bestisz
-
Liczba zawartości
53 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez bestisz
-
Witam. Potrzebuję porady w wyborze przydomowej oczyszczalni. W temacie jestem kompletnie zielony. Może zaczniemy od warunków do jakich ją potrzebuje: 1. Dom o powierzchni 300m2 2. Liczba mieszkańców 6 osób 3. Zużycie wody (według sterownika zmiękczacza do wody bo ten mi liczy średnią) - 800-1000L/24h 4. Odległość obecnego szamba od domu około 35m 5. Grunt na całej działce bardzo piaszczysty - przepuszczalny (20cm czarnej mineralnej ziemi i dalej piach) Obecne szambo to powojenny twór. Ściany murowane z kamienia, dno bez wylewki betonowej, na górze zbrojona płyta betonowa. Jest do wypompowania i zasypania. Cała posesja jest z łagodnym spadem (dom najwyżej, potem ma być oczyszczalnia i dalej jakiś system rozsączania). Po zabudowie nowej oczyszczalni przełączam dopływ ścieków ze starego szamba do oczyszczalni i dopiero likwidacja szamba. Moje kluczowe pytanie co wybrać? Jaki system, rozwiązanie? Obecne szambo jak to szambo,...raz na jakiś czas trzeba wypompować. Wstyd się przyznać ale w ostatnie lata poziom zapełniania szamba sam się regulował ze względu na suszę - sporo przyjmował grunt (niestety). Przeglądałem trochę tematyki dostępnej w sieci i powiem szczerze że przerażają mnie trochę te nowe konstrukcje - ich skomplikowane rozwiązania. Jak nie obrotowe dyski, to znowu jakieś pompy membranowe. To kolejny system który za dwa, pięć czy siedem lat trzeba będzie serwisować lub dokonywać wymian elementów typu własnie silnik czy pompa. Jeszcze po tym wszystkim jak czytam tutaj że ktoś nie może sobie poradzić z zapachami bo użył złych tabletek albo żona używa nie takiej chemii jak powinna to włosy dęba stają. Pytam Was jako fachowców. Nie mam ograniczeń co do gabarytów takiej oczyszczalni. Może mieć nawet 5x10m (nawet więcej) - nie musi to być jakiś kompaktowy zbiorniczek. Tak jak wspomniałem wcześniej działka to piach który przyjmie każdą ilość uzdatnionych ścieków. Powierzchnia na linie rozsączające praktycznie nieograniczona. Doradźcie co wybrać aby służyło godnie i nie było skomplikowane jak prom kosmiczny Apollo.
-
Pomóżcie w doborze sprzętu. Generalnie nie chcę szaleć cenowo ale jakieś tam wymagania mam. Na pewno Wy tutaj jak i z własnego doświadczenia tak i są pewnie osoby które mają na co dzień styczność ze sprzętem AGD i mogą doradzić co jest dobrze wykonane i działa jak należy. 1) Płyta gazowa - chciałbym coś w inoxie ponieważ siostra ma na czarnym szkle i przeklina czyszczenie. Do tego jakieś sensowne ruszta najlepiej żeliwne. 2) Piekarnik - w sumie nie mam żadnych wymagań poza jedną - chciałbym aby miał sondę termiczną. Na takiego z pyrolizą, parowym pieczeniem i wbudowaną książką kucharską mnie nie stać z i uważam że nie do końca jest mi to potrzebne. Jeżeli ktoś schludnie używa takiego sprzętu na pewno nie będzie miał problemów z utrzymaniem czystości. 