GRISZA80

Może to u Ciebie inaczej wygląda, może inny dostawca energii Ja tylko piszę z czym my się spotkaliśmy i w zasadzie na którymś papierku coś takiego napisali, a że staram się czytać wszystko dokładnie. W sumie z tym wszystkim borykaliśmy się rok-dwa wstecz więc coś mogło się pozmieniać.

U nas opłata za umowę przyłączeniową za 15 kW też wyszła ok.2500 zł. Na to mają chyba jedną taryfę.My płaciliśmy za umowę przyłączeniową w dwóch ratach, najpierw niecały tysiąc, a po 15 m-cach resztę. Wiem, że w naszych warunkach był zapis, że umowa przyłączeniowa jest skuteczna po 15 m-cach (szczegółów nie pamiętam, ale to czas kiedy mogliśmy podpisać umowę na prąd, bez dodatkowej skrzynki budowlanej. Musisz wiedzieć o jednej rzeczy, kiedy odbierzesz umowę o przyłączenie masz 7 dni na podpisanie umowy o sprzedaż energii elektrycznej (albo w taryfie budowlanej, albo w normalnej), później płaci się jakąś karę. Umowę na prąd w normalnej taryfie możesz podpisać dopiero jak masz odbiór domu, albo wtedy, gdy kierownik budowy wyda zaświadczenie/oświadczenie, że budynek jest gotowy do zamieszkania,masz nadany numer budynku (możesz o o już wystąpić),posiadając takie dokumenty możesz się zameldować i z meldunkiem pojechać do energetyki i podpisać umowę. My jeszcze nie mamy odbioru, ale mamy meldunek, mieszkamy o roku i mamy normalną taryfę. Prąd budowlany możesz podłączyć w każdym momencie, jeśli nie masz umwy przyłączeniowej, to musisz zakupić skrzynkę do prądu budowlanego. Chyba, że masz sympatycznego sąsiada, co udostępniłby Ci prąd na czas budowy na osobnym podliczniku i w miarę na rozsądnych warunkach My Ściany i dach zrobiliśmy na agregacie Tynki musieliśmy zrobić na prądzie z sieci, bo maszyna na agregacie nie szła. Kabel do skrzynki możesz wpiąć, tylko musisz zadzwonić do zakładu energetycznego powiedzieć, że robisz instalację elektryczną i chcesz wpiąć się do skrzynki, żeby złomiarze nie wykopali Tobie tego kabla, umówisz się na konkretny dzień, podjadą otworzą skrzynkę, wsadzicie kabel do skrzynki, zamkną i pojadą - nie ma to nic wspólnego z podpiecięm do sieci - najpewniej w twojej skrzynce nawet prąd nie płynie. A my chyba jestesmy rekordzistami w ilości kabla ziemnego YKY 5x10 - 110mb - koszt 2.365zł.

Możesz zapytać innego hydraulika. My szeczególnie się tym nie interesowaliśmy, przyszli położyli rurki, zalali betonem i po temacie, nawet nie wiem jaka mamy warstwę na rurkach. Logicznie - im grubsza warstwa, tym dłużej będzie się nagrzewać podłoga.

Przy ogrzewaniu gazem czy też olejem - stanowi to jakąś alternatywę. Ale skoro palicie więcej w kominku jak w piecu, to w salonie macie kotłownię.

Ja podzielam twoje zdanie Johna, kominek będziemy robić za czas jakiś. Zastanawialiśmy się na kominkiem z płaszczem wodnym i nad DPG - pierwsze odpadło ze względu na to, żeby nie robić kotłowni w salonie, nad drugim rozwizaniem zastanawialiśmy się głownie dlatego, że przy paleniu w kominku w salonie będzie ukrop, a tak część powietrza zostałaby rozprowadzona na inne pomieszczenia. Ostatecznie doszliśmy do wniosku, że sporadycznie będzie odpalany i jakoś to przeżyjemy, w związku z tym będziemy mieli najzwyklejszy wkład bez dodatków. Teraz coraz bardziej kusi mnie biokominek, bezzapachowy, bezdymny, również dlatego, że zajmuje stosunkowow mało miejsca, ...ale wtedy będziemy na siebie źli, że zrobiliśmy komin spalinowy, który zabiera nam tylko miejsce w łazience U nas podobnie - Piec na ekogroszek + solary. Dodatkowo jak doprowadzą do nas gaz, to zamontujemy sobie piec z zamkniętą komorą spalania - zawsze to jakaś alternatywa.

Zaciskamy mocno kciuki.Oby poszło bezproblemowo. U nas cała papierologia i kredyt to były dwa najdłuższe etapy budowy A gdzie budowa?

