taylor1
-
Liczba zawartości
71 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez taylor1
-
Gdy zamawialiśmy okna, zależało nam na czasie, niestety wszystko się poprzesuwało w związku z problemami z ekipą, jej zmianą - dachu nie mamy, i jak tu okna wstawić??? W związku z tym chcielibyśmy przesunąć termin montażu stolarki. Jednak podpisaliśmy umowę, w której jeden z paragrafów mówi: " Warunkiem przystąpienia do realizacji umowy jest wpłata zaliczki ( ... ) Zleceniodawca traci zaliczkę na rzecz Zleceniobiorcy, jeżeli jednostronnie z własnej winy odstąpi od umowy lub w terminie do 14 dni nie umożliwi montażu zamówionej stolarki..." Czy faktycznie możemy stracić wpłaconą zaliczkę, jeśli przełożymy montaż okien? Nie jest to rezygnacja z umowy, nie jest to też zadatek. Nie kontaktowaliśmy się jeszcze z przedstawicielem, chcemy wcześniej wiedzieć czy tan zapis nas do czegoś zobowiązuje - te 14 dni od daty wykonania okien mija w piątek. Zastanawiam się czy nie jest to przypadkiem jedna z klauzul niedozwolonych w umowie. Co Wy o tym sądzicie?
-
Wg prognozy temp idzie zima, jakieś 2 tygodnie mrozów i śniegu będzie na pewno:( Mam pytanie do wykonawców, cieśli, specjalistów: w jakich warunkach atmosferycznych można prowadzić prace na dachu - więźba, deskowanie, papa? Czy to zależy tylko i wyłącznie od indywidualnej odporności organizmu wykonującego, czy są jakieś zalecenia, że np padać deszcz nie może, śnieg, że do minus ileś tam? Żeby się to wszystko nie rozsypało...
-
Niby jest zainteresowany, na każdy etap przyjeżdża, sprawdza, ale...przy dachu dał ciała - był jak postawili 1 wiązar i niestety jak już był w połowie zadeskowany
-
Niby jest zainteresowany, na każdy etap przyjeżdża, sprawdza, ale...przy dachu dał ciała - był jak postawili 1 wiązar i niestety jak już był w połowie zadeskowany
-
Nam też się wydawało, że najlepiej jak jedni robią całość z dachem i nie ma problemu czy się wyrobimy w czasie z kolejnymi etapami prac. Niestety w naszym wypadku potwierdziła się opinia, że jak ktoś do wszystkiego to do niczego. Teraz jesteśmy po rozbiórce dachu - fuszery, czekamy na część nowej więźby i prawdziwego cieślę. Oczywiście są dobre firmy, które robią całość SS. Ceny wahały się w naszym mieście od 70-30 tys. POWODZENIA!
-
Nam też się wydawało, że najlepiej jak jedni robią całość z dachem i nie ma problemu czy się wyrobimy w czasie z kolejnymi etapami prac. Niestety w naszym wypadku potwierdziła się opinia, że jak ktoś do wszystkiego to do niczego. Teraz jesteśmy po rozbiórce dachu - fuszery, czekamy na część nowej więźby i prawdziwego cieślę. Oczywiście są dobre firmy, które robią całość SS. Ceny wahały się w naszym mieście od 70-30 tys. POWODZENIA!
