Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Lutajka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    415
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Lutajka

  1. aka z ina - a co chcesz, ja wetkałam stary spiwor, ktory zalegal w szafie teraz przepisy: 1. Makaron z szynka parmenska i boczkiem potrzebne; - szynka parmenska, - boczek w plasterkach, - duzo czosnku - pieprz, - sos / przecier pomidorowy w kartoniku, - 2 łyzeczki koncentratu pomidorowego, - makaron - jaki kto chce ( ja dalam akurat wstazki) moze byc kazdy inny. boczek i szynke podsmazamy, dlugo tak by byly dosyc hrupiace, dodajemy czosnek, wycisniety, smazymy do zrumienienia czosnku, dodajemy pieprz, wlewamy sos pichcimy na małym ogniu ( pod przykryciem, bo chlapie) dodajemy koncentrat by zagesic sos, gotujemy makaron i gotowe!!!! mozna dodac parmezan, ja czem tez dodaje zielona pokrojona pietuszke, pycha. 2. Makaron ale carbonara. potrzebne: - pieczarki -szynka jakakolwiek, ja daje drobiowa - ziola prowansalskie - smietana gesta taka do sosow i zup, - serek topiony do smarowania typu gouda lub inny - jaki dopisze bo nie pamietam a jestem poza domem -cebula; makaron - tu akurat dalam zwykle nitki, szynke podsmazamy z cebulka, dodajemy pieczarki, pociete w talarki dusimy na małym ogniu, dodajemy smietane i serek mieszamy by sie nie przypalilo, dodajemy ziola prowansalskie makaron i gotowe. smacznego, sałatki pozniej ,bo smigam do przedszkola na zebranie
  2. Witam sie serdecznie, tylko dlaczego dopiero teraz, sama nie wiem, tyly mam ostatnio czytaniu FM. Bloga znalam,podczytuje czasem. dzis wsiaknelam u ciebie na 3 godziny,przeczytalam wszystko, poogladalam - jestem zauroczona. Masz piekny dom!!!! wszystko spojne i dobrze przemyslane, dodatki, meble,lampy - cudne. kuchnia - miod malina, i biblioteka-ta to powala na kolana!!!!! i gratuluje przeprowadzki.
  3. Dobra chciałyscie kulinaria to beda, ale najpierw przeprosiny dla Hanneczki bo ja ominełam w ostatnich odpowiedziach, :hug:przepraszam. dziekuje ,a o pdłodze to mozesz mi tak codziennie. lasche,marcoto - dami makarony i sałatki,wedle zyczenia Marta1201 - dziekuje, manufakture zaczynam na 100%. Aneta S - do usług, to moze ja tez manufakture kulinarna załoze???,dajcie mi wór kasy to otworze knajpe( marzenie moje - na razie niedoscignione) i bede Was wszystkie żywić!!!! chopinetka - tu to sie wielu rzeczy mozna nauczyc:lol: nie koniecznie na temat, a ciasta to u nas małzon piecze,ja jakos nie lubie, wole konkrety. marcoto - balowe przepis zapodaj, najwyzej mi du....a urosnie, co sie bede zalowac:lol2: Justynka - dziekuje bardzo, zapisana do kolejki. Darcy - a dziekuje bardzo, a moze ty zamiast tym sklepom placic to mi zaplacisz, ja chetnie zlecenia przyjme:D i taniej bedzie, wiec obie skorzystamy. by the way, dzis zamiast skrecac regały w piwnicy, wsiaknelam na trzy godziny do twego watku, nie powiem, ze załuje bo nie zaluje....... ale regaly nadal leza zamist stac a wolne sobie zrobiłam by cholerna piwnice ogarnac, no Darcy winna mojemu zejsci na złe tory!!!!! a tak w ogóle masz piekny dom!!!! i jeszcze informacja w sprawie puf, zamowienia składać na adres [email protected] dodam jeszcze ze mozna zamawiac inne kolory, jakie pokaze niebawem. przeisy pozniej,musze smigac po dzieciaki
  4. no ale co puf bedziesz miała to twoje dziewczyny daja: http://allegro.pl/show_user.php?uid=15110262 Anetko - tak Panna weszła w powazy wiek -bunt 4 latkamnie czeka. Nad produkcja mysle bardzo powaznie!!! stare okna takie werandowe kratowne tu kiedys w tym domu były- i niestety sie zmyly nie wiadomo gdzie,a z nich to lustro by było pierwsza liga. Zazdraszczam wielce i kruszynki małej takze lasche - no trzecia bo Markoto wypadła, chyba ze da sie z chaty wywalić to wtedy czwarta jestes. nie ma co ruszam z produkcją!!! Kochana ja makarony zrobiłam dwa rodzaje i dwie sałatki -to bardziej pod matki - wariatki, choć dzieciakom tez smakowało. jak bedzie trzeba to przepisy zapodam.
