M/s640/dom%20020.jpg Oraz łazieneczka przy kotłowni. Płytki wybierała moja mama. Są tak słodkie że aż się kleją Ciężko zrobić lepsze zdjęcie- bo jest to bardzo malutkie pomieszczonko. http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/THzXB18gjXI/AAAAAAAAAU4/V0QtYlLs-qI/s512/dom%20023.jpg

Nie było mnie tu praktycznie okrągły rok... UPS... Strasznie to zaniedbałam, ale bardzo wiele się działo przez ten czas... Budowa, ślub i inne takie. Kolejne wakacje spędzam na placu budowy, kursując a to rowerem, a to samochodem. Etap budowy- wykańczanie... właściciela... W tym momencie pracuje ekipa, która kładzie gładzie gipsowe i glazurę w łazience na piętrze. O września tamtego roku bardzo dużo zostało zrobione. Jeszcze przed zimą swoje prace zrobił hydraulik i elektryk (ten to miał przeprawy:) mnóstwo przeróbek- szczególnie w kuchni). Mamy już gaz, wodę i kanalizację- wszystko doprowadzone do budynku, liczniki i takie tam. Jedynie czekamy na wyniki z sanepidu odnośnie wody i wszystko zostanie podłączone. Wreszcie pozbędę się śmierdzącego kibla z podwórka, na który wszyscy krzywo patrzą- ale co zrobić? Stan domu- super! Ja z niecierpliwością odliczam kiedy wreszcie się wprowadzimy, jednak termin coraz dalej się odsuwa. Kotłownia jest już zupełnie ukończona, wisi piec, glazura położona, terakota również. Tylko znów czekać na tego hydraulika- cholerka najbardziej wkurzający wykonawca- straszny syf po sobie zostawia i jeszcze jakieś dziwne pretensje... e szkoda słów. Grzejniki uparł się wieszać po tynkach (nawet nie porobił wyprowadzeń) co skutkuje tym ze teraz trzeba wszędzie łatać po nim dziury.

Ratunku!!! W ubiegłym tygodniu ekipa skończyła stawiać więźbę, od razu pokryli ją deskami i papą... Idę wczoraj na budowę, patrzę a tu na deskach biała pierzynka, pleśń... Co z tym zrobić? Czy to normalne, czy raczej trzeba to zdzierać i nie wiem, malować jeszcze raz impregnatem czy jak...

Nie wszystkie zdjęcia działają, przynajmniej u mnie więc w moim podpisie umieściłam link do albumu. Jak tylko bede miała widok elewacji po przeróbkach to wklejam. Dziś sprawdzali drożność kominów w domu sąsiadującym... Niestety musimy na swój koszt podnosić ich kominy w górę (sąsiadujący dom to dom z lat 60tych, zwykły stropodach) ale dziś właścicielka nabrała chęci na podniesienie dachu tak samo jak u nas więc może nabierze to wyrazu. W poniedziałek zaczynają z więźbą... Dziś kończą wjazdy do garażu. Robota wre:) W październiku przychodzi hydraulik... I niby mam wiedzieć co gdzie jak... a tu lipa bo nic nie wiem...

Cudny dom. Niesamowicie urządzony. Jejku ludzie skąd w was tyle pomysłów;) Zazdroszczę. Ja jeszcze nie jestem na etapie wykańczania a już mi głowa pęka od różnorodności.... Gratuluję!

Ja także przyłącze się do zachwytów nad kolorem w sypialni. BOSKI! Też taki chcę, jak tylko będę mogła wziąć farbę i mazać nią po ścianach:)

Dom cudeńko:) Super wykończony. Każdy detal przemyślany. Gratuluję!

I odrobina wnętrz... Salon z moim ukochanym okrągłym słupem http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIyccthPPI/AAAAAAAAAEo/qAoqe0l4Glw/s640/09%2009%2015%20046.jpg Łazienka na prawo (mała), kuchnia na lewo (dziś ściany są już całe) http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIyZQLnsgI/AAAAAAAAAEk/aI2q9iVw0Us/s640/09%2009%2015%20043.jpg

Ostatni strop przygotowany do zalania, tutaj było już naprawdę wysoko:) http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIyUP6Z6DI/AAAAAAAAAEc/7mUgln9gaNg/s640/09%2009%2015%20032.jpg Podlewanie betonu na drugi dzień po zalaniu, cud, że starczyło węża. http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIyWURkc5I/AAAAAAAAAEg/S_uhc-l4tZ8/s640/09%2009%2015%20041.jpg Dom od frontu http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIyOXVQYSI/AAAAAAAAAEU/MpMxvku22Dw/s640/09%2009%2015%20001.jpg Garaż http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIyQyQf-aI/AAAAAAAAAEY/QRICTZWdnYc/s640/09%2009%2015%20015.jpg

Strop na parterze! http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIxBVfwSNI/AAAAAAAAAEE/748zXs4ZVec/s640/09%2007%2025%20015.jpg Schody! http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIxEL9C-vI/AAAAAAAAAEI/ov6GG5k38ck/s640/09%2007%2025%20024.jpg Gotowe do zalania betonem! http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIxI2AhC5I/AAAAAAAAAEM/b0W2Uv44-eY/s640/09%2007%2025%20062.jpg

Czas zacząć budować parter! http://lh5.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIwNaUtYBI/AAAAAAAAAD4/G_kRzDSxvb0/s640/09%2007%2019%20058.jpg Już stoją ściany! http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrIwQtjeLeI/AAAAAAAAAD8/_SeaMGasfdw/s640/09%2007%2019%20081.jpg

FUNDAMENTY Czerwiec 2009 http://lh3.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrItwJQ48aI/AAAAAAAAADU/Nb2lnArH1Ss/pr%C3%B3by%20352.jpg http://lh4.ggpht.com/_2obv6p0gk4o/SrItxA39nkI/AAAAAAAAADY/l9R0tCa5kM0/pr%C3%B3by%20498.jpg