nesia

Ostatni podłączyłem sobie wideodomofon który na ocinku dom-furtka potrzebował 4 żyły . w trakcie robienia przyłaczy pociągnąłem przewód 6x0,5 mm bo w temacie jakie są wymogi pod tym kątem ze strony domofonóf/wideodomofonóe byłem noga. tym bardziej że od domu do furtki mam ok 100 m. na szczęście wszystko działa obraz jest, dzwięk też, tyle ze może troche za cichy i słychać brzęczenie - to zakłucenia od wizji (przydałby się koncentryk ale nie mam zamiaru kopać 100 metrów rowku by go tylko po to połozyć). Zamek działa bez problemów. Jesli chodzi o jakość kamer to ja mam z pionholem i jest oczywiscie do dupy jak to zauważyli poprzednicy - rzadko zdarzaja sie goście którzy mieli odpowiedni wzrost żeby było ich widać w kamerze no i stali w odpowiedniej odległości od bramki.

Cześć, od 2 lat mieszkam w domu, który postawiłem w miejscu gdzie wcześniej był torf głeboki na 2,5 metra. !,5 roku przed rozpoczeciem budowy wykopaliśmy cały trorf spod miejsca gdzie miał stanąć dom z 1,5 metra zapasu z kazdej strony. Zorganizowaliśmy darmowy piasek (z wykopów pod budowe kościoła - proboszcz sie ucieszył ze mu tą góre piachu zabierzemy) i zasypalismy nasz wykop. Było tego jakieś 120 wywrotek. Wody gruntowe u mnie na działce są na głębokości ok. 1m wiec piasek poniżej tego poziomu sam sie w wodzie zageścił. Górna warstwe potraktowalismy oczywiscie walcem wibracyjnym. Dodatkowo dla pewności że wszystko bedzie ok architekt nieznacznie poszerzył nam ławy fundamentowe. Żadnej płyty nie robiliśmy - pieniądze na beton i zbrojenie zostały oszczędzone i wydane na bardziej potrzebne rzeczy. PS. torf z wykopu rozprowadzilismy równomiernie po całym terenie działki i tym samym o jakies 20 cm oddaliliśmy się od poziomu wód gruntowych.

mój dom stoi niecałe 100 m od drogi publicznej, dojazd do budynku jest (6 m szerokości) drogą, która jest częścią działki więc moją własnością. Za kanalizę i wode (w 2004 roku) zapłaciłem 12,5 tys, a Energetyka podprowadziła mi prąd wzdłuż mojej drogi na odległośc ok 20 m od budynku. Za podciągnięcie prądu zapłaciłem oczywiscie zgodnie z umową - za ilość kW

ja wiekszość materiałów kupwałem u Wesołka na Motylewie, z czasem miałem stałe rabaty, dowóz gratis itp.

19kW w zupełności wystarczy, ja mam Makroterma 18kW i spokojnie ogrzewam 200m2 a kominek pracuje na najnizszych obrotach. przy wiekszej mocy na takiej powierzchni to w domu po prostu bedzie chyba za gorąco a i wiekszy kominek to chyba i wiecej kosztuje ...

19kW w zupełności wystarczy, ja mam Makroterma 18kW i spokojnie ogrzewam 200m2 a kominek pracuje na najnizszych obrotach. przy wiekszej mocy na takiej powierzchni to w domu po prostu bedzie chyba za gorąco a i wiekszy kominek to chyba i wiecej kosztuje ...

A tak przy okazji to jak sprawdzic czy w płaszczu jest odpowiednia ilość wody ???

A tak przy okazji to jak sprawdzic czy w płaszczu jest odpowiednia ilość wody ???

Zrób tak jak ja, kupuj w danym sezonie grzeczym na przyszły. Dobra rada. I dodam jeszcze że najlepiej grab bo z tego co słyszałem mozna nim spokojnie palic nawet po pół roku od ścięcia bo szybko "wysycha".

Zrób tak jak ja, kupuj w danym sezonie grzeczym na przyszły. Dobra rada. I dodam jeszcze że najlepiej grab bo z tego co słyszałem mozna nim spokojnie palic nawet po pół roku od ścięcia bo szybko "wysycha".

Cześć. Wczoraj był u mnie kominiarz i wyczyścił mi komin bo pewnego dnia straciłem ciąg w kominie. okazało sie zaliczyłem "pozar w kominie" i zrobił sie czopuch który zatkał mi komin. Nawet nie wiem kiedy to sie stało ale wiem chyba jaki był powód. Czytałem wielokrotnie na forum (nie tylko Muratora0 że aby wyczyscic komore kominka dobrze jest napakowac go drewnem i pootwierać wszustkie lufty żeby płomienie ogarneły całą komore i wypaliły smołę. tak też parokrotnie zrobiłem i prawdopodobnie zajęła mi sie sadza w kominie. Dodam tez ze od czasu do czasu używałem Sadpal II ale widocznie nie na wiele sie zdał.