3) Okap - raczej myślałem o teleskopowym, no chyba że ktoś mnie rozsądnie przekona że taki jest zły. Kuchnia jest tą drugą w domu i na co dzień nie będzie w niej gotowane. Niemniej jednak chciałbym żeby była w pełni funkcjonalna i jeżeli zajdzie konieczność gotowanie w niej pełnych obiadów to zapachy nie będą się roznosić po całym piętrze a szyby nie będą spływały łzami z pary. Po prostu coś rozsądnego. Nie mam wymagać co do firmy. Nie chcę pompować tutaj swego ego Boschem czy Siemensem. Baaa, powiem więcej - jeżeli wszystko będzie od innego producenta to też nic się nie stanie. Byle by tylko w miarę pasowało do siebie wizualnie. Co najważniejsze to ceny. Pomóżcie wybrać coś raczej z dolnej półki. Meble już mnie wyszły 7500zł a zakładałem że całość pochłonie nie więcej jak 10.000zł i tego chciałbym się trzymać. Za wszelakie podpowiedzi i pomoc z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
-
Mam do wykonania strop żelbetowy o wymiarach 4m x 2m jakiego użyć drutu do zrobienia kratownicy, i jak za zbroić belkę nad bramą garażową szer.2.50m grubość muru 25cm
-
Mam do kolegi pytanie odnośnie sprzętu jakim malował. Słyszałem że natryskiem wychodzi najbardziej efektownie ale czy pistolety z allegro (np. taki) da sobie radę? Przypuszczam że z farbą bliską konsystencji wody na pewno sobie poradzi ale np. kupując Tikurillę, Beckersa, Benjamina Moor-a nie wchodzi w rachubę rozcieńczanie jej wodą. Czy taki sprzęt spokojnie ją pociągnie i naniesie równo na powierzchnię? Mam całe piętro wygipsowane po remoncie i zbliża się czas malowania. Nie wiem czy trzymać się zawsze niezawodnego wałka czy może sprawić sobie taki kompresorek który nie ukrywam w późniejszym czasie przyda się do prac przydomowych.
-
Ja kupiłem tutaj: http://www.mebleforever.pl Jestem bardzo zadowolony. Drewno bukowe pięknie wybejcowane i olejowane. Fakt faktem trzeba dbać, nie myć na mokro tylko odkurzanie, lekko wilgotna ścierka i co jakiś czas olej. Taka pielęgnacja zapewnia cały czas "fabryczny" wygląd. Łóżko jest bardzo stabilne, łączenia boków i wtyłków są na metalowe kłowe łączenia. Ja swoje ważę, na łóżku mam materac kokosowy z kilkoma strefami twardości i można wyczyniać na łóżku co się chce;d
-
Opisywaliście kiedyś ten projekt. Interesuje mnie z jakiego knaufa zrobić te pasy oraz jakiego rodzaju szczotki użyć do wykonania "rys"?? Planuję najpierw całą ścianę pociągnąć gładzią np. "Megaronem" i zagruntować. Po tym rozrysuję na ścianie pasy, "odetnę" je porządną taśmą (widziałem takie grube 0,5mm firmy Tessa). W odcięte miejsca nałożę jakiegoś dobrego knaufa, zrobię fakturę szczotką i jak będzie jeszcze mokre oderwę taśmę. Na kniec chciałbym pomalować pasy jakimś rodzajem farmy bezbarwnej (i tutaj też proszę o podpowiedzi) ale takiej żeby nie robiła połysku a pozwalała na bezproblemowe utrzymanie czystości w rowkach. Co wy na to? Dobry plan działania?
-
Jaką dać wylewkę żeby max za 3 tyg. położyć panele?
bestisz odpowiedział bestisz → na topic → Zrób to sam
Rozumiem ale nie chodzi o "najtaniej" a raczej o "najszybciej". Jak myślicie jakie jest minimum schnięcia takiej wylewki i z czego by ją wykonać? Chodzi o materiał który samemu można wymieszać w domu (może być coś gotowego w workach. Żadne wylewki agregatowe raczej nie wchodzą w grę ponieważ jak chciałem robić takie wylewki w dwóch pokojach to do takiej powierzchni nikt nie chciał przyjechać. Wolał bym coś do samodzielnego wymieszania i wylania. Przy różnicy 10cm można by dać 2cm styropianu żeby nie wyszło tyle zaprawy i wylać 8cm jakąś wylewkę z "worków". Tylko co byście polecili? -
Jaką dać wylewkę żeby max za 3 tyg. położyć panele?
