
bestisz
Użytkownicy-
Liczba zawartości
53 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez bestisz
-
Witam. Natrafiłem na allegro na aukcję pewnych płytek. Są to płytki w stylu woodentic lecz w kolorze białym. Płytki są prześliczne i idealnie pasują mi do mojego wnętrza. Cena jest akceptowalna lecz problem polega na tym że sprzedający ma ich resztkę po budowie i nie jest to dla mnie wystarczająca ilość. Czy ktoś zna firmy które robią podobne kafle? Nie koniecznie muszą to być płytki rektyfikowane czyli na minimalną fugę. Zależy mi na tym żeby kafla byłą białą i miała usłojenie jak drewno. Sprzedający mówi że cena tych kafli normalnie wynosi ponad 100 euro co troszkę mnie przeraża przy około 25metrach.On chce 99zł za metr co było by dla mnie bajką. Niestety ma ich za mało. Tutaj aukcja: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=809049111&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any. Tutaj strona producenta: http://www.panaria.it/prd/Collection.aspx?CollectionId=51#a
-
Nie rozumiem po co opowiadać bajki pytającemu i tym samym wprowadzać kogoś w błąd? Po pierwsze kolega powyżej podał odpowiednie forum gdzie na pewno doradzą Ci w co możesz typować z Twoim budżetem. Po drugie po co biadolić na temat 100 czy 120Hz jak większość ludzi tutaj zna te pojęcia tylko z pudełek telewizorów lub z reklam MediaMarkt i zupełnie nie wiedzą za co są te wartości odpowiedzialne. Może zbyt ostro to określam i źle ocenię niektórych ale w tej dziedzinie mogę merytorycznie "pocwaniakować". Żeby nie pisać za dużo powiem tylko że polecam iść do najbliższego salonu TV/Audio-Video i zapisać się na prezentację 2-3 modeli jakie sobie wybierzesz. Zapłacisz 30zł za prezentację a jak kupisz masz ją za darmo. W każdym razie tak jest w większości salonów. Możesz przynieść swoje DVD, tuner polsatu i co Ci się tylko podoba. Wiedzcie jedno że każdy postrzega inaczej obraz. Dla jednych najładniejsze są "cukierkowe" kolory Samsunga bo po prostu lubią jak jest duże nasycenie i skóra jest pomarańczowa a nie naturalnego koloru. Dla innych najlepsze jest SONY bo miał przez 25 lat taki TV i służył bez zarzutu. Każdy ma swoje racje ale telewizor macie wybrać Wy a nie inni użytkownicy forum. Smużenie 8ms a raczej czas reakcji to pojęcia które w aktualnie produkowanych Tv nie mają miejsca. Oczywiście podaje się te czasy bo są takie wymogi i jeszcze ludziska się nie odzwyczaili od tego. Każdy kto miał styczność na co dzień z testami TV wie że dzisiaj mówi się raczej "dynamiki matrycy". TV z czasem 6ms niejednokrotnie wyświetli dynamiczne sportowe ujęcia kilkakrotnie słabiej jak 12ms Tv innej marki. Przykład Sharp 46XL2E. Sprzęt który wyszedł z produkcji w czerwcu tego roku. TV któremu do dzisiaj SONY, Philips czy nawet modele plazm Pioneera zazdroszczą dynamiki. Mecz na nim wyglądał jakbym miał stadion za oknem. Także jeszcze raz polecam iść i sprawdzić na własnym sprzęcie i własnych odczuciach. No i ostatnia sprawa to rozmiar. Jeżeli masz taki pokój i będziesz siedział około 4m od ekranu to 40-42" nie są żadną przesadą. 32-37" zniknie na ścianie z tej odległości. Spokojnie możesz kupić nawet i 50" i będzie wyglądał i świecił super (oczywiście z tym świeceniem to zależy ile wydasz na to 50"). Pamiętaj apetyt rośnie w miarę jedzenia. Ja sam używam 60" PDP, oglądam go z 5m i gdyby było coś większego dla domowego użytku to chyba bym pomyślał. Za 2,5 tys. nie poszalejesz i osobiście wolał bym dozbroić się w większą o około 1 tys. gotówkę.
-
Tylko drzwi otwierane na zewnątrz. Na początku była zwykła ściągaczka do mycia szyb. Od jakiegoś czasu "stuningowałem" utrzymywanie czystości szyby i zakupiłem w sklepie motoryzacyjnym ściagaczkę jaką używa się na myjniach samochodowych do ściągania wody z lakieru, szyb zaraz po spłukaniu samochodu. Coś takiego: http://allegro.pl/item777768682_sciagaczka_do_wody_silikonowa_30cm_promocja.html Rewelacyjnie się poddaje bo to taki silikonowy listek także na giętym szkle sprawdza się również super. Wiem bo siostra podpatrzyła i mówi że bajerek. Po drugie długość 30cm to w przypadku moich drzwi 5-6 sekund i masz czyste szkło. Pamiętajcie o jednym. Wydajecie niekiedy 200-300zł albo więcej na różne powłoki zapobiegające przywieraniu kamienia i osadu. Co z tego jak po kilku miesiąca traktowania takiej powłoki płynem do szyb czy innymi detergentami sprawność powłoki sięga 20%. Ściągaczka + woda oraz przy sobotnim sprzątaniu szmatka do polerowania szkła i będzie bajka.
