wojtaszekm
-
Liczba zawartości
56 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez wojtaszekm
-
Ben92 - sprawdź jeszcze jakie masz ciśnienie w układzie co. Pompa ma różne wydajności nie tylko w zależności od biegu ale tez od ciśnienia panującego w układzie (w instrukcji beretty to masz). a jak powinien pracować kondensat??? to troche tak jak z samochodem - możesz ten sam dystans a pokonać szybciej, ale więcej spalisz lub wolniej ale oszczędniej. Tu tak samo - grzej minimalną temperaturą , która pozwoli Ci osiągnąc komfort cieplny. Musisz poeksperymentowac niestety - jeżeli przy krzywej 7,5 osiągasz zadane temperatury (no i Żonie przestaje być zimno) to krzywa zostaw w spokoju - pozostaje zmieniać jej przesunięcie pokrętłem w zakresie +5 - -5. A powiedz jeszcze jak masz tego auratona zaprogramowanego??
-
Ben 92 spróbuj na początek zmienić tylko parametr 45 na 10,0 (to jest pierwszy obieg i na tym prawdopodobnie chodzą grzejniki. Poza tym oprócz nachylenia krzywej grzewczej (czyli właśnie parametry 45 i 47) masz jeszcze jej przesunięcie od -5 do +5 (to pokrętełko po lewej stronie w berettcie). Możesz skorygować krzywą 7,5 o np: +1 jeżeli nie dogrzewa Ci góry. napisałeś że podłogówka jest stroeana Auratonem - jak rozumem Auratona masz w tym pomieszczeniu, gdzie jest podłogówka - i on nie steruje podłogówką tylko czyta temperaturę w pomieszczeniu na zasadzie włącz/wyłacz I powiem CI , że coś dziwnego jest u Ciebie - przy krzywej 7,5 przy temperatura zasilania co na kotle przy temperaturze zewnętrzenej np: +5 powinna wynosić ok 31 -32 st więc nie wiem czemu Twój kocioł grzeje do 38st. Tak jakby pogodówka nie czytała temperatury... Na a jakmiałeś projektowane grzejniki na górze?? Ten kto to robił wiedziłą że bedą pracowac pod kondensatem??
-
Czy ta praca nadaje sie do rekamacji?
wojtaszekm odpowiedział mazzi11 → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
ta ekipa niech może spróbuje kłaść płytki, ale chodnikowe...... a nie glazurę i terakotę. do cięcia płytek uzywać flexa??? a gilotyn i pił diamentowych do cięcia na mokro tam nie uzywają...???? wg mnie to jest tragedia jednak.....robota spartolona -
Tatarus i co przerobiłeś zasobnik?? zmniejszyło Ci się zużycie na CWU??? A w ogóle to jak tam bertka śmiga??? apetyt na gaz jej nie rośnie (mojej troche wzrósł) Dalej masz krzywą 0,5 dla grzejników czy poniosłeś na 0,75??
-
u mnie różnica między zasilaniem a powrotem to 4 st. C a ja mam cwu nastawione na 42 a grzeje do 45 (widocznie ten typ tak ma)
-
w jaki sposób pracuje Twój kocioł??? palnik cały czas pracuje, czy włącza się w cyklach np: grzeje godzinę 3 godz. odpoczywa. Kurde nie mogę się przyjrzeć dokładnie u siebie, bo do roboty mus chodzić, ale w weekend może sie przyczaję
-
tatarus ile przy ostatnich mrozach w nocy łyknęła gazu Twoja beretka??
-
tatarus zobacz tutaj http://www.galmet.com.pl/cms/php/duzezdjecie.php3?id_zal=436&cms=cms_galme między podłączeniem cyrkulacji a zimną wodą (między niebieskim na dole i pierwszy wyżej czerwonym) jest otworek i ja właśnie tutaj mam podłączona sondę
-
tatarus ja też mam zasobnik z galmetu i ... u mnie jest otworek na sondę i w nim właśnie ją mam - dziwne że u CIebie nie ma. Jaki masz ten galmet???
-
nie wiem jak ma tatarus (ale skoro tak napisał to pewnie tak ma), ale ja mam sondę NTC umieszczoną w zasobniku, a nie na kolanku......
-
Oby pomogło i u Ciebie. Ja swoje zaizolowałem i kocioł nie grzeje tak często c.w.u jak przed odizolowaniem. Powoli, powoli tak Ty jak i ja dojdziemy pewnie do optimum ustawień dla naszych domków..... tylko pytanie po c....... po co są "fachowcy" zwani serwisantami??? Tak to każdy potrafi. Włożyć wtyczkę do gniazdka i uruchomić kocioł...... Nic to, jakaś chłodniejsza noc się szykuje, bo teraz (20.12) mam odczyt z sondy 4 st. C. Później pewnie spadnie bardziej - zobaczę jak kociołek sobie poradzi na nowych nastawach i ile połknie gaziku....
