Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Radek29

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Radek29

  1. Last Rico, napisałeś na stronie 3 że: "Żebyś miał coś z węgla musisz dorobić drugą klapkę w górnych drzwiczkach i tam wpuścić powietrze główne. Powinieneś sterować nim poprzez miarkownik mech. lub elektroniczny, inaczej nie upilnujesz kotła. Powietrze dodatkowe niesterowane, lekko uchylona dolna klapka. Dodatkowo koniecznie należy zablokować ten ślepy ruszt... ...i załączony był ten obrazek: http://img505.imageshack.us/img505/5171/dolnykociopv7.jpg W zasadzie mój kocioł nie różni się od powyższego (chyba,że długa i chuda komora spalania wymusza inne rozwiązanie) dlatego mam ciągle w głowie dorobienie klapki w dzrzwiach zasypowych. W popielnikowych to ja już jedną mam... Z niecierpliwością czekam na odpowiedź
  2. Witam, Odnośnie uczelnienia zgadzam się w 100%, ale co do umieszczenia klapki to już sam nie wiem... Mam w klapie zasypowej dziurkę o średnicy 10mm ale bez żadnej regulacji. Myślałem, że zamiast tej dziurki wstawię dosyć sporą, prostokątną klapkę (17x9cm). Dzięki
  3. To co dorysowałem u góry po prawej to klapa zasypowa a nie wyjście do czopucha...Na mój chłopski rozum to nie jest kocioł z górnym spalaniem.
  4. Witam wszystkich! Niesamowity wątek! Po przeczytaniu wszystkich 17stron moja wiedza (narazie teoretyczna) na temat ekonomiki spalania węgla znacznie wzrosła. Gdybym trafił tutaj dwa miesiące temu nie popełniłbym błędu przy zakupie pieca no ale trudno. Oto co aktualnie mam w kotłowni: http://img517.imageshack.us/img517/6308/piecpk.jpg Typowy dolniak z rusztem wodnym i klapami tak jak na zdjęciu. Brak jakichkolwiek uszczelnień i wszystko na zasadzie blaszanych dzrzwiczek lub klapy opadającej pod własnym ciężarem - widać szpary po zamknięciu.Czy samo zabudowanie sznura uszczelniającego coś da skoro nie mam tam nawet klamki dociskowej? Najgorzej jest z popielnikiem, który jest zrobiony z cienkiej blachy wysuwanej do boku i tam mam największe nieszczelności. Ruszt wodny wchodzi do samego końca czyli z tego co tu wyczytałem kolejny błąd...Musiałbym tam wstawić klin z cegieł szamotowych (?) Czy jest jakaś teoria mówiąca o wysokości palnika? Mam dosyć dużą odległość od rusztu do krawędzi palnika...Z tym teoretycznie i tak nie da się nic zrobić ale może przesadzam (nie mierzyłem tego nawet, tylko na oko stwierdziłem). Planuję kupić miarkownik elektroniczny. Zgodnie z tym co już doczytałem, musiałbym zrobić dodatkowo uchylną klapkę na górze (zasyp) i tam regulować. Co w takim razie z klapką, którą już mam w popielniku? Zlikwidować całkiem? Piec ma około 24kw - dom jest duży (parter,piętro , poddasze - wszędzie wydajne grzejniki aluminiowe, jedynie w piwnicy stare, rurowe do których wchodzą hektolitry wody:). Ponadto dwa niezależne obiegi wody sterowane pompami CO. Z góry dziękuję za sugestie odnośnie zwiększenia ekonomiki spalania w tym piecu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...