Tu nie chodzi o to co powie kominiarz tylko o cos innego. Ja w zeszły sezon paliłem mokrą brzoza i mniej wiecej w marcu zobaczyłem efekty: plamy na kominie i dziwny smród w domu - szczególnie w okolicach komina. Tynki po prostu smierdziały i miały sraczkowate plamy . Skończyło się na tym że musiałem pozrywac tynki przy kominie i zrobic je jeszcze raz

Tu nie chodzi o to co powie kominiarz tylko o cos innego. Ja w zeszły sezon paliłem mokrą brzoza i mniej wiecej w marcu zobaczyłem efekty: plamy na kominie i dziwny smród w domu - szczególnie w okolicach komina. Tynki po prostu smierdziały i miały sraczkowate plamy . Skończyło się na tym że musiałem pozrywac tynki przy kominie i zrobic je jeszcze raz

Ja grzeję Czasami załączy się piec gazowy ale tylko w przypadkach jak przez dłuzszy czas nie ma nas w domu.

Długo już nie zaglądałem na forum ... Ciekawy ten brykiet torfowy. Ja sam próbowałem kiedys palic trocinowym ale szybko odpuściłem. Powody: zbyt intensywnie się palił, nic nie dawała regulacja dopływu powietrza przez dmuchawe bo taki brykiet to jak się już rozpalił to sie palił aż sie spalił niezaleznie od tego czy powietrze do kominka dochodziło czy nie. Tym samym regulacja temperatury grzania brała w łeb. Powróciłem do drewna Dziwi mnie troszke ta temperatura którą podaje Senser. Ja u siebie na kominku (też Makroterm 18) mam ustawioną temperature 46 stopni i przy grzaniu (w miare) ciagłym w domu jest cieplutko a gdy kiedys (przez przypadek) przez ok 2 godz. wzrosła mi do 60 stopni to było po prostu za gorąco i musiałem przytwierac okna.. Z tymi 10 godzinami to też dałem się nabrać ale mimo wszystko nie żałuję. Tylko ta szyba ... czemu ona tak się szybko zadymia !?!?

Długo już nie zaglądałem na forum ... Ciekawy ten brykiet torfowy. Ja sam próbowałem kiedys palic trocinowym ale szybko odpuściłem. Powody: zbyt intensywnie się palił, nic nie dawała regulacja dopływu powietrza przez dmuchawe bo taki brykiet to jak się już rozpalił to sie palił aż sie spalił niezaleznie od tego czy powietrze do kominka dochodziło czy nie. Tym samym regulacja temperatury grzania brała w łeb. Powróciłem do drewna Dziwi mnie troszke ta temperatura którą podaje Senser. Ja u siebie na kominku (też Makroterm 18) mam ustawioną temperature 46 stopni i przy grzaniu (w miare) ciagłym w domu jest cieplutko a gdy kiedys (przez przypadek) przez ok 2 godz. wzrosła mi do 60 stopni to było po prostu za gorąco i musiałem przytwierac okna.. Z tymi 10 godzinami to też dałem się nabrać ale mimo wszystko nie żałuję. Tylko ta szyba ... czemu ona tak się szybko zadymia !?!?

no i stąd taka cena ... na pozostałe elementy układanki pt. kominek z płaszczem trzeba wydac prawie drugie tyle Absolutnie się nie zgadzam NIe mam tu przy sobie faktur - może jak pogrzebię to napiszę ile dodatki kosztowały może faktycznie przesadziłem z tym "dwa razy", chodziło mi o to że cena kominka z łaszczem to nie tylko koszt samego kominka ale też pozostałych elementów układu. moge tylko strzelac ze dopłaciłes ok 2 do 2,5 tys. zł. Jak kupowałem swój kominek to w zestawie było wszystko i całośc kosztowała 6,5 tys. (o ile dobrze pamietam)

no i stąd taka cena ... na pozostałe elementy układanki pt. kominek z płaszczem trzeba wydac prawie drugie tyle

Gdzie kupiłeś taki tani kominek z płaszczem? Jaki to producent? i ja jeszcze dołożę pytanie: czy w tej cenie były też: dmuchawa, naczynie przelewowe, pompy do co i cwu, zawory, zawory zwrotne?

