Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tutiturumtu

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    110
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tutiturumtu

  1. od dolu liczac: kotlownia (a raczej warsztat): 0,75kW, pralnia 0,75kW, hall wejsciowy: 2kW, salon 3,2 kW, wiatrolap -0,75kW (nieogrzewany od poczatku - do dzis nie chcialo mi sie przykrecic termostatu, choc lezy w pudeleczku), kuchnia 1,75 kW; gora: lazienka 2kW, 3 pokoje po 2 kW -> w sumie daje to 17,2kW. Do tego bojler 2kW oczywiscie tylko w taniej taryfie, indukcja, zmywarka, czyli standard. I jeszcze jedno: Bojler obsluguje tylko kabine prysznicowa i wanne - pod kazda umywalka mam przeplywowy ogrzewacz wody 2kW. Przydzial mocy wzialem 20kW; dziala kiedys robilem test odpalajac wszystko o 22 i nic sie nie wydarzylo - chyba, ze innym w calej wiosce przygaslo swiatlo Dom 140m2; poddasze podnioslem go o pustak, wiec moze miec wiecej. Rachunek za caly zeszly rok (1.10.2009 - 1.10.2010) (pierwszy sezon grzewczy 5005pln; roczny stosunek taniej taryfy do drogiej: 0,79 do 0,21. Wazne: nie mam kominka anny innych przyrzadow dymiacych. Jedyny ogeń, jaki mam, to zapalniczka w szafce; przed przyszlym sezonem doloze troche welny na gorze (teraz jest 25cm, miejscami 40; w podlocze 25cm styro (15 + 10), temp trzymam 22stC, min 21stC.
  2. o ile jest to stricte sypialnia, to mozesz miec nizej - w ciagu dnia raczej tam nie bedziesz przebywac zbyt czesto, w innym przypadku musisz ustanowic jakis kompromis
  3. zalezy, jak zaprogramujesz termostat - przy takim typie ogrzewania to czysta przyjemnosc spimy na poddaszu (panele) i w tej chwili mam tak: priorytet temp. powietrza: 22stC przy ograniczeniu temp. podlogi na poziomie 25stC; teraz temp podlogi: 21,75 i 22,5stC w opomieszczniu, z ktorego pisze;na dole (przy terakocie) mam odwrotnie - priorytet podlogi (25stC) ograniczony temp. powietrza (aktualnie: 23stC)
  4. Wiem, z wcześniejszych postów, ze dopiero przymierzasz się do tego typu ogrzewania a ze sam o to pytalem, zanim podjalem decyzje, to odpowiem tak: czujnik jest na wys standardowych wlacznikow do swiatla (140cm); temp. 25stC jest temperatura w peszlu, ktory znajduje sie w polowie odleglosci pomiedzy przewodami grzejnymi w specjalnie ku temu wyzlobionej bruzdzie; jaka temp ma powietrze na tej wysokosci - nie mam pojecia, niemniej chodzac na bosaka dopiero w zeszłym roku czulem, ze jest ciepla, ale wtedy na zewnatrz bylo -25stC a posadzka miala wtedy 28stC; dzis byl kolega obejrzec ten typ ogrzewania i powiedzial dwie rzeczy: ooo - jak dfajnie - nie ma grzejnikow i drugą: ona wcale nie jest ciepła (mowa o podlodze); sprawdzilismy na termostacie - miala 23stC... na pytanie: jak sie spi przy podlogowce odpowiem tak, jak ani mru-mru: by-zy-d-u-r-a
  5. mam DM a nie VC/VCD http://elektra.pl/pdf/content/przewody_grzejne_dm_broszura.pdf strona 8 i 9 polskiej wersji językowej.
