Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

salik

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3 586
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez salik

  1. Witam Panie Darku. Odnośnie zamieszczonych dokumentów - niestety poza pierwszym dokumentem "Technologia montażu" (którego notabene nie było 2 lata temu, kiedy wykonywany był montaż paneli, a instrukcje montażu były przekazywane "werbalnie", w trakcie dostawy materiałów, a potem telefonicznie), żaden z linków nie działa. Przy okazji - czy mógłby Pan podać emailowo, adres jakiejś inwestycji w Warszawie/okolicach, wykonanej 2 lata temu?
  2. Witam. Obiecałem producentowi zamontowanych u nas paneli Rodeo, że opiszę wnioski z jego wizyty na budowie. Generalnie wszystko sprowadza się do tego, że według Pana Darka pod panele dostała się woda, która przez kilkanaście miesięcy dokonywała dzieła zniszczenia pod panelami. Woda dostać się miała przez niezabezpieczone dziury w miejscu przejścia przewodów elektrycznych przez elewację, a także w miejscu nieprawidłowo wykonanych fug (które częściowo się wykruszyły). To miało doprowadzić do osłabienia struktury kleju, czego efektem są białe wykwity i odklejanie się paneli. Czekam teraz na wizytę wykonawcy elewacji, aby zweryfikować wnioski producenta i zastanowić się co dalej.
  3. Nie no, jasne - każdemu się zdarzają obsuwy, poślizgi, niedomówienia. Ale ROK zwodzenia za nos i obiecywania "już za chwilę, już za momencik", to naprawdę dużo (cierpliwości Co do plastików - jesteśmy bardzo zadowoleni Na razie 0 problemów, ale pewnie też "drewniane z górnej półki", wyglądają inaczej niż to co mieliśmy w starym domu.
  4. dr_au - ja się niedługo chyba dorobię anty-fanklubu na FM, bo nie mam litości dla wielu polecanych ekip... Żałuję tylko że tyle miesięcy dałem się zwodzić za nos i słuchać obietnic "przyszłego tygodnia". Na szczęście Hekaplast z którym dzisiaj rozmawiałem, wyraża chęć pomocy i zdaje się że nie jestem jedynym klientem jareko pozostawionym samemu sobie...
  5. Dużo czasu upłynęło (chyba za dużo) zanim doszedłem do wniosku, że to już chyba czas opisać sytuację naszych okien na forum Muratora. Nasze okna były montowane w maju 2011 roku, przez ekipę Pana Jarka (forumowy jareko) Zaczęło się od nie tak bardzo znaczących problemów - najpierw się okazało, że zostały zamówione nie takie pakiety szybowe jak w zamówieniu (na niekorzyść Pana Jarka, ale także ze stratą parametrów cieplnych z naszej strony) oraz przyjechały srebrne klamki zamiast białych. Klamki miały zostać wymienione na białe "przed przeprowadzką", ale pomimo że od przeprowadzki minęło pół roku - nie wiadomo czy zostaną w ogóle wymienione. Na chwilę obecną od ponad roku próbujemy bezskutecznie wyegzekwować od Pana Jarka naprawienie baboli związanych z zamontowanymi u nas oknami Hekaplastu oraz wymianę klamek, zgodnie z ustaleniami poczynionymi w 2011 roku. Pan Jarek niestety pomimo KILKUNASTOKROTNYCH zapewnień o załatwieniu sprawy "już za chwilę, w przyszłym tygodniu", potem milknie na długie dni, a nawet tygodnie i bardzo szybko zapomina o sprawie. Na dzień dzisiejszy mamy problem z kilkoma oknami, niespełnioną obietnicę wymiany klamek, brak zamontowanych rolek w oknach balkonowych (także obiecane), brak wykonanej obiecanej "regulacji przed montażem". Dodatkowo jedno okno było już kilkukrotnie "naprawiane" i nadal sprawia problemy w domykaniu, przy okazji którejś wizyty, okazało się także że ekipa montażowa w 2011 roku zamontowała nam.... odwrotnie pakiety szybowe w oknach na poddaszu (sic!). Oczywiście Pan Jarek zrzucił wszystko na błędne opisanie szyb w fabryce Hekaplastu, ale przecież nie po to płacę grube pieniądze za montaż u Pana Jarka (moglibyśmy złożyć zamówienie w innym salonie i mieć te same okna taniej o ok. 10-15%), aby jego montażyści nie raczyli nawet sprawdzić, czy szyba jest poprawnie wstawiona w skrzydło Jak na razie jestem mocno zniesmaczony faktem totalnej olewki, braku jakiejkolwiek obsługi posprzedażnej i mam nadzieję że Hekaplast stanie na wysokości zadania (jako producent) i rozwiąże problem z moimi oknami. Jeśli to nie pomoże, pozostanie dochodzenie praw na drodze sądowej... Polecam wziąć te problemy pod uwagę wszelkim przyszłym klientom Pana Jarka.