2-gi sezon uzytkuje Makroterm'a 18KW i palę w nim w miarę regularnie ogrzewając dom 200 m2. Na centralce mam ustawioną minimalna temperaturę 9tj. 45 st.0 bo jak podwyższe to w domu jest za ciepło, a tak mam przeważnie 22 do 22,5 st. Celc. i jest OK. Gazówka włacza się tylko by dogrzac wode w zasobniku bo ogrzewanie CWU przy tych parametrach jakie mam ustawione na kominku nie byłoby efektywne. Jesli chodzi o ekonomie tego rozwiazania to jest w zasadzie OK ale .... następnym razem kotłownie pozostawie w kotłowni !!! W salonie zmuszony jestem składować drewno do dokładania do kominka, przynoszenie drewna z podwórka konczy sie nanoszeniem brudów i sprzątaniem,. Ogien w kominku widackilka godzin po wyczyszczeniu szyby ale jak kominek wygasa i dmuchawy nie pracują to dymiący sie żar 9z powodu braku ciagu) wspaniale zadymia szybkę. Tak wiec jak kiedys przyjdzie mi jeszcze raz wybudowac dom to kominek bedzie na pewno ale w KOTŁOWNI a w salonie w tym miejscu postawię np duże akwarium.

Ja jak chce wyczyscic kominek to ładuje go wiekszą porcją drewna i otwieram drzwiczki wyczystki i hajcuje na całego tak że płomienie "liżą" wszystkie ścianki paleniska. 5 minut i kominek czysty

3 tyg. temu robiłem odbiór więc coś mogę na ten temat mogę powiedzieć. Ważne jest żeby zrobić odbiór całkowity a nie częściowy. Przy odb. całkowitym PINB nie ma obowiązku przychodzić na plac budowy i tego w zasadzie nie robią (bo nie muszą, rzecz normalna, leniwośc lub nadmiar pracy) a przy częściowym odbiorze muszą przyjść i spiszą wszystkie braki w stosunku do budynku i planu zagospodarowania, nie mówiąc już o odchyłkach od projektu w elewacjach. Po tygodniu od złożenia zawiadomienia o zakończeniu budowy + dokumentów (już wcześniej wymienionych) dostałem zaświadczenie, zameldowałem się i mieszkam. Nikt z PINB na budowie się nie pojawił.

Dokumenty wg listy Didi Poza tym nie mo co się chwalić co się dodatkowo ma albo czego się nie zrobiło tylko cierpliwie poczekac tydzień czy dwa na odbiór zaświadczenia o zakończeniu budowy. Ważne jest żeby od razu zrobić odbiór CAŁKOWITY a nie CZĘŚCIOWY. Dlaczego? W pierwszym przypadku INB nie ma obowiązku przyjść na budowę i sprawdzić co i jak (i tego nie robią bo nie muszą) natomiast w drugim przypadku muszą przyjść i wynotują wszystkie niedociągnięcia a nie daj Boże jakieś odchyłki od projektu w elewacjach. Ja tak zrobiłem i tydzień temu zameldowałem sie w moim nowym domu, wokół którego jest jeszcze pracy na następne 2 lata, np. utwardzenie drogi dojazdowej do budynku, podjazd do garażu, opaska wokół domu itp. Ale najważniejsze jest to, że odbiór mam z głowy i mieszkam. Dodam jeszcze że bez odbioru (i zameldowania) mieszkaliśmy tam już od pół roku - oczywiście to nielegalne ale taka była konieczność. Co do mapy powykonawczej to możesz ją zlecić jak już będziesz mieć doprowadzone wszystkie media. Powodzenia i bez obaw !!!

Wybrany lub użytkowany kominek jest: a) tradycyjny/ z płaszczem wodnym/ z DGP? b) producent wkładu:.....? Makroterm c) obudowa: awangardowa/nowoczesna/kaflowa/rustykalna/klasyczna/otwarte palenisko? d) moc:.....?18kW e) kominek uzywany jest w celach "rekreacyjnych"/ stanowi podstawowe źródło ciepła? teoretycznie drugie(alternatywne) źródło ciepła a praktyczne staram sie go eksploatować jak podstawowe f)szyba: otwierana w tradycyjny sposób/podnoszona do góry? g) szyba: płaska/panoramiczna/półokrągła/vis a vis/ kątowa/inna? h) montaż "przedstawiciela" dostawcy kominka/usługa osoby trzeciej i) inne uwagi i sugestie, niespełnione oczekiwania itp. palenie płomieniem zredukowanym wymaga starannego przygotowania paliwa (musi być suche!!!), drewno zbyt mokre powoduje szybkie osmalanie szyby, zafajdanie kominka i samego komina, wieczorami gdy jest ciszej w domu słychać szum dmuchawy, na wypadek braku prądu przydałby sie UPS, poza tym spoko

Ostatnio płaciłem 80 zł /m przestrzenny dębu (papierówka w balach 1,2 m) i 75 zł za metr pprzestrzenny klonu (też papierówka w balach). Do tego doszedł koszt transportu 15zł/metr.