Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pinkmaggituz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    118
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez pinkmaggituz

  1. GRATULUJĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bardzo się cieszę, że wreszcie się uadło, teraz to już z górki, a Opole można pokochać równie mocno jak Karkonosze:)))
  2. Agnieszko, dawno mnie oficjalnie u Ciebie nie było, ale po cichutku cały czas kibicuję Frankowi. Dziś jednak "zmusiłaś" mnie do wyjścia z cienia - Kochana, prześlij mi proszę adres na priva - a panna Peppa jeszcze w tym tygodniu zostanie przesłana Frankowi:) Opowiedziałam mojej Julce o Franku, a ona stanowczo oznajmiła, że świnka Peppa teraz chce mieszkać z Frankiem:) tak więc nie masz wyjścia, bo pluszak już na czeka na nowego właściciela, a ja na adres:) ps. trzymam kciuki za wszystkie zmiany w życiu całej Waszej rodzinki:)
  3. kurcze Dziewczyny, też bym chętnie dzisiaj przyłączyła się do tego dnia płynnego, ale ja od dzisiaj trzy dni w pracy całe dnie będę siedzieć, a tam jedyne płynne na co mogę liczyć to kawa, herbata lub woda mineralna, a już o przygotowywaniu kurczaka w śliwkach nawet nie wspomnę - będę Wam zatem te kilka dni kibicować i postaram się dołączyć od poniedziałku do Waszego dietetycznie-ustalonego-teamu. w kwestii ćwiczeń - przemogłam się wreszcie i postawiłam na codzinną porcję brzuszków + biegam po schodach ile się da, czy to też można zaliczyć do ćwiczeń? po całym tygodniu dietetycznym moje pierwsze spostrzeżenia: a) wprowadzenie regularnej ilości małych porcji - zrealizowane, b) odstawienie słodyczy -zrealizowane, c) zwiększenie ilości plynów - zrealizowane, d) zwiększenie ilości ruchu - opornie, ale powoli reallizowane e) odstawienie kawy z mlekiem - absolutnie nie do przejścia, ale daję chociaż chude mleko:) w konsekwencji - 1kg mniej!!!!
  4. siner Jelenia Górę i okolice, a zwłaszcza Staniszów i Sobieszów polecam z czystym sumieniem, bo ja z urodzenia jeleniogórzanka jestem. Krajobrazowo i klimatycznie będziesz zachwycona, tym bardziej, że akurat w tych okolicach jest mnóstwo małych, przepięknych wsi z pozostałościami poniemieckiej architektury, co więcej można znaleźć perełki za naprawdę okazyjną cenę. Problem tylko w tym, że w rejonie jest zdecydowanie trudno o pracę Nie wiem czy szkoła integracyjna jeszcze funkcjonuje, ale do niedawna była. Legnicy natomiast nie polecam i w pełni podzielam pogląd anny-marii3
  5. cudna podusia i zdolna Twoja mamusia:) a guzik zdecydowanie powinien pozostać!