-
Ostatnio dręczył mnie problem podobny ale niestety żona postawiła mnie przed faktem dokonanym i zakupiła sobie baterię nawannową firmy Kohlman. Nie powiem baterie wykonane rewelacja. Zawory, odlewy i chromy na szczytowym poziomie. Zresztą cena bliska 1.000zł też nie jest mała. Z racji tego że chciałem mieć dostęp do baterii zamontowałem wszystkie elementy na 15mm blacie z drewna merbau a dopiero ten blat w formie kasety wsadziłem w obudowę wanny. Zalety takie że wyjmuję całą kasetę z elementami baterii i nie muszę rozcinać fugi czy uszkadzać w jakiś sposób glazury. Po drugie jeżeli ktoś ma elementy drewna w łazience to taki kawałek egzotycznej deseczki i chrom bardzo fajnie ożywiają wannę i wyglądają klasowo. Przed instalacją napisałem do kilku osób z forum u których na zdjęciach zauważyłem jak bateria na wannowa stoi zamontowana na boku wanny pod ścianą. Pytałem jak ludzie mają rozwiązany problem wglądu - rewizji do baterii. 100% ludzi odpowiedziało mi że po prostu nie ma dostępu. Przyszedł hydraulik i zamontował gdzie chcieli. Potem glazurnik opłytkował i tyle. Jedna osoba napisała "jak zacznie się lać to mąż będzie się martwił" Co wyrywać wannę albo walić jej obudowę? Paranoja!!
-
Mam pewien dylemat przy wykonywaniu wentylacji w kabinie prysznicowej. Łazienka przed remontem nie posiadała kabiny prysznicowej. Z racji tego że w pomieszczeniu obok łazienki jest pralnia znacznych rozmiarów postanowiłem wybić do niej otwór i zaadoptować a jej powierzchni kwadrat 100x100cm, postawić dwie ścianki i tym samym wykonać kabinę prysznicową. Tak się stało i obecnie jestem podczas fazy końcowej budowy i staram się rozwiązać problem wentylacji i odprowadzania pary wodnej tworzącej się podczas kąpieli. Dla poprawienia wydajności chciałbym zastosować skromny wentylator kanałowy. Z racji tego że kabina ma jakby dwa sufity, gdyż sama kabina ma 240cm (sufit z płyty GK) a sufit w pralni ma ponad 270cm to powstała mi przestrzeń w której chciałbym zamontować wentylator kanałowy i z racji tego że będzie odprowadzane dużo pary chciałbym zastosować coś w rodzaju skraplacza- odstojnika i naczynia w którym zbierać się będzie woda. Być może mój tok rozumowania jest błędny ale uważam że jeżeli zastosował bym rurę prostą, bezpośrednio z kratki do "kominka dachowego" czyli na odcinku mniej więcej 3,5m to para skraplająca się w niej będzie wracała do kratki i kapała mi w kabinie. Poniżej rozrysowałem z nudów jak to ma wyglądać i podrzucam linki do wentylatora i kratki jaką chciałbym zastosować w syficie kabiny. Jako kanały wykorzystał bym klasyczną rurę PCV fi 100mm. Podpowiedzcie coś jeśli waszym zdaniem źle to zaplanowałem. A może po prostu jestem zbyt przewrażliwiony i lepiej iść na łatwiznę i dać prostą rurę do góry? Jak wy to macie rozwiązane? http://allegro.pl/item787860404_anemostat_zawor_chromowy_nawiewno_wywiewny_100.html http://allegro.pl/item787850255_wentylator_kanalowy_silentub_najcichszy_na_rynku.html Tutaj pobieżny schemat: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6af55eecc4f2f8d3.html[/url]
-
Muszę kupić syfon wannowy. Szukam i szukam i zauważyłem że opcje z automatycznym korkiem (przekręcanym lub klik-klak) to już praktycznie norma i jedyną alternatywą są syfony z korkiem tradycyjnym- gumowym. Kilka lat temu montowałem syfony z automatycznym korkiem i wszyscy użytkownicy po paru miesiącach przeklęli ten produkt. Jak jedna sztuka popadały mechanizmy zamykające korek. Chciałbym mieć estetyczny wygląd no a nie ma co ukrywać w tej kwestii zdecydowanie przeważa automatyczny nad gumowym. Czy coś się pozmieniało w tych produktach i są one solidniejsze? Jeżeli tak to jaki model i formę wybrać?
-
Stalowa dlaczego nie? Generalnie każdy teraz wybiera akryl bo jest większy wybór kształtów i wymiarów. Na pewno każdy materiał ma swoje plusy i minusy. Akryl chociażby nie wiem jaki dobry na pewno będzie bardziej podatny na zarysowania. Stalowa emaliowana na pewno będzie na rysy bardziej odporna ale znowu będą większe uszkodzenia jak upuścisz na jej powierzchnię coś twardego i zrobi się odprysk. Druga sprawa to straty ciepła. W stalowej na pewno woda będzie szybciej się wychładzać no i sama stal podczas nalewania wody zabierze dużo temperatury. Jeżeli już to trzeba by pomyśleć o jakimś płaszczu izolacyjnym.