  5. no tanio nie wychodzą ale najdrozej tez nie - 250 zł (dla forumek bedzie zniżka) cena nie zawiera wkładu do środka. chętna ?? jaksie- dzięki. ok to dla ciebie cena razy dwa aka z ina - tak mi mów to co otwieram manufaktur pufową, trzy zamowienia juz mam - produkcje moge zaczynać
  6. kurde chyba powinno być..... for every thing??
  7. Urodzinki sie odbyły, było fajnie, dzieci zadowolone, ciotki miały czas dla siebie:lol2: grunt to dobra organizacja!!!! Ja wyrzyłam sie kulinarnie, ciotki mam nadzieje pojadły Jubilata zadowolona piwnica nadal w rozsypce - robi sie, zamierzam skonczyc w tym tygodniu. ale za to porobiłam kilka zaległosci które lezały juz długo, za długo. po pierwsze - jakis czas temu upolowałam wreszcze poduszki do korytarza, te wiadome piekne lniane http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43290 i to była kropka nad "i" jak dla mnie http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43291 drzwi lustro-połowicznie oskrobane http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43292 coraz blizsze mojej wizji. ale najbardziej ciesze sie z pufy, pufy do której sliniłyśmy sie wszystkie i o której mówiłam ze zrobie. długo to trwało ale zrobiłam - no nie ja dokładnie a mamcia moje własna z krawcowa do spólki. zatem przedstawiam Wam pufe - filco-dzierguske http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43293 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43294 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43295 jedno zamówienie juz mam - zgadnijcie u kogo no i poczyniłam przydasiowe pudła http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43298 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=43296 wiecej jak zawsze w Kuźni Pomysłów to tyle litanii na dziś
  8. Anetko- dziekuje,aTobie serdeczne gratulacje. Mazo - witam serdecznie, dziekuje za komplementa pod adresem domu. Rozgość sie. Fraba w salonie to Tikkurilla nr G488 Farba u dziewczynek - tajasnato tez tikkurillanr F428, natomiast ta ciemna,o która pytasz to misz masz kilku kolorów szarego -wiec to nie bardzo pomoge. Wardeko - dziekuje juz nam lepiej, doszlismy do siebie. my tez grupowo- a raczej lawinowo:-) Mojanio- dziekuje. a cou Nas -nadrabiam zaległosci pracowe i domowe, -i wymyslilam sobie porzadki w piwnicy, bo zamierzam tam zrobic sobie pracownie na brudna robote,na dworze zimno i mokro no nie da sie pracowac a tu drzwi czekaja, kredens,krzesła, zagłowki-no musze działac bo czekanie na lepsza pogode....sami wiecie:bash: - zakupilam wiec regaly,teraz bejcuje,skrecam, bede ustawiac i organizowac sie. - licze na to ze ulatwi mi to prace!!!!! - i Matyldzi zalegle urodzinki bedziemy robic w niedziele,beda cioteczki kochane z jeszcze kochanszymi dzieciaczkami, tyle
  9. Powiem wam tak, miałam w swoim zyciu nie jedną jelitówkę ale ta, którą przeszłam teraz to naprawde pogrom jakis. Zaczeło się we wtorek w nocy - dreszcze ,zimno, zdretwiały mi ręce,ciemno przed oczami,odruch wymiotny i ból mięsni jakbym maraton przebiegła............. kozmar. sama nie mogłam dojsc do łożka. Ból brzucha jakiego jeszcze nie przezyłam!!!!! Wczoraj lezałam a własciwie przespałam cały dzień, noc tez spałam, dzis juz nieco lepiej ale podsypiam jak tylko mogę. Tosia podebnie, choc dzis po zjedzeniu ryzu z marchewka sie poprawiło. Nie zycze najgorszemu wrogowi!!!!! Całe szczescie juz mi lepiej, wracam do normy. Darcy -dziekuje, widoku szkoda.............ale mam jeszcze inne okna......no pianina sie nie pozbede. Martu-dziekuje. Betina71-dziękuje, miło mi bardzo,a za trzonki to podziekowania dla Ity. MagdaZZZ - nie ma za co,nic sie nie stało,zapraszam do odwiedzin. o to ja tak wygladam bez dyzuru i po przespaniu 36 godzin - pacjent po jelitówce!!!! Lasche- dzieki,krokusy rozkwitły i sa naprawe piekne,.................krótko powiadasz..............dla mnie te dwa dni to jak wiecznosc!!!! Anetko -dziekuje bardzo.
