Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zebacz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    76
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez zebacz

  1. Kupiłem sobie zbiornik ACV 130 HL w niezłej cenie. Domek będzie parterowy, rodzina 4 osobowa, ogrzewanie podłogowe na całym domu. Prawdopodobnie zapotrzebowanie energetyczne domu wyjdzie poniżej 10 KW (powierzchnia ogrzewana 112 m2). Teoretycznie wystarczy mi kocioł 12 KW np Immergas Victrix 12 x lub Cerapur Smart ZSB 14-3C natomiast jeden z instalatorów twierdzi że taki piec nie wystarczy do komfortowego podgrzania wody nawet przy zastosowaniu zbiornika ACV HL 130 (ble ble ble marketing - zainteresowani znają zalety ACV). Wg niego polecałby model Immergas Victrix 24 x właśnie ze względu n błyskawiczny dostęp do c.w.u. Tak się zastanawiam, Immergas ma 2 kotły jednofunkcyjne wg zapewnień producenta 12 Kw - modulacja od 1.9 do 12 KW 24 kw - modulacja od 3 do 23.6 KW (dla CWU 26 KW) wiem że przu CWU kondensacja nie zachodzi. I teraz pytania zasadnicze : czy odpuścić niższą modulację która jak sądzę obniży mi spalanie gazu kosztem wolniejszego nagrzewania CWU ?? Czy te 12 KW znacząco zmniejszy komfort dostępu do CWU ?? - czy to ma sens ??? Czy prawie 2-krotne przewymiarowanie kotła ma sens ?? pozdr. zebacz
  2. He he he najciemniej pod latarnią. Okazało się że teściowa w bloku ma takie okno w kuchni - przynajmniej tak twierdzi żona - podjadę looknąć. Dzięki wszystkim za podpowiedzi. pozdr, zebacz
  3. Dziękuję za wskazówki - nadal jednak oczekuję widoku okna najlepiej w bryle domu - zdjęcia poglądowe nie wystarczą. Jareko dzięki za namiar - od biedy może wmówię żonie że te drzwi HKS to takie duże okno pozdr. zebacz
  4. Witam Nadejszła wiekopomna chwila i trzeba wybrać okna Jeśli ktokolwiek dysponuje zdjęciem okna składającego się z jednego skrzydła ruchomego + fix w ościeżnicy bardzo proszę o namiary. Musze żonie uzmysłowić wygląd takiej hybrydy. Planuję u siebie takie okno z podziałem 1/3 skrzydło / 2/3 fix w ościeżnicy i nie wiem czy to rozsądny pomysł. pozdr. zebacz
  5. Pytanie brzmi : Czy osoby które już zaczęły takie odliczanie lub zaczną przed końcem roku będą mogły kontynuować odliczenia w ramach aktualnego pozwolenia na budowę ?? Może ktoś pracujący w skarbówce zdobędzie konkretniejsze informacje. pozdr. zebacz
  6. No lekka burza była To aby podgrzać jeszcze trochę atmosferę pytam jak najbardziej poważnie : "W pomieszczeniu w którym znajdują się kotły powinien znajdować się niezamykany otwór wentylacji nawiewnej o powierzchni nie mniejszej niż 200 cm2 którego dolna krawędź powinna być umieszczona nie wyżej niż 30 cm ponad poziomem podłogi oraz niezamykany otwór wentylacji wywiewnej o powierzchni nie mniejszej niż 200 cm2, umieszczony możliwie blisko stropu ." CZY KANAŁ WYLOTOWY o powierzchni nie mniejszej niż 200 cm2 używany w wentylacji mechanicznej (niech będzie zblokowanej) BĘDZIE SPEŁNIAŁ TEN WYMÓG - w końcu jest to NIEZAMYKANA dziura pod sufitem . pozdr. zebacz
  7. Dla sprostowania - Zebaczowi jeszcze się nie udało nawet wykopać dziury pod fundament a co dopiero wieszać pieca czy rekuperatora. Swoje opinie wyrażam po zaznajomieniu się z obowiązującymi przepisami oraz kontaktem telefonicznym z centralą Viessmana w Polsce. pozdr. zebacz
  8. W pierwszej kolejności geolog. Z jego badań wyniknie w jaki sposób posadowić i zabezpieczyć budynek. Ja odżałowałem ten 1000 pln na geologa i mam nadzieję spać spokojnie przez kolejne lata bo wiem na czym będę spał. Co do stawiania budynku w terenie trudnym to znam osobiście gościa który postawił hurtownie (budynek parterowy) na terenie położonym w bliskiej okolicy rzeki (iły). Działkę kupił dość tanio ale potem musiał posadowić budynek na ponad 40 studniach. Ogółem w atrakcyjnym miejscu i tak mu się to chyba opłaciło - jedyny problem to znalezienie dobrego projektanta i studniarzy. pozdr. zebacz