  6. lasche, mado, ragazzo, emirando, anetko, asiulkowo - fajne z Was babeczki:) zachęcona Waszym przykładem i ja wklejam swoje zdjęcia z teraz i ze stanu idealnego (jak widzę po zdjęciach to ten stan idealny niejedna z nasz osiągnęła w okolicach własnego ślubu - mój czarny humor podpowiada mi - pora się rozwieść i ponownie wyjść za mąż) a tak na poważnie to nie ma tak lekko - jak się ten tłuszczyk wychodowało, to teraz mozolnie trzeba go spalić u mnie ta droga do spalania ma wydlądać w założeniu następująco - OD TAKIEGO STANU - PATRZ TERAZ: http://img543.imageshack.us/img543/9143/p6230278c.th.jpg do takiego wymarzonego i rzewnie wspominanego stanu sprzed kilku lat - WTEDY: http://img88.imageshack.us/img88/8568/img0008dmu.th.jpg jescze tylko kilka kilogramów i będzie ok:)
  7. Siner znalazłam cos takiego: http://www.domiporta.pl/details,192,114074540-dom-sobotka.asp http://www.domiporta.pl/details,192,115065621-dom-wojtkowice.asp http://www.domiporta.pl/details,192,115842066-dom-brzezia+laka.asp http://www.domiporta.pl/details,192,116761008-dom-rekow.asp http://www.domiporta.pl/details,192,118960319-dom-jeszkowice-7+km+od+wroclawia.asp być może któryś spodoba się Tobie
  8. Siner na podmiejski w okolicach wrocka to byn raczej nie liczyła, jest dokładnie tak jak lasche napisała! ja mieszkam na obrzeżach wrocławia i mam w porywach 2 autobusy na godzinę, a to tylko rogatki. wykaz szkół integracyjnych jest tutuaj http://www.stowarzyszenie-razem.org/edukacja/edukacja/szkoly-podstawowe-integracyjne-we-wroclawiu.html może w ten sposób łatwiej będzie znaleźć jakiś fajny domek pasujący do koncepcji
  9. po dłuuuugiej przerwie witam się cieplutko i obiecuję już nie tylko podglądać, ale i aktywnie uczestniczyć w forumowym życiu, bo gdzie nie spojrzę tyle się u Was Dziewczyny dzieje:) lasche, a u Ciebie jak zwykle, nieustająco zaskakująco i imponująco:) uwielbiam Twoje wnętrza za prostotę i konsekwencję w realizacji - łazienka prze-boska!!! ahhhhh, ale na słodziłam, a tu przecież akcja "sugar free" w toku:)
  10. lasche, mój plan jest identyczny:) wiem, że w moim przypadku nie ma sensu stosować żadnej konkretnej diety, bo przez 3-4 tygodnie jakoś zacisnę zęby i wytrzymam, a później hulaj dusza i powrót do rzeczywistości:) zobaczymy jak ta metoda się sprawdzi:) KAWA obowiązkowo zostaje, na szczęście bez cukru!!!
  11. Witajcie Dziewczyny, sprowokowana Waszą spontaniczną akcją "wespół-zespół" postanowiłam po długim okresie przyczajenia ponownie uaktywnić się na forum - tym bardziej, że temat odchudzania znam od podszewki:) próbowałam już chyba każdej diety - efekt zawsze ten sam - zrzucę kilka kilo, ale one wracają jak bumerang:) A teraz spowiedż - ja niestety z tych grubokościstych i ze skłonnością do przybierania kilogramów, a do tego z permanentnym uzależnniem od słodyczy:) podobnie jak u Was gwoździem do przysłowiowej trumny była ciąża, po której do dzisiaj zostało mi w nadmiarze 7-8 kg, a moja córcia ma już 4 lata. Tak więc stan na dziś przy wzroście 164 cm - to 70 kg, więc jest z czego zrzucać Kibicuję nam wszystkim, bo nie od dziś wiadomo, że w grupie siła:) do dzieła Dziewczyny:)
  12. Witaj Anetko, dawno mnie u Ciebie nie było, bo wnętrzarsko u mnie posucha, nic się nie dzieje, ładuję jednak akumulatorki podczytując i podglądając po cichutku zarówno Twój, jak i laschowy wątek, za co bardzo Wam dziękuję dziś wychodzę jednak z ukrycia sprowokowana podjętą właśnie inicjatywą w temacie odchudzania to ja mam wiele do powiedzenia, bo chyba całe swoje dorosłe życie trwam w tym stanie permanentnie:) witam się zatem z Tobą i z innymi Forumkami cieplutko i spieszę odmeldować się w stosownym wątku:)
  13. lasche, ja się będę bała już do Ciebie ponownie wchodzić - takie cuda pokazujesz, że serce z wrażenia aż szybciej bije, jak dostanę zawału to przez Ciebie i jeszcze kilka innych forumowych sprawczyń moich palpitacji:) z drugiej strony nie narzekam, bo WARTO!!! pozdrawiam noworocznie i życzę cudniastego 2011 roku!
