ana-76
-
Liczba zawartości
961 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez ana-76
-
eee nie spoko tak tylko zadałam pytanie ja klimatyzatory też włączałam czasami w tamtym roku wieczorkiem w maju i we wrześniu bo było zimno. Zdziwiłam się, że teraz dogrzewasz klimatyzatorem.
-
z tego co pamiętam to można zaprogramować do trzech nastawów czasowych na dobę
-
napewno będzie lepiej, ale napewno całkowicie nie załatwi sprawy
-
mój M ma taki pc gdzie można zaprogramować czas grzania
-
Szymek u mnie są kamyki pod pompą ale jest też wywiew z rekuperacji. same kamyki wiele nie zdziałają, tak mi się wydaje
-
a do czego używasz ME?
-
licząc po rurach to u mnie będzie gdzieś też około tego http://www.klima-med.com/mmap/pc1.jpg
-
nie wiem jak jest w atlanticach ale w Mitsubishi maksymalna długość instalacji to 75m. U mnie pc jest oddalona od domu jakieś 15m.
-
Siwy zdradź cóż to za branża, skoro klienci tacy wymagający to i forum z danej branży może być ciekawe
-
uważaj bo przegrasz to wino....przecież w gruntówkach nic się nie psuje... mam porównanie 10 letnie w cenach klimatyzatoró z wyższej półki, zapewniam, że nie potaniały, pomimo tego że MDM można kupić w markecie za 900zł. Ostatnio spotkalam się ze znajomym w ubieglym roku zalożyl gruntówke, z dwoma odwiertami za 80tyś. Przy mrozach odpala kominek bynajmniej nie w celach rekreacyjnych. Drugi znajomy po 5 latach musiał grzebać w zagospodarowanym ogrodzie bo mu się wzieło i popsuło, a miało być gites. Nie generalizujcie... każde urządzenie ma prawo się popsuć. bez znaczenia jakie ono jest. 10 lat temu mój M montował klimatyzatory chigo (chińczyk) i przeważnie chodzą do dziś, a np w Fujitsu często leci płyta główna...
-
przecież od dawna wiadomo, że jest jedna słuszna racja gruntówka! nawet jak ktos nie chce lasu wycinać to powinien, żeby zrobić DZ najlepiej 'tymi rencami' tfuuu albo tym co jest pomiedzy jednym a drugim uchem a tak na marginesie, czy jest wątek pc gruntowe? bo widzę, że jest kilka wątków pc-pw i w nich głównie wypowiadają się 'gruntowcy'
-
podobnie jest pc postawiona u mojego M przy biurze, u siebie w domu zaś mamywydmuch z rekuperatora. Mój M mówi że wiele szczegułów dopracowac na etapie planów wówczas nie ma problemów...
-
i Maciek tego nie zrozumial i sie uraził. A Hydraulik wyraźnie powiedzial. mamy konkretnego klienta, przeliczmy no ale ja bloooondynka jestem i na dodatek glupia baba
-
masz bardzo podobne zapotrzebowanie do mojego
-
oooo pojawił sie kolejny głupiec bądź jak kto woli nabity w pc-pw (dla jasności to stwierdzenie właścicieli pc gruntowych)
-
Sorki pomyliłam nika ale pisalam szybko i nie wracałam do poprzedniej strony... mam nadzieje że wybaczysz faux-pas? pamiętam jak pisaleś o problemie, nawet chyba cos pisałam u Ciebie. Jesteś z moich okolic?
-
to forum jest bardzo specyficzne i niestety czasami ma się wrażenie że polega na tym by jeden dowalił drugiemu tak by ten pierszy nie byl wstanie się podnieść Biorę udział jeszcze w innym forum ogrodniczym i pomimo tego że różnorodność poglądów, ogrodów jest różna od 'wsiowego' po 'nowoczesny' NIKT nie kopie się, ludzie sobie pomagają są życzliwi i pomocni. Niektórzy zawodowo zajmują się ogrodami i NIKT ich nie piętnuje za to że udzielają się na forum, ale może to dlatego że przyroda łagodzi obyczaje
-
gdybyś nie zauważył hydraulik spytal dlaczego u mnie nie ma a u lukaszka który mieszka gdzieś w moich okolicach jest.... nigdzie nie napisałam że to cecha magicznego zubadana, więc nie czepiaj się Panie czepialski Szczerze Was nie rozumiem, jak ktoś napiszę że ma pół metra lodu to zaraz rozegrzmi gromki śmiech że ma własnie pół metra, jak ktoś napisze że tego lodu ma znacznie mniej reakcja jest taka sama... Według mnie to idiotyczne w myśl zasady i tak źle i tak nie dobrze...
-
pewnie ze się zdarzają ale ich częstotliwość jest zupełnie inna niż np u magnolii czy nawet chcialbympompę (tylko oni pisali o nich) i trwają maksymalnie 3minuty. Może tutaj tkwi tajemnica, nie wiem. Tak czy inaczej lód jest ale nie ma go nie wiadomo ile i to nie tylko u mnie więc nie jestem jakimś odosobnionym przypadkiem. Na zdjęciu wcześniej widać pc która pracuje na kaloryferach i M mówil że u tego klienta jest duża kałuża na tej kostce ale ona jest taka 'rozlana'
-
normalnie się uśmiałam jeden z kolegów z forum (piter) był u mnie w domu i widział cały system, może powiedzieć czy pc jest włączona i czy widział inne źródło ogrzewania w domu....
-
ale przeciez na focie widać lód, pod jednostką jest wysypany kamień i tam jest cienka warstwa i przy krawężniku po lewej stronie widac górkę lodowa do połowy wysokości tegoż. Przecież nie będę pisała, że jest pół metru lodu skoro go nie ma...
-
znalazłam zdjęcie z największą ilością lodu jaki byl u nas przy domu, a nie muszę mówić że bywa u nas mrożno i to przez dłuższy czas http://www.klima-med.com/mmap/P1060039.jpg
-
nie było problemu z lodem u nikogo, u siebie też tak mamy, może poszukam jakiejś zimowej foty od nas z domu
-
mój M stawia tak, http://www.klima-med.com/mmap/DSC_0146.jpg jest i wygodnie i nie hałasuje bez znaczenia czy stoji 1 sztuka czy więcej tak jak poniżej http://www.klima-med.com/mmap/DSC_0421.jpg
-
mi podobnie jak Arturo wpadło jednym uchem ze trójfazówki mają większą sprawność . W każdej marce trójfazowe są droższe...