chester633

Nic nie widzę

Byłem w dzienniku,widziałem ,podziwiałem ale piknie...

AGP-y pobuda,nowi na grupie.......

Cieszę się że możemy pomóc,nasza pchła to jest szara przy pchle AGP-ów-fiu,fiu......

Ludzie ,ludzie, nareszcie ,, ziomale''-to do nas macie rzut beretem-zapraszamy do naszej Pchły-warto obejrzeć w realu dużo wtedy w naszych planach się zmienia....W razie co wyśle nr.na pw.

Kama,co taka cisza,chyba już mieszkacie?,mamy nowych Pchełkowców na grupie.Pozdrawiam.

Witajcie Danonki, no coś się ruszy na ,,grupie'' bo mnie sen zimowy ogarniał. Danonki napisali.....Bardzo nam się podobają Wasze przesuwane szafy - skrytki na piętrze - prawdopodobnie wykorzystamy pomysł - muszę zaprotestować to Nasz pomysł a nie AGP-ów .. ha.ha.ha.......co prawda muszę przyznać że AGP-y mają wszystko wykonane z zegarmistrzowską perfekcją-chylę czoła -( podobno to AGP-ka wszystko [planowała)-tak słyszałem na giełdzie w Łodzi... Jeżeli nic nie szkodzi -to skąd jesteście ? - pytam bo planujemy zrobić w końcu zlot-może się uda...

I Grupa zdechła-amen...

Cześć Kama,późno ale jestem,z oknami narazie spoko,mróz jest i śnieg nie wali tak jak na poczatku zimy.Na wiosnę bedziemy wszystko rwać i poprawiać.

Halooooo,jest tu ktoooooo..........................................Wszyscy się zakopali w błocie po pachy ??......

AGP-ki spoko,taka rozrywka wpisana jest w ,,bajkę'' o domku-przyzwyczaicie się.My w środę zasypywaliśmy gruzem doły na naszej ,,ulicy''byśmy mogli wyjechać i dojechać do domu.A w maju to będzie pięknie.........

Witam,co do ceny napewno bedą tutaj różne opinie,z postów twoich wynika że budujecie w okolicach Żabiej Woli-ja dokładnie w Żabiej Woli problem jest w gruntach -a dokładnie w ziemi(misz masz).Podczas naszej budowy po wykopaniu fundamentów było wszystko ok.dopóki nnie zaczęły padać deszcze w 2009-wykopy zalane ,obsuwanie sie ziemi-generalnie budowa fundamentów w wodzie.Na dzień dzisiejszy poziom wody gruntowej jest bardzo wysoki-u nas 20 cm od poziomu gruntu po wykopaniu dołka napływa woda.Dlatego proponuję spisać umowę na papierze i zapisać wartość wykonywanej usługi.Oczywiście teren jest zdrenowany a i tak jest pełno wody ( deszcze 2009,2010 i obecne roztopy).Pozdrawiam.

Agurek,za dobry uczynek dostaniesz od tego Pana z góry-nagrodę....

Mirek ,co z tą pianką??????????? a tak wygląda okno na klatce schodowej http://img513.imageshack.us/img513/1820/sdc13361.jpg http://img696.imageshack.us/img696/2113/sdc13360dn.jpg http://img543.imageshack.us/img543/4376/sdc13364.jpg

Aż miło popatrzeć na pracę która,,wykonaliście'',a ten regalik z pucharami to w którym miejscu stoi? Pozdrowienia .

[quote name=AGP;4530704. Jeśli nie jesteście zdecydowani na konretną rasę' date=' moze warto przejechać się do schroniska i popatrzeć na mordki biednych psiaków. Może któryś skradnie wasze serce. Co do corgi, przede wszystkim, napisz, czy któreś z was miało w przeszłości psa? QUOTE] w schroniskach są szczeniaki-chyba warto dać szczęście za dozgonną przyjaźń.

Witaj Kama,widzę że są już mebelki tzn.niedługo będziecie mieszkać ,czego z całego serca wam życzę.

Mirek,dopiero teraz przeczytałem,skąd masz pewność że będzie ok,bo jeżeli dostanie sie woda pod piankę to wydłubywać piankę -załamka.

Powiało,snieg się dostał pod dachówki i znów -po poprawce-woda wokół okna dachowego na klatce schodowej-szlag mnie trafi z tymi fachowcami-jak to wszystko namieknie to mi się te karton gipsy na łeb zwalą.Wiosno przychodż.

Miła panienko a skąd taka opinia coooooooooooooooooooooooooooo? jak ma przerwę w wykonywaniu obowiazków słuzbowych to zawsze jestem,howk.

Dzięki za odpowiedzi Hektorek,rosa84,nacia,napewno skorzystam.

Znalazłem na Grupie Grodziskiej-warto zapamiętać. ,,Sprawdzajmy przewody dymowe na strychu. Dzisiaj w kolejce WKD pasażerka, która wsiadła na przystanku Kazimierówka opowiadała o pożarze w nowym domu. Od nieszczelnego lub rozszczelninego przewodu dymowego kominka zapaliła się więźba dachowa. Tyle z zaszłyszanej opowieści. Jeśli intensywnie palimy w kominku lub piecu na paliwo stałe to warto dla własnego spokoju przeprowadzić krótką inspekcję tej części komina, do której dostęp jest utrudniony. Trzeba go obejrzeć w świetle latarki, obwąchać i dotykiem sprawdzić jego temperaturę. Pęknięcia, plamy i zapach wędzonki to sygnały ostrzegawcze. Jeśli jeszcze do tego komin dotyka do krokwi albo innego elemetu więźby dachowej to robi się niebezpiecznie i trzeba przeciwdziałać. Bądźmy czujni. ''

Budynek jeszcze schnie i chce oddychać?

Z tego co piszecie to jest problem na 100 % z wentylacją-my mamy jej i tak za wiele,2 zetki,3 kratki i ,,wielka rura'' doprowadzająca powietrze do pieco-kozy.Ale dziś wystąpił problem,w sobotę odsnieżałem okno połaciowe na klatce schodowej by wpadło troszkę światła,dziś z pod okna leci woda,skad i dlaczego mam milion hipotez.Przecież cały rok lało ,wiało i było ok.macie jakieś pomysły?.

Ale jazda,wyszedłem dzis z 40 min.zapasem i wykorzystałem go na odsnieżanie -dobrze że sasiad ,,terenówką'' wyjechał wcześniej,zrobił koleiny i jakoś poszło w W-wie - dramat.....