  9. Ja się tak zastanawiam choć w zasadzie będę miał jedno okno balkonowe więc nie ma większego problemu żeby kupić firmowe podstawy. Patrząc na konstrukcję kolegi (nie wiem czy sam spawał ale jak tak to gratuluję pomysłowości i wykonania) zastanawiam się czy prosty podnośnik samochodowy nie byłby rozwiązaniem "przejściowym " które na krótką metę (np. tydzień) mogłoby spełnić swoje zadanie. pozdr. zebacz
  10. Parę lat temu w gazecie (chyba Angora) widziałem prosty patent na sufit podwieszany. Niestety nie wiem czy jest to rzeczowy "ślizg". Gość który robił sufit podwieszany wyklejał ścianę w miejscu połączenia z sufitem taśmą (chyba malarską). Po wykonaniu sufitu taśma była docinana "na równo" tak że nie było jej widać. Połączenie pomiędzy ścianą a sufitem nie było niczym szpachlowane - pozostawała tam delikatna szczelina - taśma miała służyć za ślizgacz dla pracującego sufitu. Niestety nie miałem okazji zweryfikować jeszcze tej metody ale może ktoś z doświadczeniem wypowie się nt. skuteczności tej metody. pozdr. zebacz
  11. Załóż drzwi z uszczelką pomiędzy wiatrołapem a garażem bo ci ubrania będą śmierdzieć spalinami i problem rozwiązany. Przy okazji w garażu polecam wentylację grawitacyjną a w wiatrołapie wywiew bo tam będzie prawdopodobnie podwyższona wilgoć. pozdr. zebacz
  12. 3 minuty poszukiwań i odnaleziona porada to "wełna mineralna 10 cm + folia stretch" - nie sądzę aby była różnica pomiędzy kanałami sztywnymi a spiro - jedne i drugie są okrągłe Sztywne chyba nawet łatwiej ocieplić. pozdr. zebacz
  13. Mogę się mylić ale wydaje mi się że dajesz to do ponownego uzgodnienia. Najlepiej zadzwonić do ZUD'u i spytać - przecież nie musisz się przedstawiać. pozdr. zebacz
  14. do 1950 Bardzo proszę abyś nie traktował tego jako atak na Twoją osobę ale czy byłbyś uprzejmy i podał dokładną treść przepisu i namiary na niego. Niestety po przekopaniu internetu nie znalazłem takiego zapisu w żadnej normie. Poza tym cytując: "a także jeżeli powietrze do spalania dostarczane jest z zewnątrz bezpośrednio do paleniska z zamkniętą komorą spalania szczelnym kanałem, stosowanie mechanicznej wentylacji wyciągowej jest zabronione – przepisu tego nie stosuje się do pomieszczeń, w których zastosowano wentylację nawiewno--wywiewną zblokowaną." wynika z tego jasno że mowa o wentylacji WYCIĄGOWEJ - co jest logiczne bo jeśli mówimy o "szczelnym kanale" doprowadzającym powietrze do kotła to zastanówmy się co się stanie w momencie zatkania takiego kanału - będzie problem bo wentylacja wyciągowa będzie próbowała zasysać z pozostałych pomieszczeń. W przypadku wentylacji nawiewno-wywiewnej a większość wentylacji z rekuperatorem działa właśnie w ten sposób nie ma tego problemu pod warunkiem że ją zblokujemy co raczej nie powinno stanowić problemu. Zresztą na pewno jesteś doskonale obeznany z elektroniką kotłów która w takim przypadku automatycznie wyłączy kocioł wywalając stosowny błąd. Bardzo proszę o odpowiedź bo jeśli konkretny przepis istnieje to muszę przemyśleć sprawę nie tylko umiejscowienia kotła ale także wentylacji i kominów wentylacyjnych. pozdr. zebacz P.S. Znalazłem PN 83 B 03430 Par 2 podpunkt 2.1.4 mówi że: W mieszkaniach wyposażonych w paleniskach na paliwo stałe, kominki lub gazowe podgrzewacze wody z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin, może być stosowana tylko wentylacja grawitacyjna lub mechaniczna wentylacja nawiewno-wywiewna (zrównoważona). tylko że to potwierdza moje powyższe przypuszczenia dodatkowo nie wymusza stosowania nawiewno-wywiewna (zrównoważona) zblokowanej - nie wiem tylko czy nadal te konkrtene przepisy obowiązują czy też nie ma czasem jakiejś nowelizacji.