  10. dzis tylko tyle............dopadło mnie!!!!! leze jak kłoda,wszystko mnie boli..... kozmar jakis!!!! odpowiedzi jak dojde do siebie!!!!
  11. to witam ponownie. no wiem,wiem - ale ja za nic nie mam innego miejsca na na nie to sie usmiałam, po sensacjach lelitowych nawet nie musze oczu im charakteryzowac - sińce same sa - niestety wada odziedziczona po mamusi, dawaj fotke,dawaj!!!!! dziekuje za buziaki. za szkole podziwiam. to co ty robisz jako lekarz????
  12. jak to mówia...........przezorny zawsze ubezpieczomy!!!!! pocieszyłas - zawsze we dwojke razniej,chocby i zle było:-)
  13. Super nowiny,Gratuluję. uwazaj na siebie i malucha!!!!!!
  14. Juszczakówka - a ja myślałam ze w górach śnieg ,cóż na pogode nie ma rady!!!! Darcy - reset słoneczny powiadasz.............przydałby sie!!!!! Agawi74 - dziękuje serdecznie. madzialena-lublin - u nas w Pyrlandii mówimy z "za winkla" i fakt czy to z za węgla czy z za winkla podglądanie nie przystoi!!!! Witam zatem oficjalnie,miło mi bardzo i dziękuje za komplementy. **** Od piatku u nas kiepsko,dlatego cisza w etarze, Matylda złapała trzydniówkę jelitową..............na niedzielę były przewidziane jej urodziny dla dzieci i mam Coolezanek-i co..............jajco, musiałam odwołać, bo primo Matysia mizerna bardzo była, secudno - innych dzieci zarazac nie lubie i fundować moim friendom licealnym rigoletta nie chciałam. a u nas rigoletto było i to nie lada!!!!! Matysia doszła do siebie!!!!! Jutro miała isć do przedszkola. Dla odmiany dzis Tośka wróciła z przedszkola..............."mama brzuch mnie boli"!!!!!!!!!!! zgroza!!!!!! Godzinę póżniej,przyszła Pani od Pianina.................przyszła i wyszła................bo Tosia tez zabawę w rigolleto zaczeła!!! koszmar jakis!!!! ja tez jakos kiepsko sie czuje, jeździ mi w brzuchu - kolejna na odszczał????? do tego małzon wyjechany dzisiaj -padam wiec na przysłowiowy pysk!!!!! Od 16 wylalam juz 5 herbat bo robiłam i czasu na wypicie nie było, ostygły. Jutro Matylda ma 4 urodziny- czy bedą to jest pytanie za 100 punktów!!!!! Dziadki i babcie zaproszeni................ale ....... niestety styczen to u nas nadal choroby :bash:A Matysia to ma pecha totalnego w tym wzledzie, bo co urodziny to cos sie dzieje, nie moze byc normalnie!!!!! w dodatku w piatek balik ma byc w przedszolu i co znowu moich dzieci na nim nie bedzie- bo wirus jakis sie przypaletał, a stroje wisza w szafie-moje panie lekarki dwie miały byc!!!!!! no nic ..............mam gówniany tydzień ot co!!!!!!!!!! na poprawe humoru wyjełam dzis skarby pobabciowe i po dziadkowe i sie nimi zachwycam, to i wam pokaze. wynorałam od Babci mej własnej waze i patery. Waza no na zupe nieby...........u mnie goszcza w niej krokusy, patera została paterą. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39964 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39965 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39968 jak sie wprowadziłam do domu dostalismy od tesciow sztucce po dziadkach, cudo po prostu, trzy pietrowa skrzynia skarbów. wreszczie ja wyjełam i mam zamiar wyczyscic i uzytkowac. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39969 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39967 a no i pianino stoi gdzie miało stać!!!!! no moze to nie jest za idealnie miejsce ale japo prostu innego nie mam by go postawićachce by stało w salonie anie gdzies w kącie. zatem bedzie stało w oknie!!!!! http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39970 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=39972 koniec na dzis..........znowu zimna herbata................kolejnej nie robie. Dobranoc.