-
Super że są osoby z którymi można podywagować na i temat pomimo że forum nie zajmuje się stricte tą branżą. Nie chcę twierdzić że PDP jest wycofane ale trzeba pomału zacząć się godzić z tym że większość prac innowacyjnych kładzie się na LCD. Nie twierdzę również że PDP jest złym produktem i w 100% zgadzam się z tym że do czerni Plazm Pioneera jeszcze długo, długo nikt nie dociągnie. Co do jakości i odwzorowania barw to nie był bym taki pewny że nie ma równych sobie. Starałem się podpowiedzieć że nie warto wybierać plazmy tylko z tego powodu że większość kanałów w polskich stacjach to nadal DVB-S (czyli przysłowiowe SD) i dlatego należy wybrać plazmę bo obraz na niej będzie ładniejszy. Jeżeli chodzi o pobory mocy to Ty podajesz to co każdy TV ma na tabliczce znamionowej. Ja na obecną chwilę jestem po około 120 testach Tv, Monitorów itp. jakie przeprowadzałem wraz z działaczami jednego z polskich portali HDTV i wierz mi że tabliczka mówi jedno, a wpięty watomierz nieraz wskazywał podwojone wartości. Jak sam wspomniałeś w plazmie dużo zależy od kalibracji i z tym się zgadzam. jednak najważniejszym czynnikiem jest to co patryca wyświetla. Czym jaśniej tym pobory większe a przecież nie oglądamy na okrągło Kod Da Vinci gdzie 80% scen jest w szarościach i półmroku. W przypadku LCD jest zupełnie inaczej. Jeżeli TV ma na tabliczce moc 210W to jest to stały pobór niezależny od tego jak jasny obraz oglądamy. Oczywiście zdarzają się przekłamania tak samo jak i w Plazmach i to nawet niekiedy są do różnice po 100-150W w stosunku do tego co mówi producent. Troszkę inaczej jest z LED-owską technologią LCD. Tutaj mamy troszkę mieszanki ponieważ fakt są wzrosty i spadki poboru w zależności od jasności scen. Jednakże jest to dalej LCD a diody LED służą tylko do podświetlenia matrycy LCD w celu pogłębienia barw, jasności i zwiększenia kontrastu. Jak każdy z nas wie LED-y mają bardzo mały pobór mocy i jeżeli nawet są rozłożone pod matrycą 40" i jest ich tam setki to w ogólnym rozrachunku czy scena jest jasna czy ciemna różnice są na poziomie 10W maksymalnie. Ostatnią zależnością w temacie mocy jest cena. Im więcej wydamy na plazmę tym będzie ona zapewne ładniej "świecić" ale niestety będzie bardziej prądożerna. W przypadku LCD jest podobnie z małą różnicą. Im więcej wydamy na TV, tym lepiej on świeci ze względu na jakość matrycy ale i mamy zawsze lepsze układy prądowe które oszczędzają nam tą energię. Żelazna zasada która jest w plazmach że im lepszy chcemy mieć obraz tym więcej prądu musi on pożreć niekoniecznie ma miejsce w LCD. Droższe LCD po prostu są oszczędniejsze. Nie namawiam do konkretnych technologii. natomiast namawiam jeszcze raz do projekcji czy to w salonach RTV czy domowych. Domowe zazwyczaj jak kupisz TV są za darmo. Wybierajcie to co Wasze oczy wybierają. P.S. Chwalę energooszczędność LCD a sam mam plazmę. Jaką nieważne ale jest to plazma:) Pozdrawiam Wszystkich.
-
To ja na początek wypowiem się tak. Zalogowałem się na tym forum dość niedawno kiedy to przyszedł czas na wykańczanie domu i prace budowlane, ale nigdy nie pomyślałem że i jak będę mógł komuś udzielić kompetentnej pomocy. Z racji tego że w temacie RTV-SAT działam już sporo czasu i również udzielam się w tych tematach na forum tej branży to moja ocena będzie obiektywna. Może to nieskromne ale ta branża jest moim hobby a zarazem pracą. Po pierwsze odległość. Jeżeli wynosi ona tak jak mówisz 5m (oczy--->ekran) to spokojnie możesz iść w 46-50" a nawet spokojnie więcej. Po drugie uważam że wybór pomiędzy Plazmą a LCD nie może opierać się na tym czy mamy SD, słabe SD czy HD. Nie ma pojęcia słabe czy dobre SD. Jest pojęcie które nazywa się "bitrate". Jest to jednostka które określa ilość danych jakie zajmuje jedna ramka obrazu. Czyli im jest ich więcej tym obraz bardziej szczegółowy i zarazem ostrzejszy. Na jeszcze prostszy język można to przełożyć tak. Widzimy obraz, na obrazie widzimy drzewo,...no i w sumie można by tyle powiedzieć i każdy będzie wiedział o co chodzi. Można też powiedzieć że drzewo ma popękaną korę, ma liście a na liściach siedzą dwie biedronki. Ogólnie obie wersje są OK i każdy wie o co chodzi. Jednak w drugiej opcji mamy dodatkowe bardziej szczegółowe informacje. Dokładnie tak samo jest z obrazem. Im bitrate wyższy tym bardziej szczegółowy obraz. Proste porównanie TVN i Tele5. Oba kanały są w SD i to nadawane drogą satelitarną. Dlaczego więc tak duża różnica w jakości? Odpowiedź to bitrate. Dlatego sugeruje nie wybierać Tv pod kątem tego jaki mamy sygnał SD bo to mało rozsądne. Za 2-3 lata zniknie całkowicie sygnał naziemny analogowy i wejdzie DVB-T czyli naziemna telewizja cyfrowa. Dlatego po co się uwsteczniać? Sprawa druga. Trzeba się pogodzić z informacją że telewizory PDP czyli Plazmy zostają wyparte przez technologię LCD. Dlaczego? Tylko z jednego powodu,...prądożerność. Niestety producenci muszą stosować się do norm Eko które co roku są coraz surowsze. Prosty przykład. Plazma 50" w zależności od producenta matrycy potrafi pobierać nawet do 550W mocy. LCD przy tych samych wymiarach pobiera średnio 140-170W. Kolejna sprawa to naturalność kolorów i jakość czerni. Jeżeli chodzi o kolory to tu pozostaje kwestia producenta matryc. Samsungi robią bardziej jaskrawe "cukierkowe" matryce, Sony, Sharp skłaniają się bardziej ku naturalności. Jeśli chodzi o czerń to w najnowszych LED-ach jest już bardzo dobrze. Zresztą niektóre modele kultowe nieraz zachwycały bardzo dobrą czernią. Kolejna sprawa to nasłonecznienie pokoju. Jeśli salon masz jasny i wpada bezpośrednio słońce przez okna to przy plazmie będziesz miał koszmarne warunki oglądania ze względu na błyszczącą szybę przykrywającą ekran każdej plazmy. Rozumiem że wypisałem dużo różnych może niepotrzebnych informacji ale po postu chciałbym też pomóc w znanej mi dziedzinie. Do autora postu: Najpierw polecam odpowiedzieć sobie na pytanie co preferujesz oglądać? Czy masz konsolę do gier? Czy lubisz sport? Jeżeli tak to szukaj modeli z dobrą dynamiką matrycy. Ja mam w sypialni Sharpa 46XL2E. TV który niedawno wyszedł z produkcji ale nie spotkałem nic w nowościach o takiej dynamice. Ktoś powyżej wspomniał coś bardzo mądrego i ja również to popieram. Jeżeli lubisz kino i sport to może warto na razie kupić coś mniejszego i tańszego a potem zainwestować w projektor i ekran. Jeżeli masz 5m odległości to projektor miałby tam rację bytu. Z drugiej strony jeżeli chcesz kupić 50" za poniżej 4500zł to chyba nic rozsądnego nie kupisz w takiej kwocie. Polecam poszukać Sharpa 46XL2E gdzieś na eBay, Allegro. Jeszcze może trafisz nowego w pudle za dobra kasę. Jeżeli jednak zdecydujesz się na sklepówkę to nie biegnij do MediaMarktu i nie słuchaj "ekspertów" którzy dostają 25zł do wypłaty bo sprzedali 5szt Samsunga w miesiącu. Na pewno masz gdzieś jakiś salon w obrębie swojej miejscowości. Idź powiedz ile masz kasy i za 50zł zorganizują Ci w jakiś dzień prezentację 3-4 modeli. Możesz nawet zabrać ze sobą tuner SAT jeżeli posiadasz i podłączą na życzenie. Pamiętajcie wszyscy o jednym, każdy inaczej odbiera barwy i obraz. Dla jednego jeden TV "świeci extra" dla innego to lipa. Wcale nie ma co się temu dziwić. Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że troszkę pomogłem.