bestisz odpowiedział bestisz → na topic → Zrób to sam
Nie wiem czy do końca się zrozumieliśmy. W pokoju w którym powstał problem były drzwi wchodzące z kuchni, które teraz zamurowałem. Wybiłem natomiast nowe przejście do pokoju w którym mam już zrobioną podłogę na legarach i płycie OSB. Różnica poziomów wynosi około 10cm którą chce zniwelować. Na podłodze którą muszę podnieść jest położony panel na piance pod tym jest wylewka cementowa pod którą prawdopodobnie jest wełna szklana. Wylewka jest spękana i nie ma poziomu. Nie mam potrzeby dawania styropianu gdyż jest to piętro a pod spodem jest ogrzewany poziom. Propozycja styropianu i przykręceniu na niego osb raczej wykluczona ponieważ podłoże obecne jest bardzo kruche i niestabilne, żaden kołek się tego nie trzyma. Szukam raczej czegoś (nie wiem czy coś takiego w ogóle istnieje) co można wylać i maksymalnie za 3-4tyg. kłaść panel. -
Dom jest stary, trzykrotnie rozbudowywany. Obecnie sukcesywnie remontowany. Przedpokój, łazienka, pralnia i kuchnia jest już sprowadzona do jednego poziomu. Trzy pokoje do których są wejścia z przedpokoju wypoziomowałem na legarach i płycie OSB. Jest jeszcze czwarty pokój który kiedyś był pokojem przechodnim z kuchnią ale teraz zamurowałem wejście z kuchni i wybiłem nowe z jednego z tych trzech pokoi które opisywałem powyżej. Okazało się że wyszła różnica poziomów około 10cm. Nie mam miejsca żeby dać legary+płyta OSB+panel bo wyjdzie wyżej jak w pokoju. Najbardziej pasowało by mi żeby coś tam wylać ale z doświadczenia wiem że wylewka cementowa musi schnąć te 6 miesięcy w okresie od wiosny do jesieni żeby nie powychodziły jakieś "kwiatki" na ścianach. Może są jakieś produkty gotowe które mają podwyższony stopień oddawania wody? Na ścisłość można było by podlać coś cieńszego i wtedy dałbym pod panel sztywne płyty. Pomóżcie coś bo panele chciałbym położyć jak najszybciej.
-
EEEE tam pierdoły. Ja fugowałem całą łazienkę fugą Mapei Kerapoxy. We wnęce prysznicowej na podłodze używałem fugi Sopro, oczywiście też epoksyd. Przy fugowaniu ścian łazienki trochę dałem ciała ponieważ bałem się żeby nie narobić dużo fugi i urabiałem malutkimi porcjami. Jak ma się 5kg wiadro + buteleczkę ciągnącej się żywicy to bardzo ciężko rozporcjować tak żeby każda porcja była idealnie równa. Dopiero przy urabianiu fugi pod mozaikę kamienną w prysznicu przejrzałem na oczy. Większa ilość fugi np. połowa opakowania, do tego połowa żywicy i malutkie mieszadełko do wiertarki. Po kilku sekundach masa zrobiła się super plastyczna a i formowanie jej było przyjemnością. Na początku kupiłem gąbkę do zbierania nadmiaru i do epoksydu się nie nadawała. Za delikatna i za chłonna. Dopiero ostra stara gąbka łazienkowa zdała egzamin. Za jednym pociągnięciem zbierasz więcej namiaru fugi ale nie wybierasz jej ze szczelin. Formowanie mozaiki wyglądało tak że najpierw nawciskałem w szczeliny ile się da, potem ostrą gąbką zebrałem nadmiar i całą dłonią zmoczoną w wodzie profilowałem szczeliny. Na koniec kawałek stylonowego materiału którym nie naciskając zbierałem z kostek mozaiki pozostałości. Flanela, bawełna jest do kitu bo za bardzo chłonie i zaciąga fugę. P.S. Dla mnie fugi z epoksydu są 3 razy ładniejsze jak z fugi wodnej.
