Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GRISZA80

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    196
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez GRISZA80

  1. Joalczek, ja wlasnie z tego wzgledu nigdzie nie mam takich plytek. Znajoma ma icholery dostawala. U niej najlepiej sprawdza sie ten sprzet parowy do mycia podlog, wymaga najmniej wysilku, a nie zostawia smog wiec jest ok
  2. Hej A ja po przeszło dwóch latach zamieszkiwania, wpadłam na to co zrobić, żeby wiatrołap był bardziej funkcjonalny. Generalnie jest on dość wąski, no i w naszym wypadku po trzech stronach mamy drzwi. Na pełnej ścianie wisi jedynie wieszak, nie mamy żadnego siedziska, , ani szafki na buty, bo musiałyby być bardzo wąskie, a to bez sensu. Dzisiaj Eureka - mamy schody ze spocznikiem. Wystarczy wybić kawałek ściany i wsunąć szafkę pod spocznik. To takie genialne, że musiałam się z Wami tym podzielić Może ktoś zrobi to zawczasu Już sobie wyobrażam kręcenie nosem mojego wykonawcy - pana męża.
  3. Witam, witam!!! Dawno nas tu nie było, dwa miesiące bez komputera, a na forum nie można wejść z komórki W końcu mamy kontakt ze światem Ile tu zmian!!!!! Jolaczek, piękne wnętrza, a kuchnia jest cudowna. Do tego piorunujące tempo prac. Myślę, że nie musicie się martwić, że coś będzie się działo. U nas budowa trwała 9 m-cy i zamieszkaliśmy. Straszyli nas, że płytki będą pękać, odpadać itd. Póki co - mijają dwa lata i nic się nie dzieje. Jesteście już daleko przed nami, u nas góra bardzo powoli się wykańcza, ale co nieco się dzieje. Całkiem niedawno "wprowadziliśmy się" do pralni. Jest to pierwsze pomieszczenie w 100% wykończone , aż chce się prać Teraz będę częściej do Was zaglądać
  4. Robal, widzę, że Twój Tymek będzie wyglądał trochę inaczej. Zamiast daszku nad wejściem zrobiłeś lukarne, a wydłużyłeś dach nad tarasik i garaż. Fajne rozwiązanie. Ciekawi mnie jak to będzię wyglądać jak skończysz. Na pewno praktyczne A gdzie się budujesz? Widać w tle piękny górzysty krajobraz
  5. I też jest fajnie. Chociaż jak dla mnie dwoje drzwi od frontu domu, wyglądają dość osobliwie. Każdy robi jak mu się pooba
  6. U nas pracowicie - równamy teren wokół domu, przy okazji odproadzenie wody z rynien, rurą drenażową pod trawnik. Trawa już czeka w garażu, jak się uda będziemy siać pod koniec tygodnia . Wykańczamy elewcję - została tylko ściana szczytowa od strony południowej - położona druga warstwa kleju, teraz jeszcze malowanie i można kończyć podbitkę - jak skończymy ten etap będzie można odhaczyć . Na niepogodę duuużo pracy wewnątrz - całe pięterko, docieramy sufity, malowanie, jak to skończymy to dopiero panele. Wszystko jest - tylko czasu brak. Jedyne pomieszczenie, na które nie mamy pomysłu to łazienka na górze. Nie możemy się zdecydować na kolor i wzór, nie chcemy już beżowo-brązowej, ale jak tak dalej pójdzie to taka będzie, może podrzucicie jakieś fajne pomysły. Na sam koniec zostawiamy schody - może zrobimy je do końca roku...
  7. Evol, 85 st. na wodzie to świetny wynik, u nas max. jak dobrze pamiętam nagrzało się do 70 st. Johna, bojlera nie można przegrzewać, bo wraz ze wzrostem temp. wzrasta ciśnienie w jego wznętrzu i może zostać tykającą bombą, ciśnienie może rozerwać bojler, a razem z nim nawet kawałek ściany. (Taki mądry, bo oglądał Galileo ) Atsyrut - my mamy Vissmanna - Vitosol 100F, płaskie dwa panele o powierzchni łącznej ok. 5m kw., zbiornik 300l, nagrzewa wodę w zależności od pogody i ilości słońca na niebie 40-70 st.C.