  15. do "azusa" Czy ten magik co gada takie pierdoły o "rozszczelnienia rekuperatora i w przypadku ewentualnego ulatniania się gazu zostałby on rozprowadzony po całym domu" widział kiedykolwiek system odcinania gazu oparty o jeden prosty elektrozawór oraz czujnik wycieku gazu ?? Jak nie to niech się trochę douczy bo pierdoły opowiada. Może jeszcze powie że nie można montować WM bo jak będzie powódź to będzie wodę na poddasze pompować - normalnie żenada. Ciekaw jestem czy w jaki sposób dochodzi do "ulatniania się gazu" w piecu z zamkniętą komorą spalania - no chyba że ktoś wpadnie z siekiera do kotłowni. Na dodatek pragnę dodać że na podobne bzdury natknąłem się przy okazji rozmowy z instalatorem który oświadczył że nie zamontuje mi kotła gazowego z zamkniętą komora spalania w łazience w której działa WM z podobnych jak u Ciebie powodów. Przy okazji powoływał się na nieistniejące przepisy Rozmowa z centralą f-my Viessman rozwiała moje wątpliwości - (zresztą sprawdzałem wcześniej przepisy) nie dość że w takim pomieszczeniu może być zastosowany DOWOLNY RODZAJ WENTYLACJI to na dodatek w niektórych przypadkach stosowanie WM JEST WYMUSZONE !!! pozdr. zebacz P.S. Wyjścia masz dwa - albo zmienić lokalizację albo instalatora - W pierdoły typu zabraknie prądu, gaz się będzie ulatniał i rozszczelni się rekuperator jakoś nie wierzę. Poza tym jeśli miałoby dojść do takiego "zbiegu okoliczności" to odpowiedni czujnik należy zamontować (wyposażony w awaryjne zasilanie bateryjne) że nie wspomnę o własnym nosie który doskonale wyczuwa gaz ziemny.
  16. No dobra czyli stawiamy sprawę jasno: - wyłaz dachowy nie jest wymagany (czy jest jakaś podstawa prawna ??) - w przypadku poddasza nieużytkowego można zastosować zamiast folii paroprzepuszczalnej czarną folię budowlaną która mocujemy do krokwi jak zrozumiałem a na tą folię idą łaty ?? Co zapewnia wentylację dachówki od strony folii czy blachodachówki bo przecież jest to w sumie szczelna membrana ? - bawienie się z polepą glinianą raczej sobie odpuszczę - to rozwiązanie miałem kiedyś w kamienicy w wynajmowanym mieszkaniu ze starym dziurawym dachem i kończyło się na plamach na suficie. pozdr. zebacz
  17. Kominka nie będzie - w domu rekuparator z WM. dziwi mnie jednak fakt że jeszcze kilkanaście lat temu pod dachówkę chyba nikt folii nie dawał i było dobrze - czyżby marketing robił swoje ?? Na chłopski rozum biorąc jeśli mówimy o wentylacji dachu z dachówki to chyba lepiej będzie wentylowany na nieogrzewanym i niedocieplanym strychu niż pod warstwą folii ?? pozdr. zebacz P.S. No i kolejny dylemat. W wypowiedzi Andrzeja Wilhelmi http://forum.muratordom.pl/showthread.php?149297-Membrana-dachowa-po%C5%82o%C5%BCona-odwrotnie-oraz-jej-przeciekanie.&p=3767437&viewfull=1#post3767437 pada stwierdzenie że jeśli są okna dachowe lub wyłaz przez który dostaje się światło słoneczne to folia paroprzepuszczalna powinna być zakryta przed szkodliwym działaniem promieni UV. Czyli lekko lipa - jak rozumiem idzie od góry blacha potem łaty potem folia i więźba to czym się zabezpiecza taką folię jeśli dach pozostaje nieocieplony ??