-
Jeśli chodzi o stawianie boków korpusów na spodach to jak najbardziej taki miałem zamiar. Z drugiej strony może i masz rację ponieważ ja troszkę przegiąłem z tym 3cm 100% naturalnego kamienia. Zapewne o wiele lepszy będzie konglomerat ponieważ jest dużo lżejszy a mechanicznie porównywalny do naturalnego kamienia. Sprawę drzwi do szafy też mam częściowo rozwiązaną. Znalazłem to: http://www.meble.pl/drzwi-przesuwne-nawierzchniowe,p1094.html http://www.laguna.pl/files/file/o7ni5f86pr3jkrz1xpu7jqqglet7j4.pdf System ten przewiduje montaż maksymalnie trzech skrzydeł. Przy moim ciągu szafy 4,5m to wychodzi 150cm na jedno skrzydło. Z tego co pamiętam kobieta w salonie Sevrol mówiła że szerokość jednego panela nie może być większa jak 90cm. Ciekawe czy ich okucia mają takie normy czy może to standard w budowie szaf. Panel miałby być połączeniem płyty 18mm oraz szkła lacobel w proporcji 3x psa poziomy szkła na przemian z dwoma pasami płyty, w sumie 5 elementów.
-
Witam Was. Ja mam pytanie dotyczące wyboru materiałów pod korpusy na których będzie blat 30mm z granitu bądź czegoś co go przypomina. Na pewno będzie to materiał który jest bardzo odporny na temperaturę i uszkodzenia mechaniczne. Zakładam odgórnie że będzie on miał relatywnie wyższą wagę na 1 m2 niż blat z płyty w okleinie. Przypuszczam że sama konstrukcja korpusów nie wybiega specjalnie poza normy, jednakże jak to się ma jeśli chodzi o płytę na korpusy? Czy 18mm to wystarczające? Jaki system łączenia stosujecie? Czy wybór nóg pod korpusy jest również jakoś ukierunkowany? Zależy mi na solidności i trwałości mebli. Druga sprawa lekko wybiega poza temat ale nie chcę zakładać nowego w innym dziale a przypuszczam że większość doświadczonych będzie potrafiła pomóc. Mianowicie chodzi mi o system jezdny do szafy wnękowej w którym tor jezdny jest zakryty przez skrzydło. Efekt powinien być taki nie widać w żadnej szyny u góry tylko od razu zaczyna się panel drzwiowy. Czy przy takich rozwiązaniach lepiej wybrać tor jezdny górny czy dolny. Od razu zaznaczę że szafa ma jakieś 4,5m długości, sufit jest dość krzywy (gładź Megaron ale na pewno na długości 4,5m nie będzie ideału), podłoga za to jest idealnie do poziomu na legarach płyta OSB22 więc tor jest do czego przykręcić.