-
Fundament jednak nie był taki tani - ok. 30 tys. wyszło ostatecznie. Tylko sam beton to koszt ponad 16 tys., zasypki dużo poszło, bo różnica terenu okazała się znaczna. Każdy doradzał by zrobić piwnicę, ale ja piwnic nie lubię i już! Więc zasypaliśmy wszystko:) Ekipa została wybrana do całości, głównie w tym celu, że kończą jeden etap, zaczynają drugi i nie trzeba się martwić terminami (chyba, że tylko kredytowymi:() Wybór okazał się nietrafiony, ale o tym później... W sierpniu zakupiliśmy: porotherm 30 za ściany zewnętrzne i 25 na wewnętrzną za kwotę 10 000 więźba - 6000 kominy presto: do kominka z wentylacją i wentylacyjny do kondensatu - 2700 Jeśli chodzi o murarzy byli ok. Może ciężko było się z nimi dogadać, ale robota szła im nieźle,to pierwsze efekty:
-
Zaległości mamy wielkie, ale jest to tak: dostęp do komputera ograniczony, roboty było co nie miara, problemów także, więc teraz kiedy idzie zima myślę, że uda nam się trochę uzupełnić nasz dzienniczek:), bo ściernisko zmienia się w dom powolutku. Mąż powstawiał jakieś fotki, ja opiszę może coś troszeczkę. Tak więc dziennik będzie wspólnym dziełem w zależności od tego, kto będzie czasem i dostępem do komputera dysponował:) A tak od początku: nigdy nie myśleliśmy o budowie, ale takie życie, że i plany i pomysły na życie zmieniają się w zależności od sytuacji. Zaczęło się od tego, że dostałam działkę, trzeba było zmienić miejsce poprzedniego zamieszkania, działki żal sprzedawać, bo i miejsce piękne i to w końcu ziemia a nie mieszkanie w wielkiej płycie. Więc szarpnęliśmy się z motyką na słońce - wiosną został zaciągnięty kredyt i maszyna ruszyła. Fundamenty postanowiliśmy zrobić sami, co przyniosło nam wiele nerwów i chyba oszczędności nie były tego warte. Ponadto rok jaki był, każdy wie - miały być do maja zrobione, a z powodu pogody końcem lipca dopiero powstała płyta fundamentowa. Poniżej zalane ławy:
-
U nas dach będzie 24st, długo myśleliśmy czym go pokryć. Ostatecznie będzie to pełne deskowanie OSB-3, na to papa na zimę, a na wiosnę gont najprawdopodobniej IKO Cambridge w kolorze brązowym. Pokrycie lekkie, ciche, szczelne przy takim kącie i naprawdę ładnie wygląda, tym bardziej, że w najbliższej okolicy tylko dachówki można oglądać - do znudzenia.
-
Teraz to ja ich już nie chcę więcej oglądać po prostu! Cieśla umówiony, wejdzie za tydzień, może zdążymy przed śniegami. Tlalken - dzięki, znaleźliśmy:)
-
Dziękuję wszystkim za pomocne opinie i rady - udało się wyegzekwować zwrot zaliczki!!! Trwają poszukiwania prawdziwego fachowca do poprawy fuszerki. Aniu, współczuję i choć nie wiem czy zdążymy coś z tym dachem zrobić przed zimą, cieszę się, że wyszło to teraz
-
Dziękuję wszystkim za pomocne opinie i rady - udało się wyegzekwować zwrot zaliczki!!! Trwają poszukiwania prawdziwego fachowca do poprawy fuszerki. Aniu, współczuję i choć nie wiem czy zdążymy coś z tym dachem zrobić przed zimą, cieszę się, że wyszło to teraz
-
tu będzie dom :)
-
tu będzie dom :)
-
Nie było umowy, utopiona zaliczka i nie będzie zwrotu kosztów naprawy. Podziękowaliśmy im, gdyż istniało duże prawdopodobieństwo, że nie będą umieli tego naprawić - decyzja spowodowana opinią kier bud. Ale teraz mamy problem, żeby znaleźć naprawdę dobrego fachowca, który podejmie się poprawienia (rozebrania, zrobienia na nowo?) a jeszcze zdąży to wszystko przed zimą wykonać Jakoś strasznie pod górkę z tą budową
-
Jeszcze nie odebrał, będzie jutro. Tym czasem połowa dachu jest już odeskowana płytami i papą wyłożona. Tak, pod nacięciami są podkładki, żeby unieść krokwie, bo coś krzywo wyszło, kalenica też chyba równa nie jest:( Co z tym zrobić? Panowie dostali niewielką zaliczkę na dach, ale co teraz - zrezygnować, nie płacąc za fuszerę, czy naciskać na poprawienie i dopuścić ich do ukończenia tego dachu, który nie wiadomo jaki wyjdzie? Zgryz mamy straszny, biorąc pod uwagę, że idzie zima, dach nie nakryty, a poprawek po kimś nikt robić nie chce a i materiał zmarnowany będzie:(
-
Proszę o ocenę "fachowości"??? wykonanej więźby. Czy krokwie mogą być w ten sposób na murłacie umieszczone? Podobno po wzmocnieniu blachami będzie wszystko ok ?
