nesia

Wg moich obliczeń to jest 1,96 metra sześciennego a to mniej więcej 3 metry przestrzenne drewna.

Też miałem torf i wymieniłem grunt po dom. Torfu było średnio 2,5 do 3 m głębokości, koparka wykopała dół aż do warstwy nośnej z 1,5 m zapasem po obwodzie a tydzień później wjechały ciężarówki z pospółką i zasypały dołek. Troszkę to kosztowało (ok 120 wywrotek) ale jak wtedy liczyłem to studnie wyszły by drożej. Nawieziony grunt leżakował dwa lata zanim zacząłem budowę.

Tommco ma rację.

Tommco ma rację.

Podoba mi się to podsumowanie. Konkluzja tego wątku jest taka - NIKOMU NA TYM FORUM NI WYBUCHŁ KOMINEK

mam taki sam Makroterm. Raz mi się woda zagotowała i nic się nie wydażyło, wszyscy żyją i nic nie wybuchło

Podatki które wszyscy płacimy nie są takie "jak nalezy" i to państwo nakłada na nas kolejne podatki i opłaty tym samym oszukując swoich obywateli. Możesz nie robic odbioru budynku ale jak będziesz tam mieszkać i przyjdzie kontrola z nadzoru budowlanego to wlepią karę.

żonie 1 różę a resztę forsy na bukiet i pierścionek dla koleżanki

żonie 1 różę a resztę forsy na bukiet i pierścionek dla koleżanki

sznur kupony w Nomi, ma jakieś 2 m długości. nie pamiętam z czego on jest, sprawdzę i jutro dam znać. Przyklejałem silikonem ognioodpornym.

sznur kupony w Nomi, ma jakieś 2 m długości. nie pamiętam z czego on jest, sprawdzę i jutro dam znać. Przyklejałem silikonem ognioodpornym.

Ja wynieniłem (po 3 miesiącach użytkowania kominka). Smoła wydzielająca się podczas palenia mokrej brzozy przyklajała uszczelkę i w momencie otwieraniu drzwiczek uszczelka strzępiła się i przez te szpary wlatywało mi lewe powietrze do paleniska

Ja wynieniłem (po 3 miesiącach użytkowania kominka). Smoła wydzielająca się podczas palenia mokrej brzozy przyklajała uszczelkę i w momencie otwieraniu drzwiczek uszczelka strzępiła się i przez te szpary wlatywało mi lewe powietrze do paleniska

Też miałem kłopot żeby kupić prosty więc brałem w kręgach. Budowlańcy dali sobie radę (prostowali naprężając między drzewami)

Z książek wszystkiego nie wyczytasz - ważne jest doświadczenie !!!

Moim zdaniem więźba to taki element konstrukcji budynku który powinien być wykonany praez doświadczoną ekipę. można popełnić kupę błędów. Moim zdaniem nie warto ryzykować.

Ja mam 5-cio osobową rodzine i zasobnik 160 L i w zupełności wystarczy. Trzeba się zastanowić kiedy i ile używa się ciepłej wody. Jest taka bakteria która rozwija się w zbiornikach wody o temp. powyżej 40 st. Celc. (linguella czy jakos tak) i jesli weźmiesz za duży zasobnik niż wynika to z twoich potrzeb to będzie miała (ta bakteri) niezłe warunki do rozwoju. Jedynum (znanym i sjutecznym) spodsobem pozbycia się ich to podgrzanie (np. raz na tydzień) wody w zasobniku do temp. ok. 70 stopni (kominek ci raczej tego nie załatwi) a to są już koszty tym większe im więcej jest wody do podgrzania.

Ja mam 5-cio osobową rodzine i zasobnik 160 L i w zupełności wystarczy. Trzeba się zastanowić kiedy i ile używa się ciepłej wody. Jest taka bakteria która rozwija się w zbiornikach wody o temp. powyżej 40 st. Celc. (linguella czy jakos tak) i jesli weźmiesz za duży zasobnik niż wynika to z twoich potrzeb to będzie miała (ta bakteri) niezłe warunki do rozwoju. Jedynum (znanym i sjutecznym) spodsobem pozbycia się ich to podgrzanie (np. raz na tydzień) wody w zasobniku do temp. ok. 70 stopni (kominek ci raczej tego nie załatwi) a to są już koszty tym większe im więcej jest wody do podgrzania.

to SADPAL , kosztuje jakieś 25 zł/1kg

Też mam plamy (czytaj zacieki) i strasznie śmierdzi. Wywalam powolutku zaśmierdziałe tynki i części płyt GK aby dojść do nieocieplonej części komina (powyżej ocieplenia poddasza). Tylko jak tam się dostanę to jak zabezpieczyć komin, czym go np. pokryć (płynna folia?) , otynkowac, czym ocieplic (wełna żaroodporna 3,5cm, zwykła wełna mineralna 10cm) ???. Jak to zrobić najlepiej krok po kroku? Kto to ju z robił?

help!

no i co? nie będzie żadnej odpowiedzi?

Cześć. Od jakiegoś czasu na poddaszu przy kominie od kominka pojawiły się zacieki na wysokosci sufitu z płyt KG. Wiem jaka jest ich przyczyna - mam prawdopodobnie nieocieplony komin w części zimnej poddasza czyli między ociepleniem a połacią dachu. Na dzien dzisiajszy nie mam wkładu ale wiosną po oczyszczeniu komina wprowadzę wkład żaroodporny. Właśnie zabrałem się za rozprówanie płyt KG aby dojść do tekj części komina. MOJE PYTANIE: jak juz dostanę sie do tej części komina to co powinienem zrobic aby mi te zacieki więcej nie wychodziły, czym i jak zabezpieczyć?

Witam. Mieszkam w Pile (wielkopolska). Od prawie miesiąca szukam drewna na opał (liściastego), dzwonię po leśniczych i za każdym razem mam tą samą odpowiedz "NIE MA". W okolicach jest pełno lasów tak więc jest to dla mnie trochę dziwne !!! Czy macie takie same problemy z zakupem drewna? Gdzie kupujecie? U leśniczych, w tartakach ?

jesli masz komin (np. do kominka) powyżej ocieplenia w tzw. przestrzeni zimnej to go też ociepl bo to miejsce gdzie będzie ci się szybko wychładzać i skraplać para wodna z palonego drewna a potem pojawią się plamy, zacieki itp.