  6. Ja chciałem tylko zauważyć że to jest "Rodeo przez STO" i było klejone zgodnie z informacją od producenta.
  7. Ta płytka z ostatniego zdjęcia, dzisiaj zupełnie odpadła (odkleiła się znaczy).
  8. Kilka obiecanych zdjęć: http://sal.pl/dom/rodeo-wykwity1.jpg http://sal.pl/dom/rodeo-wykwity2.jpg http://sal.pl/dom/rodeo-wykwity3.jpg http://sal.pl/dom/rodeo-wykwity4.jpg
  9. Postaram się dzisiaj wieczorem wrzucić jakieś zdjęcia. Niestety tego co zostało po zimie w tym roku, nie da się już doczyścić/zamalować. Panie Piotrze - odezwę się na priva, mamy już jakiś plan i mam nadzieję że uda nam się wcisnąć w grafik przed latem
  10. Nie chcę być złym prorokiem, ale... u nas wygląda to niestety podobnie
  11. Czy ktoś z Was ma podpięty ZSB 14-3C pod UPS? A jeśli tak, to jakiej pojemności baterie i czy testowaliście ile czasu UPS uciągnie Wam kocioł w klasycznych warunkach grzania CO/CWU? Mam też mały problem z grzaniem ciepłej wody - pamiętam, że była chyba funkcja która mówiła jak często kocioł ma próbkować temperaturę wody w zasobniku, ale nie mogę jej znaleźć w instrukcji (chyba ślepnę na starość). Teraz mam taki problem że często żądania temperatura jest znacznie wyższa od aktualnej w zasobniku, a kocioł pomimo tego nie odpala podgrzewania CWU.
  12. Nie no, ja rozumiem że zbiornik trzeba opróżniać. Ale kto każe to robić alergikowi? I nie różni się to jakby za bardzo od wyjmowania worka z normalnego odkurzacza (been there, done that). Ta roomba to kurde czyni u Was cuda, moi znajomi mówili że faktycznie sprzątać trzeba rzadziej, ale nie ma mowy o nieprzeleceniu odkurzaczem całego domu raz w tygodniu (szczególnie w domu z dziećmi i kotami). Tanią masz tę panią do sprzątania, prasowania i w ogóle...
  13. olgusieniunieczka - znaczy korzystasz tylko z Roomby? To jesteś pierwszą znaną mi posiadaczką tejże, która nie musi przynajmniej raz w tygodniu odkurzyć całego mieszkania... Madeleine - możesz rozwinąć temat opróżniania pojemnika od OC? Bo z czytanych przeze mnie porównań, OC wypadał pod względem alergii dużo lepiej, ponieważ wydmuchuje powietrze na zewnątrz, a nie do środka. A nawet najlepszy filtr HEPA w odkurzaczu, nie filtruje wszystkiego. Spirea - nie chcę tutaj pisać zbyt wiele o tym czy powinnaś wybrać jedno, czy drugie. U nas jednostka OC jest głośna, ale podobnie głośny będzie zwykły odkurzacz zamknięty w małym pomieszczeniu, którym jest kotłownia. Różnica jest taka, że odkurzanie zwykłym odkurzaczem słychać w całym domu, a centralnym - tylko w pomieszczeniu w którym jest jednostka. Łatwiej i szybciej mi się odkurza OC, a trochę tej podłogi do odkurzania jest.
  14. Aaaaaaaa, to ta Twoja podłogówka to w tej chwili taka jakaś proteza (makumbera = Twój piec na ekogroszek). Co do kolektorów - powinien Ci na to pytanie odpowiedzieć instalator, ale generalnie nie powinno być problemu (a wręcz powinno się to robić, o ile pamiętam). Pompka niestety zużywa sporo prądu i to widać na rachunkach My mamy Junkersa 14-3C, ale on jest dla Ciebie za słaby, tak o połowę (ma moc 3-14kW) Grzejniki masz pewnie wysokotemperaturowe? O ile pamiętam to na świadectwie nie ma zapotrzebowania cieplnego budynku (a taki parametr potrzebujesz), bo tam jest tylko zapotrzebowanie na energię (Ep i Ek). Ale ktoś kto Ci przygotowywał świadectwo, powinien być Ci w stanie podać tę wartość (w końcu na jakiejś podstawie musiał to świadectwo wykonać...)