-
To ja na początek wypowiem się tak. Zalogowałem się na tym forum dość niedawno kiedy to przyszedł czas na wykańczanie domu i prace budowlane, ale nigdy nie pomyślałem że i jak będę mógł komuś udzielić kompetentnej pomocy. Z racji tego że w temacie RTV-SAT działam już sporo czasu i również udzielam się w tych tematach na forum tej branży to moja ocena będzie obiektywna. Może to nieskromne ale ta branża jest moim hobby a zarazem pracą. Po pierwsze odległość. Jeżeli wynosi ona tak jak mówisz 5m (oczy--->ekran) to spokojnie możesz iść w 46-50" a nawet spokojnie więcej. Po drugie uważam że wybór pomiędzy Plazmą a LCD nie może opierać się na tym czy mamy SD, słabe SD czy HD. Nie ma pojęcia słabe czy dobre SD. Jest pojęcie które nazywa się "bitrate". Jest to jednostka które określa ilość danych jakie zajmuje jedna ramka obrazu. Czyli im jest ich więcej tym obraz bardziej szczegółowy i zarazem ostrzejszy. Na jeszcze prostszy język można to przełożyć tak. Widzimy obraz, na obrazie widzimy drzewo,...no i w sumie można by tyle powiedzieć i każdy będzie wiedział o co chodzi. Można też powiedzieć że drzewo ma popękaną korę, ma liście a na liściach siedzą dwie biedronki. Ogólnie obie wersje są OK i każdy wie o co chodzi. Jednak w drugiej opcji mamy dodatkowe bardziej szczegółowe informacje. Dokładnie tak samo jest z obrazem. Im bitrate wyższy tym bardziej szczegółowy obraz. Proste porównanie TVN i Tele5. Oba kanały są w SD i to nadawane drogą satelitarną. Dlaczego więc tak duża różnica w jakości? Odpowiedź to bitrate. Dlatego sugeruje nie wybierać Tv pod kątem tego jaki mamy sygnał SD bo to mało rozsądne. Za 2-3 lata zniknie całkowicie sygnał naziemny analogowy i wejdzie DVB-T czyli naziemna telewizja cyfrowa. Dlatego po co się uwsteczniać? Sprawa druga. Trzeba się pogodzić z informacją że telewizory PDP czyli Plazmy zostają wyparte przez technologię LCD. Dlaczego? Tylko z jednego powodu,...prądożerność. Niestety producenci muszą stosować się do norm Eko które co roku są coraz surowsze. Prosty przykład. Plazma 50" w zależności od producenta matrycy potrafi pobierać nawet do 550W mocy. LCD przy tych samych wymiarach pobiera średnio 140-170W. Kolejna sprawa to naturalność kolorów i jakość czerni. Jeżeli chodzi o kolory to tu pozostaje kwestia producenta matryc. Samsungi robią bardziej jaskrawe "cukierkowe" matryce, Sony, Sharp skłaniają się bardziej ku naturalności. Jeśli chodzi o czerń to w najnowszych LED-ach jest już bardzo dobrze. Zresztą niektóre modele kultowe nieraz zachwycały bardzo dobrą czernią. Kolejna sprawa to nasłonecznienie pokoju. Jeśli salon masz jasny i wpada bezpośrednio słońce przez okna to przy plazmie będziesz miał koszmarne warunki oglądania ze względu na błyszczącą szybę przykrywającą ekran każdej plazmy. Rozumiem że wypisałem dużo różnych może niepotrzebnych informacji ale po postu chciałbym też pomóc w znanej mi dziedzinie. Do autora postu: Najpierw polecam odpowiedzieć sobie na pytanie co preferujesz oglądać? Czy masz konsolę do gier? Czy lubisz sport? Jeżeli tak to szukaj modeli z dobrą dynamiką matrycy. Ja mam w sypialni Sharpa 46XL2E. TV który niedawno wyszedł z produkcji ale nie spotkałem nic w nowościach o takiej dynamice. Ktoś powyżej wspomniał coś bardzo mądrego i ja również to popieram. Jeżeli lubisz kino i sport to może warto na razie kupić coś mniejszego i tańszego a potem zainwestować w projektor i ekran. Jeżeli masz 5m odległości to projektor miałby tam rację bytu. Z drugiej strony jeżeli chcesz kupić 50" za poniżej 4500zł to chyba nic rozsądnego nie kupisz w takiej kwocie. Polecam poszukać Sharpa 46XL2E gdzieś na eBay, Allegro. Jeszcze może trafisz nowego w pudle za dobra kasę. Jeżeli jednak zdecydujesz się na sklepówkę to nie biegnij do MediaMarktu i nie słuchaj "ekspertów" którzy dostają 25zł do wypłaty bo sprzedali 5szt Samsunga w miesiącu. Na pewno masz gdzieś jakiś salon w obrębie swojej miejscowości. Idź powiedz ile masz kasy i za 50zł zorganizują Ci w jakiś dzień prezentację 3-4 modeli. Możesz nawet zabrać ze sobą tuner SAT jeżeli posiadasz i podłączą na życzenie. Pamiętajcie wszyscy o jednym, każdy inaczej odbiera barwy i obraz. Dla jednego jeden TV "świeci extra" dla innego to lipa. Wcale nie ma co się temu dziwić. Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję że troszkę pomogłem.