  6. Z wyliczeń z poprzedniego sezonu wiem, abym spokojnie przetrwal te 7h drogiej taryfy przy temp. 22stC, w ostatniej minucie taniego prądu muszę mieć temp. posadzki na poziomie 25stC (+-3 stC w zal. od temp. zewn. panującej dobę wcześniej) albo na zewnatrz musi byc wystarczajaco cieplo, by nie wychlodzic domu ponizej 22stC. teraz zakładamy, ze o godz. 13 zaczynam ladowac podlogowke i gotowac obiad - mozliwe sa 2 scenariusze: a) przy cieplejszym dniu (przyklad ze sloncem) czy dluzszym gotowaniu termostat odetnie ogrzewanie przy 24stCa wiec nie spelni zadanego kryterium temp. podlogi - ale spelnil kryterium zawyzonej temperatury powietrza; skoro taka minimalna ilosc ciepla, ktora wygeneruje sie podczas gotowania czy slonecznego dnia spowodowala trwale osiagniecie temp. powietrza 24stC w przedziale 13-15, to znaczy, ze tego ciepla jest w domu albo wystarczajaco duzo (zakumulowane), albo jego ubytki są stosunkowo małe w jednostce czasu (bo jest cieplejszy dzien za oknem). b) przy zimnym dniu i/lub za slabym gotowaniu doprowadzi do nieosiagniecia zadanej swiadomie zawyzonej temp. powietrza (czyli 24stC) a doprowadzi posadzke do temp. 25stC, co pozwoli przetrwac te 7h drogiego pradu. mam nadzieje, ze nie zaciemnilem:P
  7. Rozstawy kabli mam w zasadzie dwa: pomiedzy 5cm (pralnia, gorna lazienka, dolna lazienka i gorne pokoje, gdzie są panele) a 7,5cm salon, hall, kuchnia /terakota/. Sterowanie oczywiście niecentralne - pomimo faktu, ze cały dol jest przestrzenią otwartą (hall, kuchnia, salon). Pamiętaj, że mam kable 10W/m a nie 18 tak, jak Toni78, więc może błędnie zak ladacie, ze mam moc rzędu 360W/m Rozstaw celowo zaokraglilem do 7,5cm, bo w pomieszczniach od strony PD wychodzil odpowiednio większy ale starałem się równać do pomieszczenia najzimniejszego. Tak czy tak moc waha się posród dwóch wartości: 133W/m2 lub 200W/m2. A - byłbym zapomniał - Elektra dopuszcza wyokrąglanie kabli 10W/m promieniem 5cm.
  8. Jesli w ciagu dnia drastycznie spadnie temperatura, to ja sie dogrzeje w drogiej taryfie w tempie 1stC na 20 min pracy ogrzewania. Twoja wylewka nie bedzie posiadala na tyle ciepla, by ow spadek uzupelnic, bo gromadzac cieplo poprzedniej nocy, nie dysponowala wiedza, ze temperatura obnizy sie diametralnie w ciagu dnia; w tym momecie rozpocznie dlugotrwaly i mozolny proces grzania, finiszując w mniej lub bardziej nieprzewidzianej porze... Mylisz dwie sprawy: próbuję przyszłym użytkownikom planującym takie ogrzewanie zwrócic uwage na pare faktów z autopsji: przewymiarowanie + kable w kleju daje te niezaprzeczlaną zalete, ze na czarną godzinę dysponujemy MOZLIWOŚCIĄ szybkiego dogrzania pomieszczenia. Ja nie neguję Twojegi i Marcina sposobu grzania, poddaję tylko pod rozwagę, ze mozna troszeczkę inaczej.... Idac waszym tokiem myslenia ideałem bylyby kable w metrowej warstwie betonu, ktora bylaby nagrzewana juz od maja... TRozwiazanie może i słuszne, tylko ze sterowalnością analogiczną do sterowalności kierunku ruchu góry lodowej na ktorymś z biegunów... To nie ja napisałem. Też się z tym nie zgadzam. Dlatego poczynilem - moim zdaniem - rozwiazanie zbierające najlepsze cechy z obu rozwiazań.
  9. ... i od tej 14 +-15 min zaczynają juz oddawac ciepło. A można zrobić to inaczej: tak manipulować ustawieniami temp powietrza i podłogi, by o przez cały okres 13-15 mieć pożądaną temp. pomieszczenia a godzinie punkt 15 mieć pożądaną temp podłogi przygotowaną do oddawania ciepła w okresie drogiej taryfy...
  10. Powiem tak: w najbardziej negatywnym wariancie (a więc jednak się przepalił), koszt kabla jest znikomo mały przy kosztach ewentualnego skuwania terakoty. W Twoim przypadku nalezy również skuć wylewkę a to już grubsza robota. Zakładam jednak, że mój i Twój będą działać i nic im się nie stanie. Czyli jednak w mniejszym lub wiekszym stopniu zachowawczo zwiększyłes ich moc pomimo obliczeń w OZC... Przypadek czy dmuchasz na zimne? Nie rozumiesz. NIe bedzie chodzić dłuzej, bo bedzie chodzić krócej o dokładnie tyle, ile dostarczyłeś ciepła przy gotowaniu przeliczone na czas, jaki musialoby pracowac ogrzewanie, by oddac taka ilosc ciepla.
  11. Zdąży przy termostacie ustawionym na priorytet temp. powietrza a nie posadzki. Prosty przykład: ustawiam temp na 22st na całą dobę, godziny taniej taryfy znasz. Zakładamy, ze o godz. 13 zaczynam gotować obiad. Przestawiamy, pożądaną temperaturę na - przykładowo - 23stC. Twój i mój system właczają się, przy czym mój przestaje ładować o 13.15 a Twój bezmyślnie ładuje podłogówkę do godz. 15tej... Ja korzystam z ciepła nagromadzonego podczas gotowania obiadu, Ty masz rachunek większy o te parę kWh... oczywiście mowa o sensownyie ocieplonym domu...