  15. Juszczakówka - a nastroićwarto,moje juz piekne dzwieki wydaje!!!!! Pepejeans- dziekuje. KamaG- dziekuje, pracuje nad widocznoscia, poprawiam te cholerne zdjecia, zeby wszystko było widać, na razie dotarlam do 15 strony Dario As- dziękuej bardzo. E&S -witam serdecznie,miło ze się w koncu ujawniłas oficjalnie,licze na czeste odwedziny,zatem rozgosc sie wygodnie!!! czas na realizacje.......hmmm tego nigdy za wiele,bedzie czas beda zdjecia, obiecuje!!!! Chopinetka- pianino na smietniku -to tylko jakis barbarzynca mogl uczynic!!!!! my jestesmy po 2 lekcji, dziecko wniebowzieta, mama tez, a jaka ja dumna jestem!!!!! Pani stwierdziła ze ewidentnie dziecko talent ma!!!!! no jato wiedzialam od zawsze...............ale jak to z innych nie maminych ust padnie to człowiek rosnie!!!!! Darcy- dziękuje za komplementa...........znowu rosne!!!!!! witaj i śledz!!!!! Moje klopoty głowowo- zawrotowe troche spasowały, ale spasowałam tez ja,mniej siedzenia przed kompem, wiecej spacerów..... i pomałuwracamy do pionu!!!! moze rzeczywiście to przemeczenie..............musze jechac w góry!!!! drzwi sie skrobia, skrobanie to pikus w porównaniu z usuwniem starego kitu ..................walczyłam ponad 2 godziny,na szczescie nie ma sladu po kornikach - nie jest tak zle...................jest dobrze nawet...............bedzie fajne lustro!!!!
  16. Anjazzielonego - nabytki z Vox-a lasche - tak dokładnie zrobiłam,powiem szczerze ze taka lista oszczedza czas i problem gosciom i wlascicielom tez - nie dostajesz bubla,ktorego nie chcesz!!!. Zle wspomnienia - znaczy zmuszali cie go grania ,rozumiem!!!! moje juz dzis nastrojone pieknie, dzwieki cudne!!! Juszczakówka - niezły interes zrobiłas!!!! powiedzialabym ze złoty nawet!!!!! Dorfi - nasze tez było rozstrojone......a teraz raj dla uszu,pielegnuj je bo a nuż masz wirtuoza w domu
  17. bardzo dziekuje za wszyskie zyczenia zdrowotne,mam nadzieje ze Wasze dobre fluidy pomogą beda ponizej,zagladaj kochana staram sie, staram:rotfl: robie i to od 3 lat............ lasche - jak zawsze tresciwie:-) o.......to moze mi sie uda i to jeszcze jak:lol2: i jeszcze Anagat- dziekuje Ty wiesz za co!!!! teraz zaległe fotki tak wiec mialam parapetowke w domu, pierwsza na razie i .................przezyłam ja i nasz Dom i podloga tez przezyła nalot babskich szpilek!!!! i zazyczyłam sobie porzydasie konieczne, co to je trzeba miec i juz małzon ujrzawzy ponizsze stwierdził................."....no fajne ale dlaczego nie ma nic dla mnie..." na to ja.......z oczami niczym kot ze Shreka.............."Kochanie ale na parapetówke to sie prezenty dla domu przynosi a nie dla wlascicieli.....":-) przeszło !!!! i tak stalam sie szczesliwa psiadaczka słoje do kuchni szt 3 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38119 patera na ciastoszt 1 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38120 latarenka szt 1 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38121 latarenki do sypialni szt 2 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38122 i nocą - daja niesamowite efekty swietlne, musze tylko je powesic na suficie to bedzie jeszcze lepiej!!! http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38126 a to sprawiłam sobie sama jeszcze przed gwiazdką, http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38123 i wreszcie pianino...........przez ostatnie poł roku stało w kuchni co doprowadzało mnie do szewskiej pasji, gdybym byla Herkulesem to bym sama przestawiła ale sie nie dało........potrzebna liczba 4 chłopa co by to cudo uniesc, wczoraj wiec przyjechli i przestawili, prawie na docelowe miejsce, dzis juz od kilku godzina pan stroiciel stroi, brzdeka,dlubie by doprowadzic do stanu normalnego, bo rozstrojone na maxa. Przez 25 lat nikt na nim nie gral,no poza moimi dziecmi wlasnymi ( ale one tylko kilka latek) , ktore walily w klawiature byle jakis dzwiek