-
Odkurzacz. Wybór odkurzacza - wątek zbiorczy
bestisz odpowiedział tom soyer → na topic → AGD i RTV w domu
Moi rodzice w 1998 roku za ciężkie pieniądze kupili odkurzacz Rainbow. Nie pamiętam ale było to prawie 5tys. zł co w owych czasach było kupą kasy. Było to sprzedawane tylko i wyłącznie metodą prezentacji domowych. Powiem szczerze że wtedy mając jakieś 20 lat uważałem że to szaleństwo i głupota a oni naiwni dają się nabierać na głupie sztuczki prezentera. Dzisiaj z perspektywy czasu znacznie zmieniłem zdanie z prostej przyczyny. Odkurzacz przetrwał gładzie gipsowe w całym domu, ostatnimi laty remont mojego domu od A do Z i dalej chodzi tak jakbym go z pudełka wyciągnął. Jest do niego masa osprzętu począwszy od urządzenia do trzepania dywanów bez wynoszenia po urządzenie do prania dywanów. Co ważne nie są to dodatkowe urządzenia które posiadasz i leżą gdzieś na strychu bo działają tak że można ich wogóle nie używać. Wręcz przeciwnie!! Urządzenia do trzepania cały czas urzywamy do dywanów przy standardowym ich odkurzaniu. Jak ktoś ma miękkie dywany które mają tendencję do wklepywania się włosa to po każdym odkurzaniu włos jest podźwignięty i puszysty. Trzepaczka to jakby szczotka która sama w sobie ma silnik który porusza dwie wirujące szczotki i tym samym wyczesuje dywan. Jest ona oczywiście połączona wężem do odkurzacza bo gdzieś te wyczesane śmieci muszą lecieć. Wąż ma zatopiony w sobie kabel który podaje zasilanie na silnik W/w trzepaczki. Odkurzacz jest oczywiście wodny bez żadnego worka. Wszystkie śmieci i pyły zatrzymywane są w kilku litrowym bidonie. Dla mnie rewelacja po tylu latach. Dzisiaj kupuję coś za 700zł i po jednym odkurzaniu poremontowym wszystko jest zalepione i nie do użytku bez głębszego rozbierania. Tu wylewasz wodę i płuczesz zbiornik. Sam się zastanawiam nad zakupem używanej sztuki po serwisowej. Na allegro można takie dorwać poniżej 2tys. zł. i uwierzcie że ta cena nie bierze się z niczego. Znajomy zakupił taką sztukę od faceta który jako jeden z nielicznych jest serwisantem tego sprzętu i oferuje używki po kompleksowym serwisie. Żeby było śmieszne to on jako autoryzowany serwisant daje 36mis gwarancji na zakupiony u niego sprzęt. Samo przez się mówi że ktoś ma odwagę dawać taką gwarancję na używany sprzęt. -
Tak czułem że będziesz potrzebował czegoś uchylnego na boki. Widzisz zasada jest prosta. Ten co proponowałem w pierwszej mojej odpowiedzi jest z grupy tych bardzo stabilnych i sztywnych uchwytów a zarazem nie jest w kosmicznej cenie. Każdy element który w jakiś sposób umożliwia obracanie, ustawianie kąta itp. po prostu zmniejsza sztywność uchwytu i jeżeli będziesz chciał założyć jakiś naprawdę wypasiony to zapłacisz parę stówek. Tu masz taki wypasiony: http://www.allegro.pl/item849745749_automatyczny_obrotowy_uchwyt_tv_lcd_led_5lat_gwar.html Ten jest też uchylny na boki ale co do jakości i sztywności to żadnej gwarancji Ci nie dam a jak coś pizgnie na ziemię to producent się i tak wypnie na ciebie bo powie że źle zamontowany: http://allegro.pl/item852006858_ekskluzywny_uchwyt_lcd_plazma_15_37_kolki_fischer.html Jeśli chodzi o montaż to jeżeli masz za drewnianym ekranem jeszcze 10cm to daj to tak jak mówisz na zwykłej śrubie i nakrętkach, z tyłu jakieś większe podkładki żeby ci śruby w dechę nie powciągało i nie powypychało drewna. Weź też pod uwagę to że uchwyty które mają regulację kątową na boki bardziej ode wstają od powierzchni montażowej. Jeżeli już masz od dechy 10cm, do tego decha i w przypadku tego tańszego którego Ci proponuje odległość minimalna przy całkowitym dosunięciu to 12cm. Ogólnie około 25cm odbicia od ściany murowanej a to ciągle jest tylko odległość od tylnej ścianki TV. Jeszcze dochodzi grubość samego sprzętu. Żeby Ci to jakoś estetycznie wyglądało i nie sterczało daleko od ściany.
