Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jacław

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    132
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Jacław

  1. A może postaw urządzenie/a do osuszania pomieszczeń? Ja stosowałem w czasie budowy (szczególnie przed uruchomieniem wentylacji) i myślę, że się sprawdziły. Są firmy, które je wypożyczają.
  2. Chodzi o rurki z wodą i ewentualne przemarzanie? Ja mam garaż nieogrzewany, tam liczniki wody i przez pierwsze dwa lata obserwowałem temperaturę, ale nie spadła nigdy poniżej około 8 stopni. Problemu więc nie ma.
  3. Autorus, przewidujesz dużo scenariuszy instalacji na wypadek wypadku - zalanie, pożar itp. To wszystko brzmi fajnie i jak się rozpisze, to wygląda na to, że instalacja ma dużo funkcji. Najprawdopodobniej jednak (i tego Ci życzę) żadna z nich nie będzie nigdy wykorzystana. Jakie funkcje na co dzień przewidujesz? Poza wypadkowymi? Musisz się też zastanowić czy prawdopodobieństwo wystąpienia danego wypadku X koszty jakie instalacja "uratuje" nie jest zbyt małe w porównaniu do kosztu wprowadzenia danego scenariusza (dodatkowe czujki/obwody/kostki). Jednym słowem czy gra jest warta świeczki. Co do powitania przez dziecko - musisz przewidzieć też sytuację, że to samo dziecko będzie wchodziło do domu - wtedy trzeba zmienić głos na inny. W przypadku córki - Twój ("Czy ty wiesz, która jest godzina!?!?") lub małżonki ("Ja w Twoim wieku...") lub coś w tym guście
  4. U mnie jest do kominka właśnie stalowy, dwuwarstwowy (nawiew powietrza warstwa zewnętrzna, spaliny środkiem). Co prawda kominek jest gazowy, nie wiem czy przy kominku opalanym drewnem można takie rozwiązanie wykorzystać.
  5. Jacław

    KOMINEK-GAZOWY

    Tutaj opisałem swoje doświadczenia, nie chcę kopiować: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?192751-kominek-gazowy-opinie&p=6032699&viewfull=1#post6032699
  6. Jacław