Ale jaka radość Jak się zepniecie, to latem zamieszkacie u siebie

U nas też nic takiego nie ma. Pion schowany w ścianie. Szczerze mówiąc to pierwszy raz słyszę o czymś takim jak robienie rewizji, bo rura jest od WC. Po rodzinie trochę domków się pobudowało w ostatnich latach i nikt nic takiego nie ma. A jak coś się zatka, to wpuszcza się spiralę przez kibelek, a studzienka rewizyjna jest, tylko, że na zewnątrz...

My też mamy krokwie 18cm, ale między krokwie dawaliśmy wełnę 15 cm, z tego co czytaliśmy wełna nie powinna dotykać membrany - to samo mówili znajomi fachowcy oraz kierownik budowy. Potem jeszcze w profile sufitowe i między nie wełna 5cm. (Knauf i Schwenk). Naoglądaliśmy się filmików na youtubie i im tak fajnie się wełna między krokwiami trzymała, a u nas coś nie chciała. Gdzie nie patrzyliśmy to sznurkowali krokwie zygzakiem, nam coś nie wychodziło, więc zanim wkładaliśmy wełnę między krokwie rociągaliśmy sznurki jak na pranie, przybijaliśmy takerem do każdej krokwi i zaczęło iść ekspresowo. O dziwo piątka między profilami trzymała się bez zarzutu Polecam kombinezon lakierniczy i dobrą maskę pyłochłonną. Powodzenia i dobrej zabawy życzę

1. Tynki - My braliśmy cmentowo-wapienne i poszło nam dwie palety tynku. Później dobieraliśmy jeszcze kilka worków (ok.10-12 szt) Acz materiał to nie tylko tynk. Do tego jeszcze:obrzutka cementowa (u nas jakieś pół palety); siatka na łączenie belek stropowych z garami (to przy terrivie) - u nas poszło prawie 50m2 (rolka), narożniki tynkarskie do obróbki wszystkich okien i drzwi (niech obrobią każde wejście tak jakbyś nie chciał żadnych drzwi i tak liczą to do m2 ściany - łaski nie robią - pójdzie worek albo dwa więcej, ale wszytsko będzie idealnie) My płaciliśy 17 zł za robotę + materiał, więc 22 nie wydaje się drogo 2. U nas izolacja posadzki - Folia budowlana, styropian 10cm, (tam gdzie podłogówka jeszcze folia do podłogówek, rurki) siatka, a potem beton. 3. W garażu styropian 5cm + beton - kierownik budowy doradziła. Gruzu lepiej nie dawać, rzeczywiście może osiąść, jak już to zostaw go pod tarasem. My cały gruz mamy pod tarasem i pod schodami z przodu. Nawet jak siądzie to mniej szkody, a jak robiłbyś taras z kostki brukowej, to o szkodach nie ma mowy 4. Eksperem nie jestem, ale można by zrobić tak: wysmarować dysperbitem, na to cienka folia fundamentowa potem styropian i tynk lub płytki. 5. Co do temperatut wykonania dopytaj kierownika budowy, w koncu od tego jest, aby służyć swoją wiedzą i nie narobić Wam szkody...

Piękniuchno u Was. Fajne płytki w łazience na piętrze

Bo diabeł tkwi w szczegółach

Ilości w przybliżeniu: Profile przyścienne ok. 120 mb Profile sufitowe ok. 300 mb (u nas wyszło 24 rzędy profili) Płyty ok. 50 szt - skosy 20 szt, sufit 20 szt, ścianki kolankowe 10 szt., w tym jakoś 12 zielonych na łazienkę i pralnię

Z łepskim kierwonikiem na pewno dacie radę - wszystko naprostuje jak trzeba. A architekta pociągnąć do odpowiedzialności, niech chociaż kasę odda za taką fuszerkę.

Mamy podwyższoną ściankę kolkankową, więc obniżenie było konieczne, żeby wejście nie wyglądało jak do katedry. Jest wydłużone, żeby daszek opierał się na słupach. Nie był jakoś specjalnie projektowany, tylko wymusiła to chęć posiadania okna na wysokości spocznika przy schodach, akurat tam wypadały podpory przyścienne. Tarasik pod daszkiem ma wymiary 4mx2,5m. Wykonawcy zaproponowali wysokość daszku, dzięki temu rzeczywiście spełnia swoją funkcję - no chyba, ze naprawdę mocno zacina A i mieliśmy tę zmianę oznaczoną w projekcie na etapie adaptacji