  15. Czyli nie robiłaś badania kamerą termowizyjną, tylko wizualną inspekcję i tak naprawdę nie wiesz czy prace są wykonane poprawnie, czy też nie. U mnie np. ekipa od zabudowy (Pan Paweł Hawrylak) wykonała pracę tak, że miejscami nie było w ogóle wełny w narożnikach i na badaniu kamerą termowizyjną wyszły takie, a nie inne kwiatki... No ale zadowolenie inwestora to też dobra rzecz...
  16. Nie mam bladego pojęcia jak Ci Tomek zrobił to podpięcie podłogówki pod zasobnik (sic!), ale podłogówka się _nigdy_ nie nagrzeje, jeśli pompka nie będzie pchała wody. A w zasobniku nie ma pompki jako takiej, bo to nie obwód CO (pompki w kotłach gazowych są tylko w obwodach CO). Innymi słowy, moim zdaniem Twoja podłogówka nigdy nie miała szansy działać przy takim podłączeniu... U mnie temperatura zasilania podłogówki aktualnie to ok. 35-40 stopni, a w domu bez problemu dałoby się zrobić 22-23 stopnie (grzejemy do 20). Co do kolektorów - zgadza się to co mówisz, tylko zapominasz o jednym... Kolektory potrzebują prądu, prąd też kosztuje (i to jeśli chodzi o kolektory - niemało, bo tam jest pompka która musi pchać czynnik transportowy). No i miałem na myśli że sporo ludzi ma z kolektorami problem taki, że latem woda w zasobniku jest za gorąca (a kolektorów się nie da 'wyłączyć', niektórzy montują żaluzje nad kolektorami i je okresowo zasuwają...) Pamiętaj też że kotły gazowe mają inną sprawność niż ta Twoja makumbera, więc i oddawana moc rzeczywista jest większa (lepsza). Z taktowaniem można walczyć, ale jest ono wymuszane przez moc początkową kotła. Jednym słowem jak kupisz kocioł np. 18-36kW, to w okresach przejściowych jego minimalna moc to będzie 18kW i jak trzeba będzie np. podgrzać wodę w zasobniku, to się będzie co chwilę włączał/wyłączał, zużywając bardzo dużo gazu. Dobrze jest więc kupić kocioł w którym np. można ograniczyć moc programowo, ale ciągle dolny próg jest tym który wyznacza minimalne zużycie gazu...
  17. Balbina - problem z kotłami o dużej mocy jest taki że w okresie przejściowym (wiosna/jesień/słaba zima) zużywają bardzo dużo gazu ze względu na tzw. taktowanie (kocioł ma stosunkowo wysoką moc minimalną i włącza się co chwilę w celu podgrzania wody/CO). Co do rozgrzewania podłogówki - moja w domu się rozgrzewa w tempie 1 stopnia na 12-16h. Niestety nie znam nikogo kto ma podłogówkę i piec na ekogroszek, więc za bardzo Ci nie będę w stanie doradzić, ale temperatura zasilania w podłogówce to podstawa (a właściwie temperatura powrotu wody z podłogówki). No i jeszcze musi być jakaś pompa która będzie to przepychała. Przy okazji co rozumiesz przez 'obecnie podłogówka jest podpięta pod zbiornik'? Jeśli chcesz mieć obiegi wysokotemperaturowy (grzejniki) i niskotemperaturowy (podłogówka), to musisz mieć mieszacz. Kolektory w Polsce działają tylko latem, ale o tym chyba pisałem zanim je zamontowałaś (a do tego latem taki z nimi problem że potrafią za bardzo podgrzewać wodę w zasobniku) Wyrzucisz piec na ekogroszek?
  18. Bami - a ja bym wolał żebyś jednak dała się Balbinie wypowiedzieć odnośnie parametrów jej domu, zanim zaczniesz jej w ciemno doradzać rozwiązania na które wyda grube tysiące...
  19. Ok - podaj proszę w takim razie zapotrzebowanie domu Balbiny.
  20. Ale jak można doradzać taki czy inny kocioł, zupełnie nie wiedząc jakie parametry techniczne musi spełniać urządzenie (a konkretnie - jaką moc CO/CWU musi dostarczyć)?
  21. Eh ludzie... Nie doradzajcie Balbinie konkretnych kotłów, kiedy nawet nie wiadomo czego potrzebuje (po to jest Forum Muratora, żeby być świadom inwestorem...)
  22. Balbina - zrób wyliczenia zapotrzebowania cieplnego u Asolta, bo bez tego możesz się mocno przestrzelić z zapotrzebowaniem u siebie...
  23. Z ciekawości - robiłaś badania kamerą termowizyjną, w związku z tym że jesteś bardzo pewna iż jest ciepło i zgodnie z ustaleniami?
  24. Tak. Benjaminem Moorem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...