wydobyc ma pan co robic!!!! Pianono stare jest...........ile ma lat dokladnie tego nie wie nikt, wiadomo ze uczyl sie na nim grac brat tescia mego wlasnego ( Sw. P niestety - brat, nie tesc - dla jasnosci) co to miałby 67 lat, dziadkowie przytargali je z W-wy iles lat wczesniej ............ile nie wadomo............nauczycielka gry stwiedzila ze ok 100 letnie jest. mam wiec leciwego staruszka...............ale jary jeszcze on..............pociagnie długo!!!! http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38125 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=38124 jak ustawie na swoje miejsce to szersza perspektywe ujawnie, na razie szukam krzeselka,bo krzeselko do pianina musi byc i to nie byle jakie, tylko sobie wymyslilam takie Ludwikowe, na gietych nózkach i lnem pokryte,................wiec jakby Wam przypadkiem w oko wpadlo, to poprosze........moze byc stare i zdezelowane...........naprawie sobie!!! teraz uciekam skrobac moje lustro drzwi,bo kazalam je malzowinie do domu wtargac, bo trzeba skonczyc a jak mam wolne i bez dzieci siedze w domu to nie bede siedziec bezczynnie!!!!! sciskam.
  18. dziekuje,przyda sie!!!! wiem, czytałam co u Was, trzymam kciuki za Bartka:hug: kochana je tez nie!!!!! wiec nie wiem za kim moje dzieci maja, ale cwiczyc bede, moze zyskam!!!! foty jutro!!!! mam wolne!!!!
  19. pepejeans - dziekuje, tylko nie za mocno , co bys paluchów nie straciła swojaczka - dziekować bardzo!!!! karolek59 - witam serdecznie u siebie. Okap - marzenie moje.......... ja mam własnie taki czarny ze srebrnym wykonczeniem, kupiłam go tu: .http://www.euro.com.pl/okapy/opis-smeg-retro-ka1va.bhtml#content_3c sprawna i szybka obsługa, zadowolona jestem.................. ba jak bym nie była to sie nie przyznam ( bo mogłoby dojść do patologi rodzinnej...........patrz :........małzowin moj wlasny goniący mnie z siekierą ) jedyny mankament to jest dosyć glośny, nawet na najnizszym poziomie............ale za to wyciąg ma rewelacyjny...............wiem bo 2 razy spaliłam ziemniaki i garnek ja polecam..............a jesli to marzenie twoje to nawet trzeba!!!!!! ****** teraz co u mnie: ja z poczatkiem roku duzo pracy mam, inwentury,liczby, liczenie itp..............sni mi sie nawet po nocach. chorubska..............odpukac poszły sobie, obie panny od poniedziałku w przedszkolu. Troche z Toską było problemow bo miala swisty na oskrzelach............na szczesie wziewy pomogły!!!! ja pisałam o tanecznym poczatku roku...................taneczny na razie nie jest.................ale chwiejny bardzo mianowicie moje historie głowowo-zawrotowe postanowiły napisac kolejny rozdział opowiesci pt "Lutajka na haju part 3" chodze zatem sobie znowu z wirujaca głową, rozjezdzajacymi sie literami i obrazem ogólnym,koncentracją ograniczoną bardzo co niezmiernie utrudnia mi zycie, prace o hobby nie wspominajac, nawet pisanie tego posta to prawdziwy wyczyn. lekarze jak to lekarze -"....pani.......pani wezmie te leki, zrobi jeszcze rezonans szyjny i przyjdzie za pol roku!!!!!!":bash: za poł roku to przy złych oklicznosciach przyrody moze mnie juz nie byc!!!!! całe szczescie przyroda mi sprzyja .............mam nadzieje!!!!!! napewno "na druga strone" sie nie wybieram!!!! a ja tych psychotropow brac nie bede bo: primo po nich jeszcze gorzej mi, sama ze soba wytrzymac nie moge.....a rodzinie nie zafunduje tornada do potęgi N-tej secundo: i tak juz dostateczną wariatką jestem Dalej wczoraj moje dziecie starsze zaczeło grac na pianinie,bo pianino posiadam, odziedziczone po dziadkach i to nie byle jakie,tylko takie z tradycjami. dziecko zainteresowane bardzo..................mama tez...............cwiczyc bede razem z dzieckiem!!!! dzieki temu zmusilam malzowine do przestawienia zeczonego pianina do salonu. poza tym duzo marzonek wystrojowych otrzymalam na parapetówke. fotki niebawem!!!!! pozdrawiam.