-
e no to wynik masz spoko - ja wczoraj (od 7 wczoraj do dziś do 7ej) miałem zużycie 3,27 C.O. 21 stopni wszędzie + c.w.u + gotowanie, więc biorąc pod uwagę gabaryty mojej chałupki tez jest do przyjęcia (co nie oznacza końca eksperymentów z kociołkiem).... Będę w miarę na bieżąco pisał. Pozro
-
ja zaizolowałem otuliną zasilanie, powrót i wyjście cyrkulacji z zasobnika, zeby mi ciepło nie uciekało. Temperatura zasilania c.w.u.60 st a temp. c.w.u. 44. Z tego co widzę grzeje do 49 st. ale u mnie sie tak często nie włącza grzanie c.w.u. jak u CIebie. Jutro poproszę żonę żeby dokładnie policzyła ile razy grzeje wodę podczas mojego pobytu w pracy. Czyli u Ciebie będzie zużycie 012m * średnio 24 godz = ok 2.88 m3 gazu na dobę na c.w.u. To powiem Ci że ja wczorajsze odbowe zużycie miałem 2,44 m3 - i to na co i cwu. Gdyby nawet się co nie włączało to i tak mam mniejsze niż Ty. (zaizoluj rury)
-
to jest układ z priorytetem c.w.u. Ale czy ma to znaczenie dla zużycia gazu na pogrzanie zasobnika czy kocioł grzeje z temp 80 st C i z mocą max, czy np: z temp 60 st. Co i z mniejsza mocą (kosztem dłuższego oczywiście podgrzewania wody) mam na zasobniku zadana temp. c.w.u 43 st. C a jak sprawdzam odczyt z sondy na kotle to pokazuje temp c.w.u 49 stopni. Czemu??
-
tatarus ja też policzę ile razy dziennie się włącza piec zeby grzac zasobnik. W naszych kotłach jest priorytet przygotowania c.w.u i tu własnie jest dla nas alternatywa - czy grzać wodę w zasobniku wysoka tenmperaturą z dużą mocą kotła ale szybko (ciekawe jakie będzie żużycie) i wtedy czas "postoju" c.o. będzie krótszy jeżeli wystąpi potzreba dogrzania c.w.u. czasie gdy kociła grzeje na potrzeby c.o., czy też zmniejszyc temp zasilania zasobnika, a wtedy czas postoju c.o. bedzie dłuższy. z tą wodą jest parę zagadek.....
-
lazik - problem rozwiazany - miałem pouchylane nawiewniki na maksa w oknach dachowych fakro i normalnie mi wiało chłodem do środka i się wyziebiało tatarus - jeszcze nie wiem ile mu zajmuje pogrzanie i ile gazu połyka (ale si ę zaczaje i sparwdzę i Ci napiszę) - jedno co sprawdziłem kociołek grzeje mi wodę do 49 stopni przy zadanej 43 na zasobniku i 60 st na zasilaniu zasobika, czyli przegrzewa jednak (jak u Ciebie). Od dwóch dni po pogrzebaniu w ustawieniach przy tempereaturach 5-8 st na zewnątrz i moich nastawach mam zużyce gazu na poiomie 4 - 5 m. Ja uważasz to dużo??
-
z termostatem pokojowym jest tak (doczytałem w necie i pogadałem z ludźmi co maja o tym pojęcie) W naszych kociołkach jest pogodówka (sonda zewnetrzna temperatury) i jeżeli do tego jest podłączony regulator pokojowy,to: na kotle wybierasz krzywą (u nas parametr 45)i ja ustawiasz - nazwijmy ja krzywą "czystą". Jeżeli na pokojowym masz temperatury 20 dzien 18 noc, to pogodówka działa wzdłuż zadanej krzywej , ale.... jeżeli na pokojowym masz usatwione jak np ja 21 w dzień i 20 w nocy, to kociol czyta z pokojowego nastawy i przesuwa zadana wcześniej krzywą (tą "czystą") odpowiednio w górę, tak aby uzyskać zadane temperatury. Zobacz tutaj: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7e518e7375e709ce.html
-
tatarus ja mam ustawione 60 stopni do grzania c.w.u. No ale skoro mówisz że i tak kociołek przegrzewa wodę to może warto poeksperymentować i z tym. Jaką masz ustawioną krzywą grzewczą dla obiegu z grzejnikami ??? I czy masz dla niej korektę poziomu np: -3 czy -5 a może na plus czy czysta krzywa i poziom 0??
-
doświadczalnie pogrzebałem w ustawieniach kociołka i na razie jest zadowalajaco - 6 m3 gazu na dobę. Powiedzcie mi jeszcze jaka jest zależność i ewentualny wpływ regulatora pokojowego na pogodówkę (czy w ogóle istniej między nimi jakaś korelacja i wpływ jednego na drugie)
-
ja u siebie nie mam podłogowego ogrzewania, tylko grzejniki - dlatego zastanawiałem sie jaka krzywą ustawić i jaką temperaturę maks. na kotle żeby osiągnąc zadana w domu temp. ( i przy okazji jak się da spalić "rozsądne" w stosunku do powuierzchni i kubatury ilości gazu)
-
no ja też bym chciał swój kociołek ustawić sensownie - zerknijcie w wolnej chwili http://forum.muratordom.pl/optymalizacja-ustawien-kondensata,t171760.htm
-
zbigniew100 - teoretycznie tak, tylko.... w przypadku zasilania c.o., gdzie kondensacja wyspępuję gdy powrót ma odpowiednią temp. A mi chodzi o grzanie c.w.u. w zasobniku....... tam powrotu chyba nie ma jako takiego
-
Czy lepiej ( w sensie oszczędniej jeśli chodzi o zużycie gazu) ogrzewać c.w.u. do temperatury 41 st w zasobniku 100l. mając ustawioną na kotle maksymalną tempereturę (kociołek kondensacyjny) czy może ją obniżyć np: do 65 - 60 st. wtedy bedzie grzał dłużej ale pewnie z mniejsza mocą (bo ma płynna modulacje palnika) i może oszczędniej. Jak uważacie - który wariant grzania c.w.u zużyje mniej gazu???
-
podniosłem temperaturę na kotle do 50 st, bo wyczytałem że ma przy niej najwyższą sprawność... mariankossy możesz mi wyjaśnić czy jest jakaś różnica w wydajności, czy ilości spalonego gazu np: krzywa 1,25 i 50 st na kotle a krzywa 1,5 i 50 st. na kotle???
-
lipa - nikt nic nie podpowie......