  8. UWAGA! UWAGA! Własnie nasza Pani Kierownik budowy, przekazała na nasze ręce dokument pt.: "ZAŚWIADCZENIE O PRZYJĘCIU ZGŁOSZENIA O ZAKOŃCZENIU ROBÓT BUDOWLANYCH" Co oznacza dla nas ni mniej, ni więcej - OD DNIA DZISIEJSZEGO NIE MIESZKAMY NA BUDOWIE , choć może nie wygląda na to Co mnie baaardzo zaskoczyło - obeszło się bez mandatu. Jutro z samego rana, kopię dokumentu przesyłamy do banku Tak się cieszę. YUPI
  9. Qwerty, nawet nie wiesz jak się mylisz Gratuluję postępów - budowa czyściutka, super
  10. Ziemia jest gliniasta, miejscami przepuszczalna - totalny misz masz. Przestało padać i dzisiaj już w miarę sucho, ale grunt jak gąbka nasiąknięty, jeszcze ze dwa dni i będzie można zacząć po niej chodzić. Trawę trzeba zasiać, to będzie trochę inaczej
  11. Jolaczku przedroga ta kuchnia, ja uważam, że my wydaliśmy okropnie dużo pieniędzy na meble, ale wymyśliliśmy sobie dwa gięte fronty, w tym jedno z giętą szybą i to mocno podrożyło meble. Jeszcze poszukaj, na pewno znajdziesz coś taniej nie gorszej jakości.
  12. U mnie wszystko pływa - ziemia już nie przyjmuje wody. Na podwórku bagno, powoli robi się jezioro. Kupię ponton i będę pływać, albo wodery, żeby dojść do samochodu. Masakra jakaś. Niech w końcu przestanie padać i wyjdzie słońce...
  13. U nas meble do kuchni i do spiżarki robione na zamówienie kosztowały 11.000 zł Sprzęt kosztował nas ok. 7.000 zł Spieszyliśmy się strasznie z tą kuchnią. Teraz poważnie zastanowilibyśmy się nad meblami z IKEA, jak nam przywieźli meble, to akurat zaczęła się promocja, że za każdy 1000 wydany na meble dawali 100 zł na wyposażenie kuchni (za te 11 000 mielibyśmy 1100zł na nowe gary, tależe i sztućce ) Mądry polak po szkodzie
  14. Jolaczku zastanów się czy chcesz mieć mikrofalę nad piekarnikiem, my tak mamy i z perspektywy czasu stwierdzam, że jest za wysoko i w sumie nie jest wygodna w użytkowaniu. Podgrzewając np. zupę, przy wyciąganiu bardzo często wylewa się w mikrofali i na podłogę. Teraz zrobilibyśmy to inaczej, ale przez najbliższe 20 lat będziemy musieli sobie z tym radzić Ty jesteś na etapie projektu, więc wszystko możesz zmienić. Poza tym rewelacja
  15. A to moja, w końcu udało mi się zalogować do fotosika : http://images39.fotosik.pl/1758/bc03a671ae81b194med.jpg http://images43.fotosik.pl/1552/dc5d7a7d74d32497med.jpg http://images49.fotosik.pl/1618/98f2beee2d507f64med.jpg
  16. Przyzwoite ceny. My płaciliśmy 50 zł, niezależnie czy podłoga, czy ściana
  17. Teraz za odbiór sie nie płaci, ale przy odbiorze nakładaja własnie mandaty, od 200 zł. Za pierdoły, chocby za to, ze nie ma jakiejs kreski na mapce, badz jakas inna bzdura. Nie ma sensu się odwoływać, bo przyjadą, a wtedy na pewno coś znajdą i dopiero dopierdzielą. Jak będziemy po, to się pochwalę wysokością mandatu i za co ;p
  18. U nas tak, bo mielismy kolor okreslony przez konserwatora zabytków. Gdyby ne to moglibsmy miec takie kolory jak "styropianowy" czy "klejowe" i nie mialoby to znaczenia
  19. Niestety my z tynkiem czekamy na lepsze czasy - jakieś parę lat . Do odbioru musieliśmy mieć kolorek, w związku z tym położyliśmy na gładko kolejną warstwę kleju do siatki, zakupiliśmy kilka wiaderek farby elewacyjnej decoral i natryskowo siup na ścianę. Wyszło nawet fajnie - najtańsza opcja Pochwalę się - w poniedziałek złożyliśmy dokumenty do odbioru domu. Mimo to nie kończy się nasz przygoda, musimy dopieścić poddasze, schody, dokończyć podbitkę, taras, ogród. Masa roboty przed nami , Nie planujemy się z Wami szybko rozstawać...
  20. A u nas w końcu na froncie zawisnęly rury spustowe do rynien , czekały na swoją kolej od jesieni hihi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...