-
Czy miał ktoś styczność z meblami firmy Forever? Mam zamiar zakupić zestaw łóżko + szafki nocne. Za łóżko 180x200 + 2x szafka nocna z dwoma szufladkami i szklanym blatem wraz z wysyłką z Krakowa do okolic Katowic powiedzieli 1670zł. Łóżko oczywiście bez materaca. Zważając na wymiary dłużyc, nóg itp. łóżko zapowiada się dość solidnie. Tutaj oferta owej firmy na allegro: http://allegro.pl/search.php?us_id=7873317&string=%C5%82%C3%B3%C5%BCko&fb=1&change_view=1&order=p&change_view=1
-
Ja mam od 3 dni. Niestety jeszcze są w pudełkach ale to kwestia dwóch tygodni. Mam te: http://allegro.pl/item765273471_bateria_wannowa_4_otworowa_axis_qb244_kohlman.html http://allegro.pl/item749407301_bateria_wannowa_podtynkowa_excelent_qw210n_kohlman.html Tą drugą oczywiście zastosuję jako podtynkową do kabiny prysznicowej. Obie kupiłem na tych aukcjach i w 100% polecam tego sprzedawcę który jest chyba jedynym w obecnym sprzedającym w Polsce. Kupiłem poza tymi dwoma bateriami słuchawkę prysznicową za którą zapłaciłem 130zł. Jest według opisu również z Kohlmana ale coś dziwnie inna niż reszta. Niby posiada gumowane wyloty które umożliwiają czyszczenie, wygląda fajnie ale ciekawi mnie dlaczego jest o połowę lżejsza niż słuchawka którą mam w zestawie z baterią nawannową? Po drugie baterie są zapakowane bardzo starannie, w sztywne kartonowe pudła z czarno białym logiem firmy. W środku każdy element leży w przegrodach z pianki absorbującej uderzenia, a wszystkie elementy chromowane są zapakowane w woreczki od środka wykończone jakby welurem. Jak to się ma do słuchawki którą dostałem w szarym pudełku ze zwykłego żółtawego kartonu a sama słuchawka okręcona była w piankę podobną do takie jak daje się pod panele podłogowe. Zero napisu, nazwy producenta. To tyle jeżeli chodzi o wykonanie. Jak podłączę wtedy napiszę więcej o pracy i użytkowaniu. Na "sucho" głowice chodzą bardzo ładnie i miękko, czuć opór ale zarazem powinna być duża płynność w regulacji strumienia i mieszaniu. W natynkowej zawór przełączający pomiędzy słuchawką a deszczownicą chyba jest automatyczny ponieważ "dmuchając" w baterię jestem w stanie przełączać pomiędzy wylotami poprzez wciśnięcie przycisku ale nie jestem w stanie go zablokować na stałe. Chodzi mi o takie przełączenie jak w tańszych bateriach wannowych gdzie pociągaliśmy i przekręcaliśmy "grzybek" co powodowało przełączenie strumienia na słuchawkę. Tutaj jest chyba inaczej i zawór działą prawdopodobnie dopiero przy ciśnieniu wody. Działa to chyba w ten sposób że puszczając wodę na starcie leci ona przez słuchawkę. Jeżeli przełączymy na deszczownicę i zamkniemy wodę to po jej ponownym otwarciu zawór wraca w pozycję tak jakby zerową i woda znów jest podawana na słuchawkę. Jeżeli się mylę to mnie poprawcie.
-
@Barto fajnie Ci wyszło podświetlenie wanny i lustra. Użyłeś do tego listwy LED? Jeżeli tak to jakiego rodzaju jest to listwa? Na allegro można znaleźć kilka wersji. Jedna to aluminiowa listwa z przezroczystą uszczelką silikonową (hermetyczna), wsuwa się w nią zwykła taśmę LED-ową i zakrywa w/w uszczelką co tworzy sztywny element świetlny. Lub można kupić gotowe odcinki świetlne o długości 1m za jakieś 50-60zł sztuka. Jest też dużo tańsze rozwiązanie jak zwykłą taśma LED która jest zwyczajnie za laminowana i ma pod spodem dwustronną taśmę żeby jakoś to przykleić. Jest to jak wspomniałem dużo tańsze ale moim zdaniem dość prymitywne rozwiązanie jak na łazienkę. Ja mam plan podświetlić podobnie półki które okalają mi wannę. Chciałbym aby wyszło to troszkę delikatniej jak u Ciebie, poprostu chodzi mi o mniej wyraziste światło i tu również pytanie do Ciebie. Jakiej mocy i barwy są te LED-y, oczywiście jeśli to LED-y. Ogólnie bomba tylko dla mnie troszkę za jasno. Za duży snop światła (no chyba że tak zdjęcia wyszły). Pozdrawiam.
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
Ja mam inny problem. Poszukuje od 2 tygodni blatu do łazienki. Najbardziej odpowiada mi blat lity Merbau. Poszukuje rozmiaru 40mmx620mmx1500mm. Jest to standardowy wymiar blatu. Głównym dystrybutorem jest firma DLH tutaj ich oferta na stronie: http://www.dlh-poland.com/Oferta/Blaty/Merbau.aspx Oferta oczywiście obejmuje taki blat jaki potrzebuje ale obdzwoniłem wszystkie ich oddziały w Polsce i nic z tego. Jedyny oddział w Katowicach posiada blat 40mm ale o długości blisko 4 metry. Nie wiem już gdzie szukać. Złożyłem zamówienia w dwóch sklepach internetowych ale po dwóch dniach oddzwaniano do mnie że muszą anulować moje zamówienie ze względu na brak informacji kiedy te blaty "przypłyną statkiem". Jeżeli jest ktoś kto wie gdzie takie blaty mógłbym dostać to proszę o jakiś namiar. Jeżeli jest również ktoś kto byłby chętny kupić podobny blat np. 2m to mogę się zawsze z kimś dogadać i kupić ten 4m po czym przeciąć go na dwie połówki. Jedna firma nawet oferowała mi że jeżeli znajdzie się dwóch chętnych na blaty po 2m to oni przetną ten 4m i wyślą do każdego z osobna. Gdyby ktoś taki był to proszę o kontakt na PW.