  20. Kochane moje forumki, dziekuje bardzo za zyczenia swiateczne i noworoczne. Zniknełam na troche by zachłysnąc się świetami, rodziną...........pozniej przygotowaniami do Sylwestra..........bo ja go robiłam............no w końcu trzeba było oblac te parapety:grin: przerazała mnie jeda myśl............. dziewczyny na obcasach na mojej podłodze.............test zdany bez uszkodzen,wgnieceń itp, ufff ............odetchnełam z ulgą!!!!! zabawa była przednia,do samego rana, jesli 5:00 o tej porze roku mozna nazwac ranem- toz to noc zupełna, jedzonko pychota- wiem bo sama gotowałam:lol2: 1.01 troche przeszkadzał ból głowy.............ale czy to pierwszy raz..............da sie przezyć ...........no ja przezyłam!!!! nogi bola mnie do dziś...............warto było!!!! Weszłam w Nowy Rok tanecznym krokiem i taki mam zamiar by pozostał!!!!. Plany, postanowienia: - dokończyć co nie pokończone ( głównie wnętrzarsko) - przeczytać wiecej ksiązek, - miec wiecej czasu......... na wszystko, - cieszyć sie zyciem!!!! Wam życze: - samych szczęsliwych chwil w 2011, - zdrowia, - sukcesów, - samo spełniających się marzeń, - realizacji planów - i pieniędzy by na to wszystko starczyło Pozdrawiam noworocznie
  21. Kochani, bardzo serdecznie dziekuje za zyczenia. Ja na Święta zycze Wam.... spokoju..... miłości.... czasu na wszystko i dla wszystkich.... radości z przyjscia Dzieciątka... Zyczę Wam Wesołych Świąt!!! http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=35304
  22. dorben witaj serdecznie, miło mi cię gościć, zapraszam rozgośc się. co do okna to całkiem nie moge do otworzyć a to przez zlew,który wystaje o kilka milimetrów za wysoko, pozostaje uchylanie, myc nie trzeba co kilka dni, aż tak się nie chlapie, jak myje to z zewnątrz. Aniazzielonego dziekuje. mam nadzieje ze broncho pomorze. papuch witam serdecznie, dziękuje z miłe opinie, ......późno bo późno ale trafiłaś,podglądaj i skradaj dowoli. górnych szafek jak narazie mi nie brakuje........... w razie zmiany nastawienia zawsze mozna dokupić anetko dziekuje bardzo!!! Pozytywna, Dorfi dziekuej za zyczenia zdrowia ,jakos pomogło, dzis obie dziewczyny w przedszkolu:wiggle: licze ze limit chorob na ten rok przynajmniej juz wyczerpały. moje starsze dziecko ma dzis jasełka i jest Maryją,matka dumna jak paw nie moze sie doczekać!!!!!! z wiesci domowych nadal produkuje dekoracje sw.....relacja niebawem ze sniegiem......jakos daje radę....... póki co:lol: pozdrawiam mroznie.......
  23. nie wiem jak to się stało, że dopiero do Ciebie zawitałam. Widac ze artystyczna dusza w Tobie gra. Gratuluje pieknego domu, jeszcze piekiejszych dzieciaczków i magicznego nastroju jaki stworzyłaś. widok z okna kuchennego.............bajka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...