Na dworze ciemno i zdjęcia nie wychodzą, a w domku zabudowane jest okapem, demontować nie będę . To postaram się to trochę opisać: wykorzystaliśmy do tego kształtki pcv (zakupione w Casto) coś w tym rodzaju: http://www.awenta.pl/?system-kanalow-okraglych-(��100-��125-��150),220 Zamontowane następująco: http://images44.fotosik.pl/481/378ec7b259cbe4b2med.jpg - kanał okrągły wyprowadzony pionowo od okapu (ucięte na wymiar) - rury nie widać jest przykryta osłoną od okapu. - później kolano do dziury w ścianie - w samej ścianie kanał okrągły przecięty na pół i połączony łącznikiem z zaworem zwrotnym (trzeba pamiętać, aby zamontować tak, żeby zawór się otwierał jak okap będzie wyciągał, a nie jak wiatr będzi na dworze ) Długość kanału w ścianie powinna uwzględniać grubość ocieplenia zewnątrznego - o ile jeszcze go nie ma. - Na tym etapie dzuira została zalepiona pianką montażową i zatynkowana. - Na koniec na zewnątrz zamocowano do ściany poziomą osłonkę wywiewną kanału okrągłego I gotowe Jak to wygląda w kuchni odrobinę widać na tym zdjęciu: http://images43.fotosik.pl/1552/dc5d7a7d74d32497med.jpg] Podobny system dostępny jest w ocynku W ocynku jest fajniesza kratka zewnętrzna, ale jednak zdecydowanie droższa...

Niestety zdjęć nie mam, postaram się to jakoś pokazać - wieczorem

Nasza elewacja i podbitka w toku http://images39.fotosik.pl/1823/fc4ff0bd0e4000f8med.jpg

Gdzie trzymacie lub przewidujecie trzymać opał - ekogroszek? My w ubiegłym roku mieliśmy workowany i trzymaliśmy go w garażu. W tym roku chcemy wziąć luzem i przy okazji nie zastawiać pomieszczeń. Myślimy o jakiejś wiatce. Może jakieś pomysły, inspiracje? Pochwalcie się jak to rozwiązaliście:)

Parapety kładł nam szwagier za free, a za płytki 50 zł od metra, ale przepłaciliśmy, znaleźliśmny dobrego fachowca za 40 zł od metra, tylko za małe płytki brał więcej 50 zł

My wybijaliśmy otwór w ścianie. Od okapu wyprowadziliśmy plastikowe rury wentylacyjne przez otówr na zewnątrz, zamontowaliśmy jescze taką klapkę zwrotną, co by nie wiało do domu, a odprowadzało parę na zewnątrz. Na ścianie z zewnątrz zamocowany zotstał "okapnik" z kratką u dołu (nie pamiętam jak to się dokładnie nazywa, ale jest to element systmu wentylacyjnego), bez tego przy większym wietrze ta klapka zwrotna trochę pukała. Super sprawa i nie trezba robić żadnych konstrukcji pod sufitem, a rury są schowane pod obudową okapu i wygląda cacy

Lej i się nie zastanawiaj - my w ubiegłym roku to na początku grudnia zalealiśmy posadzkę w garażu wolnostojącym (50 m2) i tarasy - Z posadzką nic się nie dzieje. Ponadto do końca miesiąca ma być ciepło http://www.tymek2010.mojabudowa.pl/?id=70176

My najpierw zamocowaliśmy stopnie kominiarskie (przy koszcie dachu to grosze ok.350 zł za dwie strony). Po tym jak mąż przespacerował się po nich do komina - pojechaliśmy do marketu i zakupiliśmy dwa wyłazy dachowe. Może stopnie na dachówkach cementowych są ok. ale te do montażu do ceramicznej są straszne, trzęsą się i kiwają. Wyłazy zamontowaliśmy na strychu koło komina, wyszło mniej więcej drugie tyle, ale przynajmniej kominiarz wyjdzie od nas cały .

Cieszymy się razem z Wami :) U nas jak ściągali humus i przyjechał geodeta, to gdyby nie uszy śmiech byłby dookoła głowy

Ciemny dach - założyłam brąz. Zrobiłam kilka symulacji w kolrniku. Nie znam waszych upodobań, ale według mnie fajnie wyglądałby w kolorze oliwkowym lub rudym (ale bardziej intesywnym od tego co zaprezentowali dania&tomek). Względnie żółcie lub można by pokombinować np. biel + szare pasy... My mamy ceglasty dach + rudawe deski czołowe + cokół wyłożony płytką klikierową - ceglastą, malujemy dom na żółto + rude szpalety wokół okien i drzwi. KOnserwator zabytków nie pozwolił na poszaleć, więc wygrała konsekwencja i naprawdę zaczyna wyglądać fajnie. Wrzucę fotki w tygodniu...