-
Mam takie drzwi. Stoją na razie w pudełku w garażu bo kabina jest w końcowej fazie montażu. Mam dokładnie takie same, 100cm szerokości/lewe. Szkło wybrałem przejrzyste ale zamówiłem sobie za dopłatą 230zł nałożenie na szkło powłoki "Anticalc" czy "easyclean" nie wiem dokładnie jak to się nazywa u tego producenta bo każda firma to inaczej nazywa. Generalnie chodzi o to że mniej zachodzi szkło kamieniem, nie robi się osad i łatwiej się myje. Czy to się sprawdzi w jakimkolwiek procencie? Na to odpowiem za kilka tygodni a najlepiej miesięcy. Ogólnie konstrukcja drzwi i wykonanie oceniam na bardzo dobre. Zaletą jest to że to polski producent i elementy wymienne są dostępne bez problemu. Jak się uszczelka czy zawias popsują to zawsze można dokupić. No ale nie wróżmy od razu czarnych scenariuszy. Też chciałem wydać 3-4tys. na drzwi ale poszedłem do salonu gdzie mają wszystko. Huppe, Aquaform i inne cuda po pare tysiaków. facet który jest tam instalatorem popukał się w głowę i powiedział żeby kupić se lepiej fajną armaturę albo kafelki a nie wrzucać tyle w drzwi bo to nie potrzebne. Poradziłczym się sugerować i tyle. Sam mi polecił Dolphi.
- 68 odpowiedzi
-
- brodzikiem
- drzwi
-
(i 9 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przepraszam że odświeżam temat ale mam problem. Kończę właśnie łazienkę i kupiłem baterię wannową stojącą firmy Kohlman. Taką jak ta: http://allegro.pl/item765273471_bateria_wannowa_4_otworowa_axis_qb244_kohlman.html Chcę ją zamontować tak jak u koleżanki na powyższych zdjęciach. Nurtuje mnie jednak problem dostępu do baterii po zamontowaniu wanny. Nic przecież nie jest wieczne a jak każdy wie przy tego typu bateriach jest dość duża ilość wężyków łączących poszczególne elementy zestawu co naraża ją na wycieki. Jak zrobić do niej dojście w przypadku awarii? Samo okienko z jednej płytki które umożliwi wgląd do środka w celu sprawdzenia czy coś nie cieknie to nie problem. Gorzej jak już zacznie cieknąć. Co wtedy? jak wymienić wężyk, uszczelkę?
- 15 234 odpowiedzi
-
- beton architektoniczny w łazience
- biel
- (i 14 więcej)
-
Witam. Od paru dobrych lat układam glazurę. Nie jest to moje zajęcie zawodowe ale nieskromnie mówiąc przez kilkanaście lat dorywczych prac w tym zakresie troszkę człowiek się wyrobił. Zaczynałem używając przecinarki ręcznej z tzw. "kółkiem diamentowym" a do poważniejszych cięć używałem kątówki z tarczą do betonu. Obecnie posiadam przecinarkę z tarczą diamentową typu "trajzega" czyli stały płaski blat ze szczeliną z której wystaje tarcza. Pod blat stawia się rynienkę z wodą (która rozpryskuje się po przycięciu każdej płytki i trzema ciągle dolewać. Obecnie śledząc rynek sprzętu natrafiłem na ostatnio modny sprzęt w branży a mianowicie przecinarka z podwieszonym systemem tnącym. Coś takiego: http://allegro.pl/item766389413_dedra_przecinarka_do_glazury_na_mokro_duza_w_wa.html Interesuje mnie konkretnie opinia ludzi którzy używali tego sprzętu ja jak to się ma do takiej przecinarki jaką aktualnie posiadam? Reklamuje się te przecinarki jak te które bez problemu zacinają pod kątem 45 stopni. Czy przy takich cięciach szkliwo nie odpryskuje? Ja przy prostym cięciu na mojej przecinarce mam problem przeciąć idealnie bez poszarpań a jak mam twardszą płytkę to płytka jej mniej poszarpana jak przetnę klasyczną ręczną z kółkiem diamentowym. Jest obecnie trend że nie używa się w glazurnictwie plastikowych listew wykończeniowych tylko wszystko się zakańcza samą płytką na 45 stopni. Noszę się z zamiarem robienia łazienki u siostry i ona właśnie wymyśliła że nie chce listew. Powiedziałem że jakoś podołam ale nie chcę wyrzucić kasy w błoto. Dzięki za wszelakie opinie i podpowiedzi.
-
Mam kabinę murowaną, na spodzie jeszcze nie mam płytek ale będzie kamienna mozaika zafugowana fugą epoksydową. Chcę na zamontować w reszcie łazienki matę grzejną- elektryczną podłogową jako dodatkowe ogrzewanie i poprawę komfortu przy kąpieli. Zastanawiam się czy można też dać matę w brodziku? Jeżeli tak to czy są jakieś wskazówki dotyczące montaży w takim miejscu, np. odległości przewodu grzejnego od syfonu? Wiem że sam kabel ma dość znaczną temperaturę i chyba mogło by to wywołać zwichrowania plastiku z którego zrobiony jest syfon odpływu. I jeszcze jedno. Matę zatapiał bym w kleju przy układaniu płytek. Jaki klej zastosować?? Pozdrawiam.