  18. Jako że nie udało mi się znaleźć sensownej odpowiedzi chciałem postawić kilka pytań : Ostatnio bardzo dużo tematów na forum dotyczy wentylowania połaci dachowych i w tym temacie pada moje pierwsze pytanie: - czy w przypadku jeśli mam zaplanowane poddasze nieużytkowe, nie docieplam ani nie zabudowuję skosów i chciałbym zastosować jako pokrycie dachówkę muszę stosować folię paroprzepuszczalną pod dachówkę - jeśli tak to w jakim celu ?? Czy zastosowanie takiej folii daje cokolwiek w przypadku "zawiewania" śniegu po dach co podobno czasem się zdarza ?? - czy w przypadku zmiany planowanej dachówki na blachodachówkę stosowanie takiej folii ma sens ?? - czy przy niskim budynku parterowym jest sens wykonywania "wyłazu" dachowego - dodam że planuję ogrzewanie gazowe i nie będę miał żadnych kominów do kotła na paliwo stałe a więc częste wizyty na dachu raczej nie są w planach pozdr. zebacz
  19. Kuzyn ma sklep z farbami - zawsze się ludziom dziwię że tak postępują ale On już się przyzwyczaił. Największy ubaw mam jak klient przychodzi "dorabiać" bo mu zabrakło - szanse na ten sam kolor przy wykorzystaniu najtańszej białej za 15 zeta 5 L i 5 barwników po 3.5 zeta są praktycznie żadne. Ale ludziom tego się wytłumaczyć nie da ;-( Kuzyn to już się od dawna nie śmieje, w zasadzie jest zadowolony bo sprzedając taką kombinację zarobi więcej niż na 5 L dobrej gotowej farby w kolorze a ludziom przestał tłumaczyć bo jak grochem o ścianę i na dodatek uciekali gdzie indziej. Pierwsze prawo marketingowca brzmi że klient ma kupić to co mu się wydaje że jest najlepsze i to należy mu sprzedać a nie wchodzić w dywagacje. pozdr. zebacz
  20. Hmm - właśnie jestem po rozmowie ze specjalistą od instalacji CO. Po wyjaśnieniu że planuję powiesić piec kondensacyjny w łazience w której jednocześnie będzie WM usłyszałem że nie ma takiej możliwości aby taka instalacja została odebrana. Stwierdził że tam gdzie jest gaz musi być grawitacyjne odprowadzanie spalin które ma za zadanie w wypadku rozszczelnienia rur z gazem odprowadzić j gaz bezpiecznie na zewnątrz. Podobno jest na to stosowny przepis "gazowy" a nie" kominiarski". Zwracam się do szanownego grona z zapytaniem czy ktokolwiek potrafi namierzyć taki przepis ?? Dodam jeszcze że jedyne przepisy jakie znalazłem to: Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. Nr 75, poz. 690, z 2003 r. Nr 33, poz. 270 oraz z 2004 r. Nr 109, poz. 1156) § 170. 1. Urządzenia gazowe mogą być instalowane wyłącznie w pomieszczeniach spełniających warunki dotyczące ich wysokości, kubatury, wentylacji i odprowadzenia spalin, a także dopływu powietrza do spalania określone w rozporządzeniu, w Polskich Normach i przepisach odrębnych. 2. Urządzenia gazowe z otwartą komorą spalania, przez co rozumie się urządzenia typu A i B, nie mogą być instalowane w pomieszczeniach mieszkalnych, z zastrzeżeniem § 93 ust. 2 i 3. 3. Urządzenia gazowe z zamkniętą komorą spalania, przez co rozumie się urządzenia typu C, mogą być instalowane w pomieszczeniach mieszkalnych, niezależnie od rodzaju występującej w nich wentylacji , pod warunkiem zastosowania koncentrycznych przewodów powietrzno-spalinowych, z zachowaniem wymagań § 175. oraz 175. 1. Indywidualne koncentryczne przewody powietrzno-spalinowe lub oddzielne przewody powietrzne i spalinowe od urządzeń gazowych z zamkniętą komorą spalania mogą być wyprowadzone przez zewnętrzną ścianę budynku, jeżeli urządzenia te mają nominalną moc cieplną nie większą niż: 1) 21 kW - w wolno stojących budynkach jednorodzinnych, zagrodowych i rekreacji indywidualnej, 2) 5 kW - w pozostałych budynkach mieszkalnych. 