  12. Ku rozwadze: a) pamiętaj, ze nocą budynek wychładza się bardziej (prawie zawsze temperatura jest niższa, niż w dzień - zwłaszcza przy wyżowej pogodzie); b) pisałem to w którymś poscie z dyskutując z Marcinem: budynek reaguje na zmiany temperatury z około dobowym opóżnieniem; c) ogrzewanie elektryczne - z racji doskonałej sterowalności - bynajmniej w moim odczuciu i na podstawie codziennych odczytów na termostatach - działa na zasadzie uzupełnienia tej ilości ciepła, która uciekła poprzedniej doby. Jeśli tę ilość ciepła dopowiednio szybko dostarczy - wyłącza się.
  13. Masz rację, lecz był to przypadek jednorazowy, więc raczej nie sądzę, by znacząco wplynęło to na jego trwałość niemniej o tym, iż kabel oporowy nie lubi nadmiernego ciepła nie wiedziałem. Hmmm... wywijałem je starannnie i ładnie się poddawały. Dlaczego piszesz, ze zatopienie ich w kleju grozi dużym ryzykiem ich uszkodzenia? Są ku temu jakieś merytoryczne przesłanki? Przecież maty także zatapia się w kleju i działają. Tak, zrobiłem to w pełni świadomie z kilku powodów: a) co jak co ale prąd jestem w stanie super wysterować; b) jest to proces raczej jednorazowy na x lat, więc te parę PLN oszczędności nie jest niczym uzasadniony; c) wyszedłem z założenia, że lepiej jest dysponować większa mocą i używać jej rozważnie niż odwrotnie - przecież jadąc samochodem z silnikiem o dużej mocy i muskając pedał gazu czujesz się bardziej komfortowo niż jadąc cieniakiem z pedałem w podłodze; d) śpię spokojnie, ponieważ o ile nadeszłaby taka konieczność (zwłaszcza w pierwszej taryfie), to w 20 min podnoszę temp o 1stC. W przypadku kabli w dolnej warstwie wylewki wolałbym odpalić farelkę... Miałem na myśli wariant, kiedy w pomieszczeniu mam 22stC i zaczynam gotować obiad lub jest piękny, słoneczny dzień. Może dodam, że termostaty działają w priorytecie temp. powietrza. W momencie, kiedy podloga ma 25stC a wewnątrz domu jest 24stC, nie ma sensu ładować podłogi "na wszelki wypadek", bo następnego dnia również może świecić słońce. Celowo pisałem o okresie prześciowym, gdyż w sezonie zimowym nie ma to aż takiego znaczenia natomiast w pazdzierniku i marcu zdarza się to dosyć często - dlatego zdziwiła mnie porada Tomiego78, że darmowe ciepło mogę sobie wypuścić przez okno - przecież to nie o to chodzi... Nie zgadzam się. Promieniowanie zanika od razu, jak wyłączysz żarówkę czy promiennik podczerwieni. Odpowiem nie-wprost, zadając pytanie: Skoro termostat ustawiony jest w taniej taryfie z priorytetem temperatury powietrza na 22stC przy jednoczesnym odłaczeniu ogrzewania, czujnik temeratury w podłoze osiągnie 25stC, a w drogiej odpowiednio 20stC i również 25stC, to jaką temperaturę waszym zdaniem pokazuje czujnik w podłodze o godzinach: 5.59, 12.59, 14,59, 21,59?