-
Jeżeli płyta jest solidnie zamontowana do ściany to nie ma co się zastanawiać tylko kupić klasyczny uchwyt LCD np. taki jak ten: http://allegro.pl/item841691563_uchwyt_pochylany_titan_62mm_plazma_lcd_32_42_45kg.html Nawiertać cienkim wiertłem otworki w płycie (żeby wkręty do drewna nie rozsadziły płyty) i przykręcić bazę takiego uchwytu porządnymi wkrętami do drewna. jeżeli płyta jest przymocowana "tak sobie" to proponuje najpierw zrobić otwory w płycie, potem w ścianie za płytą wywiercić normalne otwory pod kołki rozporowe lub małe metalowe kotwy np. fi 8mm po czym zamontować bazę z ten sposób że płyta będzie pomiędzy bazą uchwytu a kołkiem. Oczywiście trzeba tutaj dobrać odpowiedniej długości kołki lub kotwy i przemyśleć wszystko jeśli płyta jest oddalona od ściany o jakąś odległość. Poza tym mógłbyś napisać jaki to TV? 32", 40" czy coś większego? Ogólnie uchwyt który Ci przedstawiłem jest bardzo solidny i sztywny ale ma jedną wadę którą jest brak regulacji kąta na boki. Gotowe szafki RTV które mają tylną ściankę są zazwyczaj wyposażone w jakiś patent który umożliwia wieszanie uchwytów. Jeśli sam wymyśliłeś sobie swoją ściankę to jakoś musisz pokombinować.
-
Gdzie kupowałeś miskę WC i ile Cię kosztowała?
-
Witam. Posiadam dwa pomieszczenia w których jest potężna różnica w poziomach w związku z czym jedynym rozsądnym rozwiązaniem są legary i płyta OSB 22mm. W jednym domu już tak wykonywałem podłogę. Pod wypoziomowane legary dałem podkładki a same legary na całej długości podpianowałem zwykłą pianką montażową którą potem zarzuciłem aby nie była odkryta i się nie utleniała. Tam jednak nie było problemu bo na przykręconą do legarów płytę OSB układana była zwykła podłoga panelowa. Nadszedł czas remontu u mnie i w związku z tym że muszę zniwelować dużą różnicę poziomów jestem zmuszony robić to na legarach. Jakieś podsypki i wylewki raczej nie wchodzą w grę. Dylemat mój dotyczy konkretnie tego co najbardziej się nadaje do położenia na taką płytę OSB? Nie położę paneli za 40zł bo zakres gotówki jest większy a i samo założenie było takie żeby było to drewno naturalne lub jakaś egzotyka. Nie wiem jak to układać. Czy jeżeli np. wybiorę finish parkiet to kleić go do płyt czy może zostawić na płytach luźno. Pomóżcie coś jaki towar wybrać?
-
Dla mnie pianka nawet ta twarda to jakieś nieporozumienie. Całkowicie nie odpowiada mi twardość i to odczucie przy siadaniu-leżeniu na takim materacu. Oglądałem w TTW w Katowicach materace i siedziałem praktycznie na każdym. Powiem że te w układzie sprężyna kieszeniowa i mata kokosowo-lateksowa najbardziej mi odpowiadały i chyba takiego zakupię. Nie rozumiem kolegi wątpliwości dotyczącej zastosowania kieszonkowych sprężyn plus maty kokosowej? Leżałem dzisiaj na 7 i 9-cio strefowych materacach które miały w środku kokos lub latek , lub też oba te materiały naraz i szczerze powiem że ugięcia powierzchni były identyczne!! Ba!! Powiem więcej!! Materac z 9-cio strefowymi kieszeniami multipocket przekładany w środku jakimiś lateksami i piankami memory foam plus coś jeszcze dziwnego czego nazwy nie pamiętam zachowywał się pod moim naciskiem dokładnie tak samo jak materace z kokosem z tym że to cudo kosztowało 3200zł a zwykły kokos+latex na sprężynach kieszeniowych kosztował 1300zł. Nawet przeprowadzałem doświadczenie z bardzo miłą Panią w sklepie która stawiała drewnianą figurkę na jednej połowie materaca a ja siadałem i kładłem się na drugą. Wszystkie materace na sprężynach kieszonkowych zachowywały się tak samo i figurka stała. Materace piankowe wszystkie porażka bo figurka zwalała się na mnie i zbytniego znaczenia nie miało jaką twardość miała pianka. O dziwo materac 100% lateksowy, ponacinany ze strefami za bagatela 2300zł też się nie popisał. Posążek niby ustał ale balansował na granicy.
