Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

iza_i_pawel

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    134
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez iza_i_pawel

  1. Witam, - najpierw GRUNT – IZOBUD BR: http://www.henbud.com.pl/upload/Gallery/482a8bb815d5d_thm.jpg potem lepik IZOBUD SBS TIXO: http://www.izohan.pl/do_modyfikacji/fscommand/img/oferta/sm/izohan_izobud_sbs-tixo.jpg a na to papa podkładowa P333/1100: http://www.jak-budowac.pl/products/160/papa-podkladowa-p333-1100-m2.jpg - i to wszystko zamierzam zrobić w piątek. Pzdr. Paweł.
  2. Witam, Widzę, że jesteśmy na podobnym etapie budowy - jak na razie. U nas na ławy poszło 24,6m3 B20. (3 x gruszka 7,2m3 + 3m3). Pzdr. Paweł.
  3. Witam, U nas czas na lepiki, papę, bloczki, dysperbity i inne. Wczoraj przywieźli 20 z 33 palet bloczków, no i czas najwyższy będzie zacząć murować. http://www.fotoszok.pl/upload/45914b6e.jpg Pzdr. Paweł.
  4. Witam, CityMatic - dzięki, już zamówiłem bloczki - będzie tak jak w projekcie. Jeszcze mam pytanko co do papy - dawaliście jakiś grunt, czy coś w tym stylu, czy kładliście bezpośrednio na ławy? Też opinie są podzielone. Niektórzy to kładą nawet potrójnie - !? Pzdr. Paweł.
  5. Witam, CityMatic chodziło mi o cos takiego (widoki z góry): http://www.fotoszok.pl/upload/40e408f9.jpg Jak jest lepiej, bezpieczniej itd. - dopóki jeszcze jestem na tym etapie, bo jak już zacznę to koniec (raczej zrobię zgodnie z projektem, ale jednak się zastanawiam). Pzdr. Paweł
  6. Witam, ZIEMIANKI SUPER RZECZ, ALE JA zbieram się do budowania ścian fundamentowych i tu mam pytanie. Dziś polecono mi układanie bloczków nie wzdłuż, a w szerz, czyli długość bloczka byłaby grubością ściany i wtedy ponoć nie trzeba ocieplać styropianem. Mało tego, porównując ceny styropianu itd., a zwiększenia ilości bloczków to takie rozwiązanie wychodzi taniej – co Wy na to? Robił ktoś z Was w ten sposób? Czy to dobre, czy nie, pierwszy raz o takim czymś słyszę... Pzdr. Paweł.
  7. Witam, Podkładki dystansowe stosuje się raczej przy układaniu zbrojenia na strop, ale jak kasy nie brak to i pod ławy można dać - duże ułatwienie. Praktykuje się podkładki z kawałków betonu, cementu, kamieni - byle nie cegła i inne nasiąkliwe. Pzdr. Paweł.
  8. ...a i jeszcze jedno: ...jeśli podnoszone zbrojenie na haczykach nie opada, to jak ciśnienie może podnieść je do góry...!? Jeśli widzieliście kiedyś dobrze przygotowany B20 to wiecie o czym mówię. P.S. wstępne wiązanie betonu 1-2 godz., pierwsze 24 godz., a całkowite do 28 dni. Pzdr. Paweł.
  9. Witam, My nie dawaliśmy chudziaka, ale podsypkę z piasku. Na niej ustawialiśmy zbrojenie i podkładaliśmy podkładki dystansowe co 1 metr o wysokości 2-5 cm, aby beton spokojnie mógł wpłynąć pod zbrojenie. Wszystko poszło zgodnie z planem. O podnoszeniu, a raczej podwieszaniu też słyszałem, ale po co tyle zabawy. Ja nie mogłem sobie na to pozwolić, bo było nas tylko dwóch podczas zalewania ław. W tym tygodniu kładę papę i po 12 lipca mam zamiar zacząć układać bloczki fundamentowe. A’ propos papy – macie jakieś sugestie, rady podpowiedzi jak kłaść!? Bo że Czarna Mamba to już wiem, ale i tak kładę icopal „Papa Fundament Szybki Profil® SBS” – tylko jeszcze zbieram doświadczenia. Pzdr. Paweł.
  10. Witam, CityMatic - o co chodzi z tym wieńcem na bloczkach? W projekcie go nie ma, a jeśli go robicie to z jakichś konkretnych powodów? Pzdr. Paweł.
  11. Witam, My laliśmy z pompy – super to się układa. Nic nie zagęszczaliśmy, oprócz „opukiwania” zbrojenia – takie delikatne wibracje. Wczoraj po 4 dniach podlewania zdjęliśmy szalunki – wyszło elegancko, bez pęknięć, dziur, czy pęcherzy. Pzdr. Paweł.