-
Skoro zastosowales hydroizolacje , to po co fuga epoksydowa ? Wystarczy fuga cementowa . Oczywiście że zastosowałem hydroizolację i to konkretną. W suficie kabiny zastosowałem również kratkę wentylacyjną ze stali nierdzewnej i 1,5m od kratki na rurze wentylacyjnej jest zastosowany wentylator turbinowy żeby wszystko ładnie wyciągał na zewnątrz. Kabina będzie dość intensywnie użytkowana więc chciałbym aby tematy odprowadzenia pary jak i wody po kąpieli były rozwiązane aż na wyrost. Dlatego też na zdrowy tok myślenia lepiej zastosować fugę epoksydową która ma nasiąkliwość i przepuszczalność wody w 0%. Zawsze to łatwiej odparować wodzie z powierzchni niż z głębi fugi a w cementówce chyba tak by to jednak wyglądało.
-
Czyli generalnie rozumiem że polecasz tą "MIRA" ale proszę podpowiedz jeszcze której użyłeś? Konkretnie chodzi mi o serię produktu. Ja na stronie producenta znalazłem dwa produkty odpowiadające charakterystyką fudze w brodziku. Jest to fuga "Mira supercolour"i ta występuje w 30 kolorach co mnie cieszy, oraz trójskładnikowy preparat "Mira 3650 multipox" który z tego co przypuszczam występuje tylko w kolorze szarym. Tutaj strona producenta: http://www.mira.ee/?op=body&id=125 Pierwszy produkt wydaje mi się bardziej racjonalny chociażby z tego powodu że mam wybór kolorów fugi i z opisu wynika że może mieć ona swoje zastosowanie nawet w basenach więc nasiąkliwość prawdopodobnie ma zerową. Z drugiej strony karta techniczna produktu zawiera informacje o maksymalnej szerokości fugi tj. do 10mm czego zachowanie w przypadku mozaiki z kamienia naturalnego może być trudne, ponieważ bywa trochę więcej jak 1cm. Co poradzicie? Olać normy i fugować tym czy może szukać czegoś hardcore czyli 100% epoksydu?[/code]
-
Mam wymurowany brodzik 100x100cm. Odpływ zamontowany w punkcie przecięcia przekątnych brodzika czyli w jego centrum. Zrobiłem 2% spady, wszystko wymalowałem folią, wokoło odpływu kołnierz a w narożnikach taśma hydroizolacyjna. Z racji tego że aranżacja łazienki obejmuje tylko płytki wielkiego formatu i położone na spodzie brodzika będą wyglądały niezbyt fajnie ze względu na spadki wykonane w sposób "kopertowy". Po prostu trzeba ciąć płytki po skosie o czym każdy glazurnik wie. Z racji tego poszedłem do sklepu gdzie projektowano mi łazienkę i Pani projektant wybrała mi bardzo ładną mozaikę naturalną którą chciałbym wyłożyć brodzik. Jest to fajne ponieważ przy zastosowaniu mozaiki łatwo wykonać niezbędne spady i jednocześnie ukryć je dla oka. Moje pytanie brzmi jaką zastosować fugę do wypełnień w mozaice oraz reszcie kabiny? Z tego co doczytałem powinienem zastosować fugę epoksydową którą można stosować nawet w basenach. Podsuńcie jakieś firmy produkujące takie fugi. Oprócz tego naczytałem się że taka fuga jest dość trudna do położenia. Proszę "doświadczonych" o jakieś opinie i wskazówki jak kłaść takową fugę?
-
ja mam i-boxa, dokładnie takiego: http://www.allegro.pl/item748949593_hansgrohe_i_box_element_podtynkowy_uniwersalny.html a w kabinie mamy zarówno słuchawkę jak i deszczownicę. I-box jest zamontowany pod tynkiem -wkuty w ścianę. Ponad tynk (a w zasadzie ponad glazurę) wystaje doslownie ok 1-1,5 cm, na to idzie "wieczko" od baterii nadtynkowej. Rozumiem czyli wychodzi na to że Ibox jest tylko jakby mieszaczem a element natynkowy pełni rolę przełącznika pomiędzy deszczownicą a słuchawką. Jak w takim razie rozwiązać instalację pod deszczownicę, słuchawkę i 4szt. dysz masujących. Czyli tak naprawdę chodzi o trzy odbiorniki ponieważ dysze miały by być załączane wszystkie naraz.
-
Panowie nie do końca rozumiem. Jeżeli chcę np. zestaw podtynkowy w kabinie prysznicowej, który ma posiadać deszczownicę i słuchawkę prysznicową to do takiego układu stosujemy ten sam Ibox jak np. w przypadku kiedy mamy np. samą deszczownicę? Z tego co zdrowy rozsądek podpowiada Ibox jest to element który jest zamontowany na równi z tynkiem i dopiero jego przykrywa się "baterią natynkową" która jest w jakiś sposób połączona z tym Iboxem?? Jeżeli tak jest to klasyczny najprostrzy box powinien mieć trzy podłączenia: -zasilanie wody zimnej -zasilanie wody ciepłej -wyjście dla słuchawki, deszczownicy, wylewki itp. Jeżeli takie zadanie spełnia omawiany ibox to chyba powinno się je jakoś rozgraniczać na 1-odbiornikowe, 2-odbiornikowe itd.