-
Odgrzewam temat ale nie będę zakładał kolejnego. Poszukuję materaca o wymiarach 180x200cm. Oboje z żoną lubimy raczej twarde podłoże spania więc czegoś takiego poszukuję. Według mnie podstawowym problemem jest to że mamy dość znaczną różnicę wagi ciała. Ja ważę około 125kg a żona 55kg i z racji tego szukam czegoś co w jak największym stopniu zniweluje przenoszenie ruchów z mojej części materaca na część żony. Wiem że materace ze sprężynami kieszonkowymi już same w sobie mają tę zaletę że nie przenoszą "ugięć punktowych" materaca na resztę jego powierzchni co powinno mnie teoretycznie zaspokoić. Nie mam jednak pojęcia co wybrać jeżeli chodzi o "przekładkę" pomiędzy sprężynami a powierzchnią wierzchnią materaca. Pomijając jakieś filce, siatki i wypełnienia boczne najczęściej stosuje się trzy przekładki. Mówię o macie kokosowej, lateksie oraz piance "memory foam". Oczywiście w niektórych przypadkach bardzo drogich materacy stosuje się różne miksowanie tych materiałów ale moje pytanie brzmi co będzie najlepsze dla mnie żeby spełniło moje oczekiwania czyli: Materac ma być dość twardy oraz tak jak powiedziałem wcześniej jak najmniej przenosić ugięcia powierzchni z mojej części na część żony. Acha!! Byłbym zapomniał. Kwota jaką chcę wydać to max 1200zł.
-
W rozmowie ze mną sprzedawca przyznał się do chińskiego pochodzenia Kohlmana stwierdził ,że hansgrohe też produkuje w Azji .Początkowo zainteresowany byłem tą armaturą ale wystarczyła wizyta w Castoramie żeby się z tego wyleczyć.Baterii o podobnym design-ie jest cała masa Podaj chociaż jeden przykład. Jeżeli chodzi o słuchawkę to też się dziwiłem dlaczego ta z zestawu na wannowego 4 otworowego jest ciężka i nie ma żadnych wstawek a ta dokupiona osobno na 130zł jest lekka i ma wspomnianą plastikową wstawkę. Tak jest ale u mnie obie działają bardzo fajnie i jestem zadowolony.
-
Wrzucę oczywiście. Dzisiaj lub jutro wieczorem postaram się coś pokazać.