  12. Witam, CityMatic - jeśli chodzi o ten wolnostojący "kwadrat" - to jest stopa pod komin spalinowy i wentylację w pom. gosp. (wersja SP M36L). Dziura w garażu - planowany kanał, ale tak na prawdę to wykopałem go, żeby nie zmarnować resztki betonu gdyby zostało i jak się okazało 0,2m3, które zostało właśnie tam, wlałem. ...a dołączając się do dyskusji z agagrusz - my też uznaliśmy ten komin za nieco duży, a rozwiązanie z ustawieniem wkładu obok komina to już w ogóle bez sensu, bo wyszedł by komin na pół salonu. My jednak postanowiliśmy nieco zmniejszyć komin wciskając go zatem troszkę w ścianę – (tak nam doradzono), teraz zamiast 1,5 metra w głąb salonu będzie wystawał (o ile dobrze pamiętam) jakieś 80-90cm, czyli wkład + troszkę. i jeszcze do agagrusz - jakie w końcu zmiany zdecydowaliście, pamiętam, że kiedyś rozmawialiśmy o likwidacji małego WC, lub jego zmianach - na czym u Was stanęło? Pzdr. Paweł.
  13. No nieźle, nieźle się forum rozkręciło, ale tak to jest jak robota idzie to się chce o tym pisać. U nas po kilku tygodniach deszczu, przemokniętej ziemi, specjalnie wybudowanej drogi dojazdowej dla betoniarki, z ponad miesięcznym opóźnieniem udało się wylać ławy – ufff. Oto fotki: http://s.fothost.pl/upload/10/25/ec6530de.jpg http://s.fothost.pl/upload/10/25/6f28a22c.jpg I jak na złość - jak deszczu było aż za dużo, to teraz muszę z beczkowozu podlewać, bo ani kropelki nie chce spaść, a i w najbliższych prognozach też się na deszcz nie zanosi. Pewnie jak zbiorę ekipę i zaczniemy murować ścianki fundamentowe to wtedy zacznie lać, to raczej pewne, hi hi. Nic to jednak – walczymy dalej, satysfakcja jest. Zaznaczam, że na naszej działeczce to oprócz betoniarki i wywrotki z klińcem to jeszcze nikogo obcego nie było… wszystko sami. Przy okazji pytanko – jaką papę kładliście na ławy pod pierwszą warstwę bloczków jako izolację? O ile jeszcze pamiętacie…!? Zazdroszczę Wam, że już sobie chadzacie po SP. Pzdr. Paweł
  14. Witam, Masakra z tą pogodą… kot112 - tereny powodziowe to nie są, ale ile z tych obecnie zalanych też takowymi nie byo, współczuję tym ludziom, wszystko stracili…, ale nic to, życie toczy się dalej! U nas już na początku cała robota stanęła. Mokro i zimno, lecz nie poddajemy się. Wszystko się po prostu opóźni, ale pośpiech złym doradcą, tak więc będzie dobrze. Mam nadzieję w czerwcu wreszcie zalać te ławy, bo stoją tak już 3 tygodnie i nie chciałbym, aby mój cały trud związany z ich ułożeniem poszedł na marne. KIER-BUD mówi, że nic im nie będzie, ani nawet jak troszkę zbrojenie obejdzie rdzą, Ja jednak wolałbym to zalać czym prędzej i niech wtedy sobie stoi i stygnie – przy tej pogodzie podlewanie mi odpadnie. P.S. U Ciebie kot112 to na prawdę jak burza ta budowa idzie!!! Pzdr. Paweł.
  15. Witajcie, Strasznie Wam zazdroszczę, że u Was się prace posuwają do przodu. U nas ciągle leje i nic nie idzie zgodnie z planem. Prace cały czas w deszczu. Jak już wszystko przygotowałem i przyjechał beton, to nie dojechali betoniarą do budowy, bo się bali, że się zakpią i tak w kółko. Oczywiście koszty i organizacja wyciągania jakby co - na mojej głowie i z mojej kaski. A deszcz ciągle pada... W najlepszym czasie tegorocznej wiosny wyglądało to tak: http://s.fothost.pl/upload/10/22/5f281293.jpg Niestety rok u nas nie zapowiada się na mocno budowlany, ale wciąż mamy nadzieję... Jak na razie: prace STOP - czekamy na pogodę. Muszę jednak wykonać kawałek utwardzonego dojazdu, bo inaczej nigdy mi tych ław nie zaleją. Pzdr. Paweł.