  14. no tak - lecz jak dostane coś za darmo (słońce) , to o tyle tez mniej pobiorę (zużyję prądu), więc pomysł z rozwiązaniem w postaci pozbywania się ciepła jest nietrafiony (aczkolwiek wietrzę dom); moze jednak warto bardziej wykorzystać zalety prądu i go dokladniej wysterować? Z innej beczki: porownalem Twoje i moje ulozenie kabli - u mnie sa duzo gesciej, lecz ja celowo przewymiarowalem. Pytanie jest takie: jaka moc przyjales na m2? http://img529.imageshack.us/img529/8083/xxxyd.th.jpg edit: nie widac nic na moim zdjeciu, wiec dodam, ze u mnie kable sa w kleju co 5cm
  15. masz rację - ja nie neguję któregokolwiek z rozwiązań, tylko próbuję powiedzieć, że taki sposób ogrzewania jest dość tolerancyjny, jeśli chodzi o sposób montażu kabli w warstwie akumulacyjnej, czy kleju... Marcinowi czy paru forumowiczom udało się skutecznie zrobić kable w dolnej warstwie lecz co począć, jeśli okazałoby się, że po wyjeździe wylewkarzy okazałoby się, że podczas ich prac kabel został uszkodzony? co do zmiany 5stC - właśnie przy dobrze ocieplonej chacie taka zmiana jest jak najbardziej realna (piekny slonczeny dzień, okna od poludnia i gotowanie obiadu i dajmy na to październik)
  16. i tak i nie - cieplo bedzie sie rozchodzić w te stronę, gdzię bedzie mu łatwiej się przemieścic, czyli w przypadku polozenia np. paczki styropianu na plytkach cieplo bedzie sila rzeczy szlo w dół - sprawdzone organoleptycznie na wlasnym balaganie w salonie. Po podniesieniu owej paczki podłoga była w tym miejscu cieplejsza ale takie coś miałoby miejsce także w przypadku, gdyby kable były zabetonowane u dołu warstwy betonowej. Przyznam sie szczerze, że ja także miałem dylemat, gdzie je włożyć i w ostatniej chwili położyłem jednak w warstwie kleju; (mam kable o mocy 10w/m); przeważyła jednak szybsza możliwość reagowania w przypadku zmiany temperatury na + w domu - czyli nagle ocieplenie (dzień słoneczny czy dużo gotowania lub więcej domowników typu goście). Ma to także znaczenie w okresach przejściowych - październik i marzec, kiedy nieraz jest 3 dni mrozu a później niespodziewane ocieplenie. Odnośnie sterowania: w godzinach taniego prądu daję temp. powietrza na 25stC ale blokadę na temp. podłogi również na 25stC, co powoduje, ze przez cala noc posadzka akumuluje sobie ciepło uzupełniając je małymi dawkami (kable od 22 - 6 rano dzialaja srednio 1,5h i pelne 2h w godz 13-15). Temperatura w pomieszczeniu przez całą dobę waha sie pomiedzy 21-22stC. Ważna uwaga: przerabiałem to na sobie, ze lepiej grzać posadzke cala noc na 25stC niz cala noc na 22st o ostatnie 2h np. na 28 - w tym pierwszym wariancie ciepła "wystarcza" na wiele dłużej, co dowodzi, ze nawet przy kablach w warstwie kleju da sie co nieco zakumulowac.
  17. 24stC przy -10stC; co ciekawe: mój dom reaguje z ok 24h opoźnieniem; obrazowo mówiąc dzisiejsze wychłodzenie domu będę widzial podczas jutrzejszych odczytów na termostatach. Przy codzienny odczycie i powiązaniu tego z temperatura zewnętrzną powstaje bardzo fajny wykres, gdzie doskonale widać opóźnienie w zużyciu energii.
  18. Liwko, widze, ze jesteś na forum - jednym zdaniem - prooooszę! Witam, przepraszam, że tak troszkę obok tematu, lecz proszę o jednozdaniową odpowiedź, jak się liczy "litraż" domu, bo juz się pogubiłem: Założenia: okres: 1 rok powierzchnia ogrzewana: 120m2 zużycie prądu na ogrzewanie: 9000kWh/rok zużycie prądu na CWU: 1200kWh/rok Czy poniższe równanie jest prawidłowe? (9000kWh+1200kWh) / 120m2 = 85kWh/m2 = 8,5l?
  19. Witam, przepraszam, że tak troszkę obok tematu, lecz proszę o jednozdaniową odpowiedź, jak się liczy "litraż" domu, bo juz się pogubiłem: Założenia: okres: 1 rok powierzchnia ogrzewana: 120m2 zużycie prądu na ogrzewanie: 9000kWh/rok zużycie prądu na CWU: 1200kWh/rok Czy poniższe równanie jest prawidłowe? (9000kWh+1200kWh) / 120m2 = 85kWh/m2 = 8,5l?
  20. a czy moze ktos zrobic foto rozdrobnionego styro?
  21. Siatki - Konsorcjum Stali - Ursus, gotowe zbrojenie: Konsorcjum Stali - Ursus, Odmet Moszna (tam też siatki, ale w KS były taniej jak ja szukałem) Konsorcjum Stali - są jednymi z drozszych na rynku; poza tym w zakresie zbrojen nie obsluguja detalistów. Polecam Odmetalbo skład w Regułach ( przy skrzyżowaniu z Alejami)
  22. Siatki - Konsorcjum Stali - Ursus, gotowe zbrojenie: Konsorcjum Stali - Ursus, Odmet Moszna (tam też siatki, ale w KS były taniej jak ja szukałem) Konsorcjum Stali - są jednymi z drozszych na rynku; poza tym w zakresie zbrojen nie obsluguja detalistów. Polecam Odmetalbo skład w Regułach ( przy skrzyżowaniu z Alejami)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...