  14. Lutajko, piękna Pani Jesień do Was przyszła i równie piękny okap razem z liśćmi przyniosła jakby mi taki okap przyniosła to ja te liście mogłabym przez kolejne 10 lat grabić
  15. polski język - trudna język! aricia, pomysł z nogą faktycznie kontrowersyjny, choć zamysł, aby przypominał kozę wiele tłumaczy; reszta kuchni jak dla mnie spójna i przemyślana, a że nie każdemu się podoba i nie wpada w zachywyt - cóż - życie i nie ma się czym przejmować
  16. łooo bosszeee lasche, w prawdzie połowy zdjęć nie widziałm, ale to co widziałam wystarczyło mi, żeby stwierdzić, że mi się u Ciebie bardzo, ale to bardzo podoba! lampami jestem zachwycona i szczerze zazdroszczę, że takie cudeńka można tam u Ciebie wynaleźć a na lampko-lustro czekam z niecierpliwością - ciekawe co na to powie Twój tata:) aha - a przede wszystkim to zapomniałam się przywitać, gdzie moje maniery - tak więc dobry wieczór:)
  17. jeśli chodzi o narty to nigdy nie jest za późno a jakbyś się namyśiła to chętnie służę pomocą w naucę, w końcu nie od parady przez lata całe zęby na tym zdzierałam:) a na spotkanie pod Pręgierzem też się oczywiście piszę, tak więc daj tylko znac kiedy do stolycy Dolnego będziesz się wybierać a przywitam Cię z chlebem i solą a tak na marginesie to faktycznie podziwiam Cię za skręcenie samodzielnie kuchni - ja mam problem ze złożeniem jednej szafki, cała kuchnia - fjuu fjuu!
  18. Konstancjo Droga, nerwy to ja mam ze stali, zawodowo uodporniłam się na kontakt ze złą stroną mocy, więc nie ma takiej siły, która by mnie od Ciebie przegoniła:) no chyba, że zmienisz styl, ale w to raczej nie uwierzę))
  19. Konstancjo, zdolna z Ciebie bestia!!! od godziny śledzę Twój wątek - czytam, oglądam i nieustannie się zachwycam!!! w szczególności podzielam miłość do serwetek, a Twoje pomysły w tym zakresie BOSKIE!!! zostanę tu jeśli pozwolisz:)
  20. Wadreko, super klimat się u Ciebie czuje, bardzo mi tu dobrze, można odetchnąć i poczytać sympatyczne posty!!! kibicuję Twojej budowie, a przede wszystkim gratuluję pięknych córek! ps. poza tym zapraszam do Wrocławia na kawkę, a jak zajdzie potrzeba to i do Jeleniej Góry!!! ja rodowita jeleniogórzanka jestem, a przy okazji miłośniczka gór, więc od Gór Kaczawskich, po Pogórze Izerskie znam każdy najmniejszy zakątek, więc do zobaczenia na szlaku, albo może na nartach!
  21. Mycha, pięknie tu u Ciebie! kolory przecudowne, smak i gust, który widać w każdym najdrobniejszym dodatku!!! aż miło wpaść na kawkę i pocieszyć oko różnościami, przy najpiekniejszym stole jaki kiedykolwiek widziałam!!! jeśli więc pozwolisz czasem wpadnę na filizankę małej czarnej:)
  22. Lutajko, dołączam do grona pozostających w ekstazie na widok Twoich pomysłów wnętrzarskich i "zdolności manulanych rąk":)))) Cudnie!!! Kominkiem kożlanym jestem oczarowana! szkoda, że u mnie tak się nie da, ale co tam zawsze mogę się zagrzać u Was:))) ps. z racji dłuugiego niebytu na forum z pewnym opóźnieniem gartuluję przeprowadzki! oby Wam się mieszkało jak najlepiej!!!
  23. bardzo proszę o nr konta na prw; może wiele tego nie będzie, ale mam nadzieję, że i tak się przyda Kasiu, TRZYMAJ SIĘ!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...