  16. Witam, Dzięki za rady, ale ja nie wiem jak szybko powinna jeździć koparka, czy jakie ruchy powinien wykonywać koparkowy (był sam), ale osobiście cały czas mu towarzyszyłem. Nie przerwał ani na chwilę, a śniadanie i kawkę spożywał w trakcie pracy, więc nie wiem...!? Staram się oczywiście nie przepłacać, a ten wydawałoby się robił nawet dokładnie, wszystko konsultował i nawet trafnie doradzał... Już i tak po fakcie, ale thx za info. Potem była sobota (24.04.2010 r.) i przybył geodeta. Jemu nic nie zapłaciłem - taka umowa. Ja byłem tyczkowym, łatowym, pomiarowym, wbijałem deski, łapałem poziom, i wbijałem gwoździki. On zaś stał przy przyrządzie, potem pobawił się sprayem, a na koniec porozciągał sznureczki. W niecałe 3 godzinki słonecznej soboty działka dom był wytyczony, a wyglądało to tak: http://s.fothost.pl/upload/10/17/e31c8155.jpg i http://s.fothost.pl/upload/10/17/169d88f4.jpg kot112 - podoba mi się tempo prac na Twojej budowie. agagrusz - Wasza SP też rośnie w niezłym tempie. U nas jak widzicie pomaleńku, ale ja robię sam. Pzdr. Paweł.
  17. Witam, Może i ździerstwo - chcieli 120/h, a wzięli 100/h. Dokładnie to Pan koparkowy nacierał 6 godzin, a dwie godziny to jechał w tą i z powrotem, a dołek ma 20m na 20m i w najgłębszym miejscu 1m głębokości. U nas w rejonie najniższa cena za godzinę kopania to 80PLN, ale terminy oczekiwania dłuuugie! Pzdr. Paweł.
  18. Witam, 20 kwietnia br. szanowny Pan koparkowy kasując nas jedynie 800,00zł za 8godz. pracy odjeżdżając pozostawił nas z takim stanem rzeczy jak na zdjęciu. Kwadrat 20x20m. http://s.fothost.pl/upload/10/16/92a15a01.jpg Teraz rękawki do góry, szpadle w dłoń i kopać pod ławę... Ławy zamierzamy wylać na początku maja. Najważniejsze, że wreszcie się ruszyło. Pzdr. Paweł.
  19. Witajcie, Mamy pytanie co do poddasza. Interesuje nas zwłaszcza wersja podstawowa: M36. Najlepiej jeśli wypowiedzieć by się mogli Ci co już postawili DOM, lub jeszcze lepiej tacy, którzy zagospodarowali poddasze na pokoje. Bardzo potrzebne jest nam takie wyliczenie: jaką powierzchnię na poddaszu można by zagospodarować na pokoje podnosząc przy tym ściankę kolankową o 2 pustaki? Interesuje nas powierzchnia bez skosów, lub taka do 190cm. Pytanie może dziwne, ale my widzimy tam sporo możliwości, architektka również, ale facet od więźby powiedział nam, że tam się nie da nic ciekawego zrobić. Nie chodzi nam o ilość stempli, bo wiemy, że będzie ich sporo, w końcu wg projektu to poddasze nie jest użytkowe, ale chodzi o powierzchnię. Czy da radę zrobić tam np. dwa duże pokoje dla dzieci i jeden mały gabinet, tak aby nie „tłuc” głową o sufit? Czy możecie podzielić się swoimi spostrzeżeniami? Pzdr. Izabela I Paweł.
  20. Witajcie, Mamy pytanie do tych, co dość niedawno byli na etapie STANU ZERO – Spokojnej przystani. Jaki to w Waszym przypadku był koszt? Ile wydaliście na materiały, a ile na robociznę? Jesteśmy na etapie wyszukiwania materiałów, a robocizna to moja działka… Chodzi o to, że pomyśleliśmy sobie, żeby wziąć kredyt dopiero po stanie „0”, który chcielibyśmy wykonać z resztek naszych oszczędności, a dopiero potem KREDYT – chyba im później tym lepiej!? Generalnie mamy to policzone, ale jakby ktoś uszczęśliwił nas swoją kalkulacją materiałów i kosztów, to było by super, tak porównać i sprawdzić ile ewentualnie przegapiliśmy. Prosimy ewentualnie o sugestie dotyczące budowy fundamentów pod „SP” – jakie robiliście, całe lane, czy z bloczkami itd. – takie praktyczne porady, lub czego unikać, bo sami byście tego teraz już nie zrobili (może jakieś fotki!?). Z góry dziękujemy. Izabela i Paweł.
  21. No to nieźle... Witam, U nas pogoda nie pozwala jeszcze na prace ziemne, ale wstępnie jestem umówiony na 27.03 - WALKA Z HUMUSEM. Teraz i tak na 2 tygodnie wyjeżdżam, tak więc najszybszy możliwy termin to właśnie ta sobota 27 marca - o ile wiosna trafi do nas w terminie... Czekamy jeszcze na Dziennik Budowy - zdałem go na drugi dzień po odebraniu PnB i szybciej niż przed upływem 2 tygodni nie chcą mi go zarejestrowanego wydać - tak się "chyba" u nas egzekwuje dwutygodniowe uprawomocnianie się PnB. Mamy jednak mały zapas czasu, bez pośpiechu... Pozdrawiamy Izabela i Paweł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...