Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

marcel_76

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    40
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez marcel_76

  1. Ten post jest istotny. istotny a w jakim sensie?
  2. wstawię linka jak to wygląda http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/164707be9c232e54.html i tak działka za mą na której jest dom i mały budynek gospodarczy jest jednością według geodezji z tą uliczką przebiegającą koło mojego płotu. działka do ogrodzeni gościu stara się zasiedzenie na razie łączy się z dróżką i jest to jeden większy plac działkę za mna czyli z tą uliczką też chce ktoś odkupić ale na razie nie ma nikt praw własności ale dojazd miałby z iinej strony. http://images43.fotosik.pl/211/164707be9c232e54m.jpg
  3. A ty od kogo uzyskałeś zgodę na wykonanie przyłącza? Zgoda była od wodociągów projekt itp było wykonane przez wcześniejszych właścicieli w razem z projektem podwyższenia budynku
  4. Na tej uliczce podłączałem się jeszcze do kanału (wszystko zgodnie z projektem który jest tam umiejscowiony.(czy wodociągi mogły sobie na czyjejś działce bez zgody zrobić studzienkę - bo nikt zgody nie mógł wydać bo właścicieli brak są tylko władający a tacy chyba nie mogą wydawać takiej zgody) rozbudowa miała polegać na dobudowie ganku na mojej działce i zrobieniem (podwyższeniem) poddasza na użytkowe nic nie wchodziłoby na tą drogę dom cały czas stał i stoi na całąszerokość mojej działki i tak jest od kilkudziesięciu lat.
  5. Kupiłem ten domek w 2003 roku więc o zasiedzeniu nie może być mowy. Nadzieja tylko w tym iż gość który chce załatwić formalności do tej działki i kupić ją zgodzi się na sprzedaż tego kawałka który idzie przy moim płocie bo on będzie miał elegancki wjazd od drugiej ulicy. działka o której tutaj cały czas pisze ma kształt młotka tj. trzonek tego młotka idzie właśnie koło mojej bramy i jest dojazdem do mnie i do tej działki. W akcie notarialnym zakupu nie ma nic o drodze dojazdowej. ale musze przejrzeć jeszcze dokumentacje budowlaną bo poprzedni właściciele otrzymali zgodę na rozbudowę tego domu więc tam chyba musiało to być sprawdzane - zgoda z 2001 roku?
  6. Kupiłem ten domek w 2003 roku więc o zasiedzeniu nie może być mowy. Nadzieja tylko w tym iż gość który chce załatwić formalności do tej działki i kupić ją zgodzi się na sprzedaż tego kawałka który idzie przy moim płocie bo on będzie miał elegancki wjazd od drugiej ulicy. działka o której tutaj cały czas pisze ma kształt młotka tj. trzonek tego młotka idzie właśnie koło mojej bramy i jest dojazdem do mnie i do tej działki. W akcie notarialnym zakupu nie ma nic o drodze dojazdowej. ale musze przejrzeć jeszcze dokumentacje budowlaną bo poprzedni właściciele otrzymali zgodę na rozbudowę tego domu więc tam chyba musiało to być sprawdzane - zgoda z 2001 roku?
  7. Na nieruchomości sąsiednie nie ma ksiąg wieczystych bo nie ma właścicieli są tylko władający więc o służebności w księgach brak mowy. Przed zakupem sprawdzałem w geodezji co planują w danej okolicy żeby się nie okazało że budują w okolicy wysypisko itp. na tą dróżkę nie zwracałem uwagi gdyż prowadziła ona do działki za mną a obok niej jest plac(ok. 500m2 ten który teraz sąsiad chce zasiedzieć) wszystko wyglądało jaby jedno niewielkie poletko. Moje pytanie . Czy bez żadnych konsekwencji mogą mie odciąć od wyjazdu na drogę główną.
  8. No i wszstko jasne ten pas drogi który idzie wdłuż mojej bramy należy do działki która znajduje się za moją, obecnie bez prawa własności - faktycznie może mieć on około 2,5m-3m szerokości więc kicha. obecnie o tą działkę stara się (podobno ma załatwiać formalności za obecnych władających w sprawach zasiedzenia) gościu który chce połączyć ją ze swoją od drugiej strony. I klops jak się okaże że odkupi tą działkę i nie zechce mi sprzedać tego paska przy moim płocue (bramie) to zostaje bez dojazdu, a do tego jeszcze jak uda się temu drugiemu sąsiadowi załatwić zasiedzenie działki obok o której wcześniej pisałem to dojazd ten będzie miał szerokość 2,5-3m. Nie mam możliwości zrobienia drugiego wjazdu bo to stary domek i cały stoi w granicach od głównej ulicy, Czy mogą tak całkowicie odciąć mnie od dojazdu?
  9. Nikogo niezamierzam wywłaszczać. Chciałem tylko dowiedzieć czy istnieją jakies unormowania w ramach których mógłbym się starać o wydzielenie szerszej drogi. Ja gościa osobiście nie znam widziałem go ze dwa razy jak stał na placu obok i coś wykrzykiwał ale z opowiadań sąsiadów którzy żyją tu od kilkudziesięciu lat i z listów(pogróżek) jakich pisał do nich (czytałem kilka) wnioskować można iż nie jest to osoba zdrowa psychicznie i tego się najbardzej obawiam.
  10. Ja kupilem ten domek i nie mogłem nic w to ingerować. Czyli zostaje próba odkupienia pasa nieruchomości od nowego sąsiada. (tylko jak się z nim dogadać skoro to osoba troszkę szurnieta?)
  11. Ok jak sprawdzić czy jest to droga publiczna? Czy wynika to z jakiś mapek w geodezji. ps. Wielkie dzięki za wszystkie porady!!!
  12. Chetnie zrobiłbym tak ale niestety nie da się przesunąć domu a ogrodzenie to kawałek płotu pomiedzy domem a garażem a od drogi głównej nie ma możliwości gdyż dom stoi w całej szerokości działki i dlatego wjazd jest z boku. podwórko jest tak małe że nie zabardzo da się wsunąć ten kawałek płotu. Nie lubię robić nikomu na złość ale akurat ten sąsiad nie ma wielbicieli na tym osiedlu ponieważ pojawił się z nikąd i do tego z pretensjami do wszystkich wokoło i całego świata. A do tego uważam iż wydzielona kiedyś tam droga 3 m to troszkę za mało.
  13. Ok ale czy to będzie miało jakąś różnicę dla mnie jak okaże się że jest prywatna albo publiczna czy z publiczną będzie łatwiej coś załatwić czy tez może odwrotnie
  14. ok ale czy mam jakieś szanse walczyć jakby nowy sąsiad chciał postawić płot - mój dom stoi tam już jakieś 50-60 lat
  15. Parę lat temu kupiłem domek w Częstochowie. Leży on przy głównej ulicy jednak wjazd i wejście do domu jest z uliczki prostopadłej do głównej która wiedzie do jeszcze jednej nieruchomości położonej za moją. Na tej uliczce widzę słupki geodezyjne następnej działki wbite 3m od mojego ogrodzenia. Ostatnio dowiedziałem się że działka po drugiej stronie tej wąskiej uliczki zyskała właściieli poprzez zasiedzenie i obawiam się iż mogą chcieć oni wystawić płot przy czym będę miał ogromy problem aby zmieścić się autem itp. Interesuje mnie jaka jest minimalna szergość drogi dojazdowej do posesji gdyż może dałoby się wywalczyć dodatkowe metry na szerokość tej drogi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...