-
Na suficie mam takie LED-y i oprawy: http://allegro.pl/item808996232_808996232.html http://allegro.pl/item815214165_815214165.html Odpalałem je równolegle z żarówką halogenową 50W i tak jak wspomniałem światło można powiedzieć jest identyczne. Barwa jest jak na moje oko również porównywalna. Nie są to w każdym razie takie szpitalne niebieskie ani też żółte czy jak mówisz zielone Bardzo przyjemna naturalna barwa. Do podświetlenia półek użyłem LED-ów 35mm: http://allegro.pl/item819902363_zarowka_diodowa_mr11_30led_12v_35mm_ciepla.html Do kabiny mam te: http://allegro.pl/item819902347_zarowka_diodowe_mr16_80led_ciepla_szerokokatne.html Dwie powyższe pozycje zasilam takimi transformatorami: http://allegro.pl/item813976936_promocja_transformator_elektroniczny_60w.html 9,99zł za sztukę !!! Poza tym na próbę kupiłem do przedpokoju coś takiego: http://allegro.pl/item819902396_nowosc_zarowka_power_led_10_gu10_230v_120_st.html Obecnie mam 9 punktów halogenowych 25W każdy ponieważ jest to sporawe pomieszczenie. Kupiłem tą żarówkę żeby sprawdzić jak to będzie wyglądało w porównaniu z tradycyjnym halogenem. Założyłem i byłem w szoku!! Żarówka świeci rewelacyjnie, daje bardzo jasne i przyjemne światło. Na pewno wywalę wszystkie halogeny i zastąpię takimi tyko chyba słabszymi bo jest bardzo jasna. Poza tym ta ma 120 stopni kąt co dla mnie jest za dużo. Oświetlenie mam zrobione tak aby powstawał efekt kółek na podłodze więc muszę poszukać takiej tylko o kącie 60 stopni. Ogólnie polecam!!!
-
Witam. Ostatnio powrót do pracy wymusił trochę absencji na forum i dlatego nie odpisywałem. Wracając do tematu to baterie oczywiście już są zamontowane i sprawują się bardzo dobrze. Są ciche, głowice mają bardzo płynny skok. Od ostatniego postu w tym temacie do baterii natryskowej podtynkowej dokupiłem deszczownicę 25cm, przyłącze kątowe i słuchawkę prysznicową. Wszystko działa i wygląda super. Ciekawostką dla mnie jest przyłącze kątowe które ma funkcję zapobiegającą kapaniu z słuchawki. Podsumowując sprawę i chcąc rozwiać wątpliwości innych powiem Wam tak. Gdyby takie firmy jak Tres, Hansgrohe czy inni markowi i sprawdzeni producenci mieli taki design baterii to na pewno nie pchał bym się w nikomu nieznaną firmę o której nikt nic nie wie a co tu dużo mówić ceny Kohlmana jie są jakoś super niskie. Kupiłem najpierw podtynkową do kabiny żeby wybadać jaki to sprzęt. Obecnie mam w całej łazience Kohlmana bo wygląd baterii na żywo jest obłędny. Nie rozumiem dlaczego inne ugruntowane firmy nie wypuszczą produktów w podobnym stylu.
-
Ja posiadam podobną powierzchnię jak ty i w całej łazience zastosowałem oświetlenie LED. Nic wymyślnego, po prostu żarówki halogenowe zastąpiłem odpowiednikami w technologii LED. W głównej części łazienki w suficie podwieszanym zastosowałem 5szt. opraw w mlecznym szkiełkiem a w nich żarówki LED na 220V, żarówki mają po 48 diód LED każda i zapalając halogen 50W i tę LED-owską na moje oko LED świeci nawet jaśniej. Poza tym w kabinie natryskowej i w półkach obok wanny mam oprawy - oczka o wysokim IP (np. IP65) aby były wodoszczelne i do nich zamontowałem również odpowiedniki żarówek halogenowych. W kabinie 50mm (48 LED) a w półkach 35mm (15LED) z tym że w tym wypadku zastosowałem system niskonapięciowy 12V gdyż oba oświetlenia są już w większym stopniu narażone na wilgoć. Efekt jest rewelacyjny a przy tym całkowity pobór oświetlenia nie przekracza 20W. Acha!! W piątek zamówiłem do kinkietów przy lustrze zamienniki zwykłych żarówek również w technologii LED.
-
Poszukuje rozsądnie taniego transportu z pomorza (Włądysławowo) na śląsk (Katowice). Mam przetransportować skrzynię zbliżoną gabarytami do euro palety, no może troszkę mniejszą o wadze około 500kg. Jesteście w stanie coś polecić?