-
Poprawny montaż drzwi tarasowych
taylor1 dodał a topic → w Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
okna z firmy Dako na profilu Veka prestige +. Drzwi tarasowe składają się z trzech przeszklonych kwater, w tym jedno stałe szklenie. Wymiar w świetle muru to 2700x2350. Przedstawiciel - montażysta twierdzi, że aby zamontować taki wymiar okna tarasowego poprawnie i bez uszkodzeń trzeba wyjąć szyby zespolone, zamontować ramę i ponownie wstawić szyby. Proszę o informację fachowców okiennych - czy aby na pewno tak się to robi? -
różnica w cenie 1000 zł na plus veka perfektline w porównaniu z aluplastem 4000 okna mają być 5-komorowe z podwójną szybą, kolorem z zewnątrz - pojęcia nie mam które wybrać? Czy veka jest warta dopłaty, czy też te profile może nie specjalnie różnią się jakością a tylko ceną? poradźcie proszę specjaliści-doradcy i użytkownicy
-
Właśnie zbudowaliśmy komin do pieca kondensacyjnego z podwójnych pustaków wentylacyjnych (u nas presto) w jeden kanał będzie wpuszczona rura max 80 ze stali nierdzewnej, drugi będzie kanałem wentylacyjnym. Wybór poparty podczytywaniem forum, rozmową z kominiarzem i instalatorem - legalne, dopuszczalne i tanie - ok.1300zł całość 6m:)
-
Małego domku podkrakowskie budowanie - komentarze
taylor1 odpowiedział Vafel → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam po dłuższej przerwie. Zazdroszczę etapu na którym jesteś!!!Domek super wykończony! Wiosną mieliśmy zacząć, ale wiosna jaka była każdy pamięta. Aktualnie jesteśmy na etapie postawionych ścian zewnętrznych i nośnej, przygotowań pod wieniec. Jak będę mieć więcej czasu i się nauczę to wkleję kilka zdjęć do dziennika, który ledwo rozpoczęty:(. Z ekipy jesteśmy średnio zadowoleni, robią nieźle, ale coś dogadać się ciężko:( Teraz jestem na etapie problemów z kominami wentylacyjnymi w kuchni,łazience i wc, które mają być albo jako otwór w stropie wyprowadzony rurą spiro ponad dach, albo murowane kominy wentylacyjne, tyle, że mogą być tylko w ścianki działowe wmurowane. To natomiast zabiera trochę miejsca. Mogę prosić o info jak Ty zrobiłeś wentylację w łazience i wc, bo z rzutu wynika, że też masz te pomieszczenia oddalone od kominów do kominka i ogrzewania (tam chyba kuchnia podłączona)? pozdrawiam -
komin już mamy systemowy z wentylacją do kominka - faktycznie tańszy niż z cegły. Oto co projektant zaprojektował (wyczytane z projektu): - wentylację wykonać jako przewody w zespołach kominowych i/lub jako wywietrzaki systemowe dachowe z rurami Spiro i to by było na tyle.
-
projekt jest tak ubogi, że głowa boli - potrzebujemy 5 kanałów wentylacyjnych tzn 2 w kuchni, 1 w przyległej spiżarce, 1 łazienka i 1 wc.
-
na ściankach działowych z uniporu 11,5 miałyby być pobudowane. Wygląda na to, że murarzom się nie chce może tych kominów postawić, bo nie tylko o koszt tu chodzi. Fakt, że niestety dach będzie pokryty kominami i kominkami - aktualnie są już dwa - do ogrzewania i kominka z wentylacjami, a kuchnia i łazienka daleko i od siebie i od już postawionych kominów:( więc jeszcze 5 wentylacyjnych potrzeba. Mechaniczna nie wchodzi w rachubę
-
po raz kolejny muszę zasięgnąć rady forumowych ekspertów:) odnośnie wentylacji łazienki,wc i kuchni - dom parterowy, czy można takową wentylację zrobić w sposób następujący: - nie budować kominów wentylacyjnych od fundamentów po dach, które bądź co bądź trochę miejsca zajmują w i tak małych pomieszczeniach - zamiast ostatniej cegły w ściance działowej zamurować kształtkę wentylacyjną 15x15 i wyprowadzić ponad dach - lub w stropie (lany) takową kształtkę umieścić, tak żeby w suficie była? co na to fachowcy?