-
PANASONIC plazma 42-50 cali.....który polecacie
bestisz odpowiedział siemka → na topic → AGD i RTV w domu
Zalogowałem się tutaj wczoraj dlatego że potrzebowałem porady budowlanej. Nie pomyślałem że będę komuś tutaj coś doradzał a tu zdziwienie gdyż w tej materii mogę co nieco doradzić. Każdy powyżej odpowiadający zawarł w postach częściową prawdę ale jest też sporo bzdur i porad które nie mają dzisiaj już sensu. Po pierwsze nie ma co rozgraniczać w ten sposób że plazmę do SD lub cyfrowego SD ponieważ po pierwsze słabe analogowe SD lada chwila wyjdzie z użytku codziennego a wątpię też że ktoś szuka 50" TV po to żeby oglądać kanały nadawane ze zwykłej naziemnej anteny. Nie ma słabego SD tylko niski bitrate. Bitrate jest to tłumacząc na codzienny język wielkość matematyczna która określa strumień informacji o obrazie płynący z satelity. Jeżeli tych danych jest więcej to można by powiedzieć że jest to więcej informacji opisujących daną ramkę obrazu co robi obraz bardziej szczegółowym i ostrym. Dlaczego np. TVN 24, Canal + tak znacząco różnią się jakością od kanałów typu TELE5, Puls? Odpowiedź to różnica w bitrate. Minusy plazmy to prądożerność i podatność na wypalenia fragmentaryczne które objawiają się dość często wypalonym miejscem np. logo stacji po zgaszeniu TV jeszcze podświetla matrycę. Plusy to niewątpliwie bliska ideału czerń i biel. Sam 4 lata używałem 40" Pioneera i długi okres czasu nie było w moich oczach dla niego rywala. Tak czy owak wszyscy designerzy idą w stronę LCD i tu nie ma dwóch zdań że jest to dobry kierunek. Pobory prądu LCD są bardzo małe w stosunku do przekątnych ekranu (130W dla 50" przy 400-500W dla tej samej przekątnej w PDP), dzięki LED-owym matrycom możemy osiągać czernie praktycznie dorównujące Plazmie i co również bardzo ważne spadek jakości oglądanego obrazu względem czasu w Plazmie jest dużo wyższy jak w LCD. Reasumując nie ma zbyt wielu za dla Plazmy a bardziej przyszłościowe i rokujące jest LCD. Nie doradzę CI co wybrać bo każdy relatywnie inaczej odbiera obraz. Jeżeli patrzysz na sport to w tych przekątnym do dzisiaj rywala nie ma LCD 46" od Sharpa,...model 46XL2E. Jeżeli chodzi o kino to na pewno polecę Sony i modele z serii Z. Bardzo dobrą matrycę mają również wspomniane powyżej Philipsy z serii Ambilight. Zdają egzamin przy codziennym oglądaniu TV, jak i przy połączeniu z kinem domowym. Ja sam mam starszą wersję tego odbiornika w sypialni (ten z podświetlaniem od tyłu), i sprawuje się rewelacyjnie. Z drugiej strony jeżeli masz 7.000PLN do wydania to może zastanów się na początkiem jakiegoś prawdziwego kina w domu, jeśli masz do tego oczywiście warunki lokalowe. Wtedy polecał bym jakiś 40" LCD zastosowań czysto telewizyjnych a za resztę pomyśleć o projektorze chociaż HD Ready. Za 3000 PLN LCD a 4000 na projektorek i masz już czym się chwalić. Do kina i sportu projektor jest bajką. Polecam bo sam używam. Jeżeli będziesz się upierał i chciał wsadzić 7000 w sam TV to nie biegnij to MediaMarkt z kasą i nie bierz tego co Ci podpowiedzą chłopaki z forum czy dobry kolega "spec rtv" czy nawet testy gazet. W tej cenie masz LCD w półce premium więc idż do salonu i umów się na projekcję. Zapłacisz 50zł ale chłopaki zorganizują ci pokaz i wybierzesz to co twoje oczy wybiorą za najlepsze. W każdym dobrym salonie masz możliwość podłączenia własnego DVD, tunera satelitarnego jeśli go ze sobą weźmiesz. Nie będzie wtedy zdziwiony że Tv na wystawie grał inaczej a w domu czegoś mu brakuje. Na koniec przyczepię się jeszcze do propagowania plazm pod SD. Ludzie zobaczcie ile czasu temu wszedł pierwszy kanał HD do polskiej platformy? 1,5-2 lata temu tak mniej więcej? Zobaczcie ile tego już jest na obecną chwilę. Sportowe, kilka filmowych, MTV ,...każda szanowana paczka ma w ofercie jakieś HD a i nawet takie kanały jak Polsat, TVN czy nawet ostatnio nasza TVP wypuszcza coś w HD. Idźmy zatem na przód a nie uwsteczniajmy się. -
Dziękuje pięknie za odpowiedzi. Doceniam to szczególnie bo każdy wie jak traktuje się nowicjuszy na forach a był to mój pierwszy post. Wasze podpowiedzi uświadomiły mnie w przekonaniu że jednak chyba warto położyć płytki na spodzie i to nie ze względu na to że dają one nam większe możliwości manewru niż brodzik gdyż akurat wnętrze mojej kabiny jest wymurowane dokładnie pod jeden z niskich brodzików 100x100cm i z adaptacją każdego innego nie było by problemu. System gresowy który proponuje kolega @chudala bardzo fajny lecz troszkę nie będzie mi grał z kolorystyką reszty łazienki. Pozostanę chyba przy tradycyjnych płytkach jakie mam w pozostałej części łazienki. Co do syfony to tylko potwierdziliście moje myślenie że jeśli nie mam brodzika na równi z poziomem reszty łazienki to nie ma sensu pakować kasy w odpływ liniowy bo i tak nie będzie to miało efektu jaki ma być. Znalazłęm kratkę która ma 57mm wysokości z syfonem i takową chciałbym zamontować. Zerknijcie tutaj: http://allegro.pl/item742961290_hl_odplyw_kratka_kompletna_57mm_nowosc.html W jakim miejscu brodzika najlepiej osadzić taki odpływ? Czy centralnie i spady zrobić ze wszystkich 4 płaszczyzn? Czy gdzieś w rogu? Z podesłanych linków wyczytałem że spad ma być jakieś 2%, czyli jeżeli postanowię dać odpływ centralnie na środku to od każdej ściany mam po 50cm do osi odpływu w związku z czym różnica 2%=1cm na długości 50cm. Jeśli chodzi o podkuwanie to nie da rady, dom jest dwupiętrowy a na dole mieszkają rodzice którzy 4 miesiące temu opuścili sobie sufit z płyt KG a na ściany dawałem im tynk wenecki. Gdybym wtedy wiedział gdzie co będzie to na pewno zrobił bym przebicie i wyjechał bym odpływem w przestrzeń między płyta GK a sufitem a to byłby odcinek raptem 1m i wjechał bym do pomieszczenia gdzie jest pralnia i główny pion kanalizacyjny. Teraz muszę rozwiązać to inaczej bo nie będę zdejmował płyt i kurzył na nowy sufit i ściany.