    kominek gazowy opinie

    Podzielę się doświadczeniem. Mamy od roku kominek gazowy, wład Kal Fire Fairo 100 (moc 7,3kW) i muszę powiedzieć, że jest to jeden z lepszych "wynalazków" w naszym domu. Ja sam sceptycznie podchodziłem do tematu, ale moja druga połówka się uparła i przeszło Moje pierwsze zaskoczenie to, że ten "ozdobny gadżet dla szpanerów" (jaką to opinię często można na forum znaleźć) nieźle grzeje! Już w parę minut po włączeniu w pomieszczeniu robi się ciepło. Bardzo szybko można uzyskać w pomieszczeniu kilka stopni więcej. I to ma na prawdę duże zastosowanie w ciągu roku. Często (jesienią/wiosną) jest tak, że dni są w miarę ciepłe, słońce przez okna szybko nagrzewa, ale rano (kiedy po wstaniu dodatkowe ciepło jest właśnie pożądane) jest w miarę chłodno. Można by temu zapobiec wygrzewając podłogę przez całą noc, ale po pierwsze to niezbyt ekonomiczne, po drugie już po 2-3 godzinach ogrzewanie w domu nie jest potrzebne a bezwładność podłogówki je utrzymuje. Inne zastosowanie - wracamy do pustego domu zziębnięci, włączamy kominek na maksa i szybko się przypiekamy Jest za ciepło - pstryk i ognia nie ma. Tradycyjny kominek tak szybko ciepła nie wytraci. Jako główne źródło ciepła mamy w domu piec gazowy, który zasila podłogówkę na parterze (tam jest kominek) i grzejniki na piętrze. Kominek fajnie to uzupełnia, bo podłogówka ma duże opóźnienie (nie mogę przesadzać tym bardziej, że jest pod parkietem). Wrażenia estetyczne to kwestia indywidualna. U nas są ceramiczne polana a'la drewno, które są opływane przez płomienie. Trzeba się przypatrzyć, żeby zauważyć, że to nie prawdziwe drewno. Kominek na drewno ma pod tym względem przewagę, co natura to natura Kiedy jest wyczyszczony, oczywiście. Jeśli chodzi o czyszczenie, to jeden raz w ciągu roku wymontowałem szybę żeby ją przetrzeć od środka - był delikatny biały nalot. Co do kosztów eksploatacji to trudno mi się wypowiedzieć, zarówno kominek jak i piec centralny są na gaz i nie mam osobnego licznika. Według instrukcji zużywa on 0,9m3 gazu na godzinę. Zapewne przy maksymalnym rozkręceniu, przy czym w 90% przypadków jest on u nas nastawiony na 1/3 - 1/4 mocy (za ciepło kiedy jest mocniej!). Co jeszcze... Całkowity koszt kominka (wkład, obudowa (minimalistyczna), kratki, komin (cały stalowy), izolacje, montaż) to było u nas 19.500zł. Kominek ma zamkniętą komorę spalania (komin dwuwarstwowy jak przy piecach). Mamy wentylację mechaniczną, nie było problemu z odbiorami.
  7. Mam taką matę pod lustrem - nie pod całym, ale pod fragmentem około 50x50cm na środku. Jeśli nie zapomnę jej włączyć przed wejściem pod prysznic, to po wykąpaniu mogę się wygodnie ogolić Myślę, że się sprawdza.
  8. Tylko nie daj "naprawiać" pierwszemu lepszemu majstrowi. To trzeba dokładnie przeliczyć - wymiary schodów, wysokości (docelowych!) posadzek na parterze i piętrze - żeby wszystko ze sobą grało. Pytaj! U nas jest nieco inny układ - przedsionek jest tam gdzie u Ciebie gabinet, więc z niego droga jest prosta do salonu (a po drodze po lewej kuchnia), nie wychodzi się na schody. Jeśli chodzi o ten korytarz między schodami a ścianą z drzwiami (u nas drzwi nie ma) do przedsionka - 147cm szerokości. Myślę, że wychodzenie na schody nie musi być problemem. Jeśli schody będą ładne, to może być fajny efekt. A drzwi do przedsionka będą? Jeśli tak, to jak będą się otwierały? Może szerszy otwór poprawiłby sytuację.
  9. 150cm tutaj. 124cm też nie powinny być problemem jeśli nie będą wystawały te dwa schody u Ciebie. Muszą? Porozmawiaj z architektem/fachowcami od schodów.
  10. U nas jest prawie dokładnie tak samo i takie trójbiegowe schody są bardzo wygodne. Są tez bezpieczne (jeśli po domu mogą kręcić się dzieci) i fajne wizualnie. Pozdrawiam!
  11. Nie jest tak też, że ja jestem jakoś specjalnie przeciwko schodom Rintala! Właśnie posty Kaisera biorę pod uwagę wyrażając swoje wątpliwości. Pisał on, że schody na końcach drgają pół cm, przy czym na zdjęciach przez niego dostarczonych wyglądają (na oko!) na jakieś 8 lub więcej cm grubości. Te Rintalowe na zdjęciu powyżej oszacowałbym na najwyżej 5cm. Drgania prawie na pewno będą większe. Ja mam dywanowe 8cm, ze spocznikiem wiszącym, który przy kołysaniu się (prawie-podskoki) w narożniku nieco drży. Zanim zamontowali balustradę drżał bardziej - ona stabilizuje całe schody - Kaiser też wspominał, że po zamontowaniu tafli szklanych drgania znikają.
  12. Wszystkie realizacje są bardzo fajne Mam jednak pytanie - jak wygląda sprawa naprężeń przy tych schodach? Muszą one choć minimalnie drgać przy chodzeniu po zewnętrznej stronie - jak się wtedy zachowuje szklana balustrada?
  13. Jeśli jest szansa, że w okolicy będą kręciły się dzieci, to jednak coś by trzeba zrobić. Może stalowe linki od stopni aż do sufitu? Ale dopiero od 4 albo 5 stopnia.
  14. U mnie tak właśnie jest, garażo-kotłownia nie jest ogrzewana, nie ma izolacji pod posadzką (murarz nie mógł tego przeżyć). Jest wentylacja grawitacyjna (to znaczy komin wylotowy, wlotu nie ma - zakładam, że nieszczelności na dużej bramie wystarczą). To jest pierwsza zima, jeszcze w warunkach ekstremalnych nie testowałem. Na razie najmniej było 8 stopni w plusie (posadzka miała 10). Przez garaż przechodzi kanał wylotowy od rekuperatora, więc jakby co mogę wyprowadzić w środku powietrze. Jeśli będę miał problem z temperaturą to dam znać
  15. U mnie blat na 90cm, wpuszczony w parapet. Jest bardzo wygodnie (poprzednio miałem niżej). Autorus, jak pilnujesz właściwej krzywizny ścian? Normalnie murarze rozpinają linki - a u Ciebie? Trzymam kciuki za Twoje kopuły!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...