2. Wyloty przewodów, o których mowa w ust. 1 pkt 2, powinny znajdować się wyżej niż 2,5 m ponad poziomem terenu. 3. Odległość między wylotami przewodów, o których mowa w ust. 1, powinna być nie mniejsza niż 3 m, a odległość tych wylotów od najbliższej krawędzi okien i ryzalitów przesłaniających nie mniejsza niż 0,5 m. No i kompletnie zdurniałem bo właśnie zawalił mi się cały projekt wentylacji i łazienek - jeśli będę musiał przenieść kocioł do pomieszczenia gospodarczego czeka mnie co najmniej 8 mb rury z ciepłą wodą do przepchania do łazienek ;-( pozdr. zebacz
  21. Akurat wczoraj obdzwoniłem wszystkich chyba geologów w rejonie Przemyśla. Cena od 500 - 600 zł za otwór i nie ma taniej. W zasadzie minimum 2-3 otwory więc całość wykonania od 1000 do 1500 pln. Nie wiem ale chyba geolodzy mają wzięcie ze względu na planowane pracy przy drogach "unijnych" w regionie i może dlatego cena tak skoczyła. pozdr. zebacz
  22. Witam Sprawa jest prosta ale nie łatwa jak to mówią Jest łazienka z sufitem KG z zielonej płyty (wodoodpornej). Sufit został pomalowany kila lat temu farbą jak podejrzewam wodoodporną. 1.5 roku temu jak sie tam sprowadziłem to odświeżyłem wszystkie ściany i sufity usuwając złuszczającą się farbę. Efekt mam taki że obecnie od czasu do czasu farba na suficie pęka i się "łuszczy" - próba usunięcia farby mechanicznie niestety zawodzi (domyślam się że przeszkadza w tym wodoodporność płyty jak i samej farby). Mam obecnie takie ładne zielone chmurki na suficie w miejscach gdzie udało mi się zedrzeć starą farbę i praktycznie żadnych pomysłów co dalej. Może ktoś zna patent w jaki sposób usunąć tą starą farbę nie niszcząc zielonej warstwy płyty KG lub zna środek który pozwoli to zagruntować i pomalować ponownie. pozdr. zebacz
  23. No ktoś chyba pomyślał i zalecił badania geologiczne w przeciwieństwie do mojego znajomego który kupił tanio działkę nad potokiem a potem żeby postawić tam budynek parterowy ok 300 m musiał kopać 24 studnie bo okazało się że grunt kompletnie do d..y. Jak ktoś wyżej napisał istnieje ryzyko występowania iłów. Osobiście choć mam działkę na wzgórzu właśnie ustaliłem z moim przyszłym kierownikiem budowy że odżałuję te 800 zł na badania geologiczne - w jednym zgadzam się z nim w 100 % - w domu można rozsądnie poprawić prawie wszystko za wyjątkiem etapu fundamentów. pozdr. zebacz P.S. Zastanów się czy nie warto dla świętego spokoju umoczyć te 800 pln kosztem świętego spokoju i wpakowania się na "minę" - działka nie kosztuje chyba 5000 zł ??
  24. Dzięki za podpowiedz. Tak sobie myślę że w razie problemów zawsze mogę uchylić okno w kuchni i w łazience które są po przeciwległych rogach budynku i to spowoduje "przeciąg" (ale to tylko awaryjnie). Myślę że zdecyduję się na fixy w dużej części bo dodatkowo takie okno jest chyba bezpieczniejsze i nie trzeba montować kontraktonów do alarmu pozdr. zebacz
  25. No to co koledzy powiedzą na ten temat: http://forum.muratordom.pl/czy-moze-ktos-wie-co-to-jest-dom-blizniaczy,t161018.htm. Ja tam muru ogniowego nie widzę. pozdr. zebacz P.S. Nie mogę obecnie znaleźć ale na stronie muratora o ile pamiętam była definicja zabudowy bliźniaczej z rysunkami i wynikało z tego że budynki (niekoniecznie jednakowe) mogą być połączone o ile na szerokości 3 m ich elewacje będą miały identyczną wysokość (o ścianie ogniowej ani w tekście ani na rysunku nie było mowy).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...