Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Buldożer

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Buldożer

  1. Tylko, że moim zdaniem legalnie będzie w ogóle tego nie zgłaszać Twoim zdaniem legalnie będzie to zgłosić, a zdaniem urzędnika legalne będzie złożenie wniosku o pozwolenie na rozbiórkę.. To się nazywa mieć jasność Chyba pozostaje udać się do prawnika po poradę.. Na pewno twoja propozycja jest nie najgorsza ale niestety czasochłonna i nie wiadomo czy potrzebna. Może ktoś jeszcze się wypowie?
  2. Dzięki wielkie za odpowiedź i poświęcony czas. Nie rozumiem jednak dlaczego podkreśliłeś (sorry za bezpośrednią formę) punkt 1szy z artykułu 31? Z mojego opisu przecież wynika, że odległość tej szopy od granicy jest mniejsza niż połowa jego wysokości. Jeśli natomiast łapie się on pod drugi punkt czyli jest to obiekt budowlany na budowę którego nie jest wymagane pozwolenie, to czy w takim przypadku w ogóle się zgłasza rozbiórkę czegoś takiego? Przecież w ustępie 2 jest napisane, że: W "UST 1 PKT 1" a więc zgłoszenia wymaga rozbiórka budynków i budowli wymienionych w tym punkcie czyli wg mnie nie dotyczy to mojej nieszczęsnej szopy. Ale może ja źle czytam to prawo proszę niech ktoś mnie oświeci.
  3. Dzień dobry. Mam do rozbiórki parterową szopę będącą częścią gospodarstwa rolnego. Wymiary ok 3,5 x 6m wysokość 3 m fundamentów jako takich brak (ustawiony na kamieniach). Budynek stoi na środku siedliska jednak siedlisko to składa się z kilku działek i stoi on na granicy 2 moich działek. Czy powinienem w takim przypadku występować o jakąś zgodę/pozwolenie czy zgłaszać te roboty? Z tego co wyczytałem w Prawie Budowlanym to nie, bo jeśli coś buduje się na zgłoszenie to w ogóle chyba rozbiórki nawet się nie zgłasza - tak wynika z artykułu 31 pkt 2 jednak dzwoniłem do urzędu podpytać i tam mi powiedzieli, że jak stoi na granicy to bez względu na wielkość i rodzaj budynku konieczny będzie projekt rozbiórki i uzyskanie pozwolenia na rozbiórkę ja się z tym kompletnie nie zgadzam a wy co myślicie? Koszt projektu przewyższy tu koszt rozbiórki poza tym nie chce mi się czekać na pozwolenie z tą rozbiórką, czekają mnie jakieś przykre konsekwencje jak tego nigdzie nie zgłoszę i sam rozbiorę? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...